SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Z dni krwi i łez (1863-1865)

Kartki z dziennika młodej dziewczyny

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Miles
Oprawa miękka
Liczba stron 60
  • Wysyłamy w 24h - 48h
  • Promocja InpostPay BW

Opis produktu:

Zapiski młodej dziewczyny z lat zrywu powstańczego przesiąknięte miłością do Ojczyzny.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Biografie i wspomnienia,  Dzienniki i pamiętniki,  Wspomnienia
Wydawnictwo: Miles
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 145 x 205
Liczba stron: 60
ISBN: 9788366715387
Wprowadzono: 16.12.2020

RECENZJE - książki - Z dni krwi i łez (1863-1865), Kartki z dziennika młodej dziewczyny - Zofia Romanowiczówna

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4/5 ( 1 ocena )
  • 5
    0
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Mazurynka

ilość recenzji:4

25-08-2021 19:00

Książka patriotyczna, oryginalna i ciekawa, okładka w barwach narodowych, lubię je i interesuję się historią, miałam jej dużo na studiach, politologii, dziadek w czasie II wojny światowej był w patyzantce, był w AK, w 1945 r. W maju z 2 malutkich córek, jedna, najstarsza zmarła w Lidzie i z żoną przyjechał do Polski by dzieci mogły mówić po polsku a jego ojciec jest w Mińsku na Białorusi właśnie pochowany i dziadek nie chciał tam nigdy wracać i od 22 lat nie żyje a babci tata gdy była w ciąży w 1939r., emerytowany komendant policji został siłą wywieziony przez NKWD, aresztowany i został zamordowany w ZSRR

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?