Komisarz Bernard Grandera zostaje przydzielony do sprawy martwej kobiety wyłowionej z Wisły. Mężczyzna sam stracił córkę, dlatego chce pomóc rodzicom znalezionej kobiety i angażuje się w śledztwo. Grandera chce odnaleźć sprawcę, a także porywacza swojej córki, dlatego prowadzi oba śledztwa jednocześnie. Nie może jednak na tym poprzestać, bo dochodzi do kolejnych porwań i morderstw.
Ofiarami są dzieci i dorośli, Grandera szuka poszlak, przesłuchuje świadków, ale tropy wciąż prowadzą donikąd. Sprawa zaginięcia jego córki też nie jest łatwa, tym bardziej, kiedy okazuje się, że mogą być w nią wmieszani jego bliscy.
Grandera jest narwany, zdarza mu się działać ponad prawem i jest agresywny, co nie pomaga mu przy prowadzonych sprawach. Ma też inne swoje uzależnienia, co lubią wykorzystać przeciwko niemu jego bliscy.
Sama historia wydaje się lekko szalona. Ofiar jest coraz więcej, znalezienie dowodów nie należy do najłatwiejszych, a ostatecznie i tak autor serwuje nagłe zwroty akcji. Ciężko dojść do tego, kto tak naprawdę jest ofiarą a kto sprawcą, jakie są powiązania między ofiarami i czy w ogóle takie istnieją. Do tego dochodzą dziwne relacje komisarza z jego rodziną, rodzinne tajemnice i intrygi, które mocno zaskakują i problemy osobiste komisarza, które stawiają go w złym świetle. W grę wchodzi nawet handel dziećmi.
Istna mieszanka wybuchowa.
Historia cały czas trzyma w napięciu, niektóre sceny mocno szokowały, a autor potrafi dosadnie opisać miejsce zbrodni, tak, że nie zostawia pola wyobraźni. Opisy są długie i szczegółowe.
Dokonane zbrodnie są wstrząsające, bohaterowie są różnorodni, dziwni i nawet z lekkimi odchyłami od normy. Próżno szukać bohaterów, którzy nie mają swojego na sumieniu.
Jest to kolejna książka autora, którą miałam okazję przeczytać, i kolejna, która mocno intryguje. Autor porusza w niej także ważny temat, jakim jest handel ludźmi, który niestety dotknie niektórych bohaterów.
Historia wciąga do ostatniej strony, do ostatniej strony akcja nie zwalnia, zaskakuje i sprawia, że chcemy dowiedzieć się, czy zakończy się ona happy endem dla bohaterów, a w szczególności dla Grandera.
Opinia bierze udział w konkursie