SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Wyspa grzechu i cieni

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja
  • Nowość
    image-nowość

książka

Wydawnictwo Papierowe Serca
Data wydania 2024
Oprawa miękka
Liczba stron 608
  • Wysyłamy w 24h - 48h
  • Darmowa dostaw z Inpost Pay produkt

Opis produktu:

Duszny klimat, namiętność odbierająca zmysły i wyspa Chavelier, której tajemnice lepiej zostawić pogrzebane...

W dzieciństwie domem Celeste Pierce było Chevalier - wyspa słynąca z opowieści o duchach i praktyk voodoo, położona wśród bagien Luizjany. Spokojne życie dziewczyny skończyło się, gdy miała jedenaście lat. Jej ojciec został zamordowany, a ona sama cudem uniknęła podobnego losu.

W pamięci Celeste zachowały się jedynie skrawki wydarzeń, równie przerażające, co bezsensowne. Jedyną materialną pamiątką po rodzinie, z którą nigdy nie rozstaje się dziewczyna, jest klucz na łańcuszku, choć nie pamięta nawet, jaki zamek można nim otworzyć. Kiedy Celeste zostaje sama świecie po śmierci ostatniej bliskiej osoby, postanawia wrócić w rodzinne strony, żeby odzyskać wspomnienia i poznać własną historię.

Thiery James spędził na Chevalier całe życie. Jest zabójcą na zlecenie i członkiem meksykańskiego kartelu. Miejscowi nazywają go wilkołakiem. Kiedy Celeste pojawia się na wyspie ze zmienioną tożsamością, mężczyzna jest w stanie przejrzeć jej kłamstwa. Dziewczyna czuje, że powinna trzymać się z daleka od jego mrocznego świata. Ale gdy cienie przeszłości ponownie zwracają na nią uwagę, mrok okazuje się jedynym miejscem, w którym może się ukryć.

Ta historia jest naprawdę SPICY. Sugerowany wiek: 18+.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: nowości
Kategoria: Literatura piękna,  Romans,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: Papierowe Serca
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2024
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 608
ISBN: 9788383218281
Wprowadzono: 20.05.2024

RECENZJE - książki - Wyspa grzechu i cieni - Keri Lake

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

1/5 ( 1 ocena )
  • 5
    0
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    1

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

zaj******************

ilość recenzji:61

24-05-2024 10:51

?Wyspa grzechu i cieni?

?Nie można zmienić przeszłości. Nie da się też jej odwiedzić. Nie ma sensu się nad nią rozwodzić. Najlepiej żyć dalej.?

Delikatnie niepokojąca i jednocześnie bardzo przewidywalna historia, która niestety mnie nie kupiła. Strasznie nad tym ubolewam, bo myślałam, że dostanę tutaj historię na poziomie ?Władcy soli i kości? czy ?Nocnego cienia?. Niestety..

W tej historii mamy takie motywy jak:

? slow burn, który był naprawdę bardzo slow i w pewnych momentach historia niestety mnie nudziła i usypiała. Ona była zdecydowanie za długa (liczy około 600 stron) i tak teraz sobie myślę, że gdzieś pomiędzy rozdziałami nie działo się tak naprawdę nic spektakularnego. Nic, co wbiło by mnie fotel.

? enemies to lovers, które było mało enemies, a bardziej lovers w punkcie kulminacyjnym i nie wiem co tu się zadziało? bo tak jak Keri potrafi pisać naprawdę świetne relacje i bardzo wyczuwalne pomiędzy nimi napięcie - tak tutaj? Nie czułam tego.

? romantasy? myślałam, że ono zostanie nieco inaczej poprowadzone i chyba największym dla mnie zaskoczeniem było to, że miałam nieco inne wyobrażenie tej historii. Myślałam, że dostanę tutaj bardzo odczuwalne romantasy wraz z historią z duchami w roli głównej, a tak naprawdę otrzymałam pewne rzeczy wynikające działania z sekty i kartel ze słabymi porachunkami mafijnymi, które mało co wnosiły do całości.

? dark romance? mając na uwadze tematy, jakie autorka przedstawiła, to faktycznie dla kogoś, kto zaczyna swoją przygodę z tego typu książkami, może być dark. Dla mnie był mało odczuwalny, a jedyne, co odczułam to delikatny niepokój do pierwszej połowy książki. Później? Nic a nic.

Największym rozczarowaniem było dla mnie to, że wszystkie typy, które nasunęły mi się w głowie - się sprawdziły. A chyba najgorsze dla mnie było to, że podczas czytania tej historii, zwłaszcza przez ostatnie około 100 stron byłam w stanie wydedukować, co się stanie za kilka zdań..

Jeśli chodzi o zaskoczenia w tej książce, to był tak naprawdę jeden. Niestety nie powiem wam, czego on dokładnie dotyczył, ale! To zaskoczenie było tak oczywiste, że aż złapałam się za głowę. Cieszę się, że chociaż coś w tej książce mnie zaskoczyło na ułamek sekundy.
?
Kreacja bohaterów myślę, że pozostawia wiele do życzenia?.
?
Celeste była odważna, silna i uparta. Jej niektóre zachowania były irracjonalne. Naznaczona (chyba) halucynacjami. Jednakże zabrakło mi głębszego rozwinięcia jej umiejętności (jeśli tak to mogę nazwać i o ile faktycznie je miała), bo one do teraz są dla mnie niezrozumiałe. Tak samo jak kwestia rodziny i jej więzy - zostały one w dość chaotyczny sposób przedstawione.
?
I Wielki zły wilk, który wcale nie był taki zły? Zabójca na zlecenie w kartelu i szef klubu. Chwilami nie rozumiałam jego zachowań, a jego złość w pewnych momentach mnie rozśmieszyła jak i żart o kapłanie, na którym parsknęłam.
?
Sceny pomiędzy nimi? Wybaczcie, ale pozostawię to bez komentarza.
?
Zostały tutaj również dodane postacie poboczne, które miały swój większy czy też mniejszy wpływ na tę historię, jednak żałuję, że nie pojawiły się tutaj retrospekcje wydarzeń z dzieciństwa w większym stopniu, żeby mieć szersze pole widzenia oraz zrozumienia.
?
W tej historii został przedstawiony tematu okultyzmu, czy sekty i muszę niestety wam napisać, że brakowało tutaj klimatyczności jak u ?Władcy soli i kości?. Było po prostu w porządku, jednak zabrakło mu tego czegoś.
?
W fabule niestety pojawiło się wiele luk, niedopowiedzeń i w wielu wypadkach i przypadkach nie trzymała się całości.
*
Ta historia zdecydowanie zyskuje na opisach miejsc i scen, które były naprawdę w dobry sposób opisane i z łatwością można było wyobrazić sobie miejsce, w którym działa się dana historia.
?
Tak czy inaczej, cieszę się, że poznałam tę historię, ale nie cieszy mnie to, że mnie po prostu zawiodła. Jeśli chcesz poznać książki Keri, to proponuję zacząć od ?Władcy soli i kości?, żeby się nie zrazić.
?
Miłego,
Ania

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?