SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Wyśniony koncert

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Zwierciadło
Data wydania 2023
Oprawa miękka
Liczba stron 352

Opis produktu:

Młody, niespełniony kompozytor po serii porażek i upokorzeń podejmuje dramatyczną decyzję. Po przebudzeniu z długiego snu zyskuje szansę na nowe życie za sprawą tajemniczej skrzypaczki. Znany i ceniony na świecie dyrygent otrzymuje przesyłkę z rękopisem partytury sprzed kilkudziesięciu lat. Za sprawą zapomnianego arcydzieła postanawia wywrócić swoje życie i udać się do Walencji, by podążyć śladami jego twórcy. Co połączy kompozytora z przeszłości i poszukującego sensu egzystencji dyrygenta? Kim jest zagadkowa skrzypaczka? I ile można oddać pasji, a ile poświęcić dla miłości? Wyśniony koncert to opowieść o ucieczce od samotności i marzeniach, które stają się siłą napędową do pokonywania największych trudności. I o urokach świata: Kraków, Rzym, Londyn, Walencja, Barcelona, wielkie sale koncertowe, imponująca architektura, podróże, muzyka i historie napisane przez życie. Anna Bałenkowska Z wykształcenia pianistka. Studiowała w Akademii Muzycznej we Wrocławiu, Hochschule faźr Musik und Theater w Monachium i Conservatorio Superior de Maşsica w Walencji. Artystyczny świat, w którym żyje wraz z mężem kompozytorem, jest pełen podróży. Dlatego od wielu lat bez ustanku zmienia miasta i kraje, czerpiąc garściami z kultury europejskiej. W 2022 roku zadebiutowała świetnie przyjętą powieścią Zaginiona wiolonczelistka.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna
Wydawnictwo: Zwierciadło
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 145x205
Liczba stron: 352
ISBN: 9788381324496
Wprowadzono: 05.06.2023

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Opiekunka marzeń Książka 34,43 zł
Dodaj do koszyka
Duma i gniew Uciekinierzy Książka 29,10 zł
Dodaj do koszyka
Nigdy się nie poddam Książka 31,44 zł
Dodaj do koszyka
Magiczna rana (twarda) Książka 35,99 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Wyśniony koncert - Anna Bałenkowska

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 6 ocen )
  • 5
    6
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

BRUNETTE BOOKS

ilość recenzji:818

24-07-2023 15:56

Lubicie wzruszające historie z muzyką w tle?

Roberto Bianchini jest jednym z najbardziej rozchwytywanych dyrygentów w Europie. Pewnego dnia otrzymuje tajemniczą przesyłkę z rękopisem partytury sprzed pięćdziesięciu lat. Zaintrygowany dyrygent razem ze skrzypaczką Clarą Pozzi wyruszają w podróż śladami kompozytora Antoniusza Dobrowolskiego.
Czy odkryją tajemnicę, co tak naprawdę wydarzyło się pięćdziesiąt lat temu, że mężczyzna zniknął?

Autorka zabiera nas w podróż po filharmoniach w Krakowie, Rzymie, Londynie, Barcelonie, gdzie odbywają się przepiękne koncerty orkiestr symfonicznych.
Genialna i wciągająca fabuła. Świetna kreacja bohaterów. Razem z nimi wyruszyłam w podróż, która zawładnęła moim sercem. Autorka pokazuje nam jakie rządzą reguły w tym świecie. Razem z Antoniuszem przeżywałam jego porażki, upokorzenia i upadki. Teraźniejszość przeplata się z przeszłością i właśnie te strony sprzed lat młodości Antoniusza sprawiły, że nie mogłam oderwać się od tej książki i czytałam ją z bijącym sercem. Pragnęłam też dowiedzieć, co stało się z Antoniuszem. Dlaczego zniknął? Nurtowało mnie wiele pytań podczas czytania tej książki i szukałam odpowiedzi. Autorka potrafi dostarczyć mnóstwo wrażeń oraz emocji. Antoniusz marzył o karierze i ucieczce od szarej rzeczywistości. Podążając za swoimi marzeniami zaufał chciwym i perfidnym manipulantom, którzy oferowali mu pomóc w karierze. Niestety młody mężczyzna nie wiedział, że padł ofiarą przebiegłych intrygantów i oszustów, którzy z zazdrości pragnęli zniszczyć jego karierę.
To przejmująca historia, która pokazuje nam jak przewrotny jest los i nie każdemu kto stanie na naszej drodze powinniśmy zaufać. To historia zmuszająca do refleksji i przemyśleń. Autorka motywuje tą powieścią i pokazuje, że mimo przeszkód i trudności na naszej drodze trzeba próbować, nie wolno poddawać się i trzeba przezwyciężać strach , który nas blokuje. Warto podążać za marzeniami i realizować swoje plany, aby być szczęśliwą osobą. To także historia, która pokazuje, że nie warto niczego odkładać na później i warto dbać o relacje, bo bogactwo i sukces bez miłości cieszą tylko przez chwilę i nie wypełnią pustki w naszym sercu.
Uwielbiam takie wzruszające, mądre i motywujące historie z życia wzięte.
Spodobał mi się styl oraz pióro autorki i chętnie przeczytam inne historie, które napisze.

Przepiękna i chwytająca za serce!

Jestem zachwycona!

Gorąco polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Czar ksiazek

ilość recenzji:291

12-07-2023 16:01

"...wyjmowała skrzypce z futerału, stroiła się , a potem zamykała oczy, jakby próbując przenieść się myślami do innego, lepszego świata. A ja przenosiłem się tam razem z nią."

Ten cytat z książki "Wyśniony koncert" anna_balenkowska
idealnie odzwierciedla to, co czytelnik przeżywa w raz z historią zamkniętą na kartach powieści. Pani Ania po raz kolejny przenosi nas do innego świata. Otwiera drzwi do najznamienitszych sal koncertowych, za którymi czeka już na nas zaczarowana kraina muzyki.

Przemierzając ulice Krakowa lat 60. i Walencji wkraczamy w świat marzeń głównego bohatera tej historii, Antoniusza. Jego pełna pasji pogoń za szczęściem, które odnalazł w muzyce, jednocześnie wielka samotność, stają się tym, co pcha go nieustannie do przodu pomimo trudności i niezrozumienia. Gdy w końcu dostaje od losu szansę o której nawet nie śnił, musi dokonać wyboru.. Konsekwencje tej decyzji, wiele lat później, wywrócą do góry nogami życie pewnej dwójki muzyków..

Mając wciąż w pamięci "Zaginioną wiolonczelistkę" czułam całą sobą, że kolejna powieść pani Ani, czarodziejki słowa, zdobędzie moje serce. I tak też się stało. Usiadłam, otworzyłam książkę i świat wokół mnie przestał istnieć. Cudownie było znów odwiedzić Walencję, poznać dawny Kraków czy przycupnąć u podnóża rzymskiego Koloseum. Fabuła, owiana aurą tajemniczości, prowadzona dwutorowo, gdzie przeszłość przeplata się z teraźniejszością, pozwala czytelnikowi spojrzeć całościowo na daną historię. Fascynujące miejsca, które poznajemy, bohaterowie z którymi przeżywa się cały wachlarz emocji, nie pozwalają ani na chwilę odczuć znużenia. Chciałam więcej i więcej, by już wybrzmiał ten ostatni takt ,a wraz z nim odpowiedzi na pytania rodzące się w mojej głowie.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

rudaczyta2022

ilość recenzji:297

6-07-2023 18:35

????????????RECENZJA ????????????

Robert Bianchini to znamy i szanowany dyrygent. Jest uważany za człowieka surowego i nieprzystępnego. Pewnego dnia otrzymuje przesyłkę, w której znajduje się partytura sprzed kilkudziesięciu lat. Po zapoznaniu się z utworem postanawia za wszelką cenę odnaleźć autora. W tym celu zamierza wybrać się do Walencji. Jednak nie chce sam wyruszać w tą podróż i proponuję wyjazd Clarze, która jest skrzypaczką. Początkowo kobieta nie chce się zgodzić gdyż nie czuje się dobrze w towarzystwie Roberta. Jednak po zapoznaniu z utworem jest nim zachwycona I decyduje się na wyjazd. Wspólnie wyruszają na poszukiwania Antoniusza Dobrowolskiego.

Antoniusz nie miał łatwego życia. Rodzina wyśmiewała jego chęć grania i dążenia do sławy. Niestety nie był w stanie utrzymać się z grania więc pracował dorywczo gdzie się dało. Ciągłe przeciwności i brak wsparcia w rodzinie spowodowało u Antoniusza targnięcie się na swoje życie. Dochodząc w szpitalu do zdrowia przyśniła mu się kobieta, która zagrała dla niego piękną melodię. Po przebudzeniu dokładnie ją spisał.

Czy melodia usłyszana przes sen będzie przełomem w karierze Antoniusza? Czy Robertowi i Clarze uda się rozwiązać zagadkę dotyczącą domniemanej klątwy?

,,Wyśniony koncert" to książka, która zabiera nas do niesamowitego świata muzyki. Dzięki autorce możemy zwiedzić urokliwy Rzym, Walencje oraz Kraków. Przykład Antoniusza pokazuje nam że należy walczyć o spełnienie swoich marzeń, bez względu na to ile czasu i lat musi minąć. Zdecydowanie jest to książka, która warto przeczytać.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Kama

ilość recenzji:396

28-06-2023 00:09

Marzenia nigdy same się nie spełnią. Głupcem jest ten, kto tak myśli i z utęsknieniem czeka, aż coś się w jego życiu samo ruszy. 
Książka Anny Bałenkowskiej Wyśniony koncert opowiada w głównej mierze o marzeniach.
Czy to prawda ,że są najpiękniejsze, gdy pozostają niezrealizowane? Czy trzeba uważać na swoje pragnienia?
Rok 1968
Antoniusz Dobrowolski doskonale wie jak to jest , gdy to o czym myślał działo się w życiu innych osób. Odtrącony i nierozumiany przez najbliższych chłopak wkłada całe swoje serce w skomponowanie utworu , który przyniesie mu światową sławę i na zawsze zmieni jego życie.
Mimo usilnych starań mężczyzna nie może przebić muru zbudowanego z oczekiwań dyrektorów światowych orkiestr a tym samym zaprezentować światu swego talentu.
Pewnego dnia znajduje w skrzynce pocztowej list z propozycją podjęcia współpracy.
Zdeterminowany postanawia spróbować swoich sił. Co z tego wyniknie? Czy zła passa kiedyś się odwróci?
Rok 2018.
Niezwykle ceniony dyrygent Roberto Bianchini wydaje się być spełnionym człowiekiem.
Otoczony licznymi wielbicielkami nie stroni od romansów, a jednak w jego codzienności brakuje.. prawdziwego uczucia.
Gdy w ręce mężczyzny niespodziewanie trafia partytura utworu sprzed kilkudziesięciu lat od razu dostrzega jej potencjał oraz ogromny talent twórcy. Co więcej ma już osobę, która mogłaby zagrać utwór szerszej publiczności.
Clara j, bo tak ma na imię skrzypaczka jednak wyraźnie nie chce angażować się w tę sprawę.
Czy ulegnie namowom Bianchiniego i zgodzi się wyruszyć wraz z nim do Walencji?
Jakie sekrety i prawdy o sobie odkryją bohaterowie?

Cóż to była za niezwykła podróż. I jak pięknie skrojona.
Anna Bałenkowska w swej pięknej wciągającej powieści porywa czytelnika słowem, lekkością pióra i niezwykłym wyczuciem, malując przed nim obrazy największych sal koncertowych na świecie.
Gra na czułych strunach serc utworami Paganiniego i innych wirtuozów jednocześnie żonglując emocjami w sposób tak piękny, że aż brakuje mi słów.
Wyśniony koncert to przepiękna, pasjonująca lektura o uczuciach, trudnych wyborach , samotności, a przede wszystkim o ludziach i ich marzeniach.
Polecam serdecznie ??

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Natalia Waleczek.

ilość recenzji:304

26-06-2023 05:10

"Samotność można oswoić, można z nią żyć, ale i tak zawsze o sobie przypomni."

Marzenie, proste słowo skrywające tak wiele znaczeń, pragnień i nadziei. Chociaż ulotne, często motywuje nas do działania i pomaga zrozumieć, czego chcemy od życia, jakie są tak naprawdę nasze potrzeby. Młody kompozytor Antoniusz Dobrowolski marzy, by stworzyć dzieło, które otworzy mu drzwi do wielkiej kariery. Dotychczas poznał tylko smak porażek i upokorzeń. Czy wyśniona melodia okaże się kluczem do sukcesu?

Światowej sławy dyrygent Robert Bianchini otrzymuje tajemniczą przesyłkę z rękopisem partytury sprzed kilkudziesięciu lat. Doświadczenie podpowiada mu, że ma do czynienia z arcydziełem na skalę światową. Zafascynowany postanawia wyruszyć do Walencji, śladami jego twórcy.

Wyśniony koncert zabiera nas w niezapomnianą podróż przepełnioną emocjami, dźwiękami pragnień i echem samotności. Oprowadzając nas po największych salach koncertowych świata na przestrzeni lat. Z zachwytem chłonęłam, zabytkową scenerię Barcelony, Rzymu czy Walencji, równocześnie doświadczając i przeżywając wszystkie emocje zawarte na kartach powieści. To poruszająca historia o pogoni za marzeniami, utraconej miłości, tęsknocie i samotności. Autorka stworzyła wspaniałą historię i zagrała na najwrażliwszych strunach mojego serca, myśli i duszy.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

todomkimiejsce

ilość recenzji:263

4-06-2023 15:29

Zauważyłam, że ostatnio coraz śmielej sięgam po powieści obyczajowe. I tutaj ukłony w stronę mojego postanowienia noworocznego, żeby czytać inne gatunki, nie tylko romans! Wychodzi mi to na plus.

"Wyśniony koncert" to powieść, która z opisu nie zapowiadała się dla mnie jakimś wielkim cudem a finalnie okazało się, że jestem zachwycona.

Czytając zdania z tyłu okładki nie wiedziałam jak potoczy się akcja. Miały przepleść się w niej losy młodego, niespełnionego kompozytora oraz cenionego, doświadczonego dyrygenta, ale historia nie działa się w tym samym czasie. Nie miałam pojęcia, jak autorka rozwinie tą powieść. Mamy tutaj zastosowany zabieg, który wręcz uwielbiam: sceny teraźniejsze przeplatają się z rozdziałami z przeszłości. Czułam, jakbym czytała dwie oddzielne lektury jednocześnie: i o ile na początku zabieg ten mnie irytował, to z biegiem stron, gdy coraz bardziej poznawałam młodego Antoniusza i jego rozterki, oraz niemalże pięćdziesięcioletniego Roberta, zakochiwałam się.

Moje serce wyrywało się w stronę umęczonego życiem młodego artysty, niezrozumiałego przez rodzinę, niedocenionego przez środowisko artystyczne, zauważonego przez staruszkę, która motywowała go i pchała w wielki świat muzyki klasycznej. Tutaj ukłony w stronę autorki, bo to, jak wykreowała Panią Basię... Cudowna postać! Ciepła, doświadczona życiem kobieta, która bez wahania wzięła pod swoje skrzydła mężczyznę i była dla niego opoką, skałą, stałym elementem jego życia, do którego po niepowodzeniach mógł wracać.

Współczesne rozdziały było poświęcone Robertowi. I o ile sławny dyrygent na początku nie budził we mnie praktycznie żadnych pozytywnych uczuć, to wraz z upływem stron, rozdziałów coraz bardziej rozumiałam jego postać, jego postępowanie.

Miłość przebijała się przez kolejne zdania tej książki. Miłość do muzyki, miłość do kobiet. Miłość przeklęta, miłość smutna, miłość niespełniona. Choć tego romantycznego uczucia było tutaj niewiele, to moja dusza romantyczki zapoznając się z ostatnimi wersami była spełniona.

Cóż mogę rzec. Pamiętacie, jak pisałam o "Kwiatach"? "Wyśniony koncert" prowadzi nas krok po kroku po wspaniałym świecie muzyki. Ja dałam się porwać, a wy? Dacie szansę tejże powieści?

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?