Opis produktu:
Co znajdziesz w tej książce? Ludzi, Matkę Boską, rower, Podlasie, siebie... Jednym słowem - wszystko!
Tytuł `Z Matką Boską na rowerze. Podróż do cudownych obrazów, ikon i świętych źródeł Podlasia` sugeruje Ci, że to kolejny nudny przewodnik turystyczny? Jeżeli tak - jesteś w ogromnym błędzie! Wojciech Koronkiewicz, pisząc tę książkę, postawił sobie o wiele ambitniejszy cel. Pragnął dać czytelnikowi żywy, przemawiający do wyobraźni obraz ziemi podlaskiej, a przede wszystkim jej religijności.
Religijności, która na przestrzeni wieków, ze względu na położenie geograficzne, stała się niezwykle interesującą i niepowtarzalną. Łączącą Wschód i Zachód, Rzym i Konstantynopol, katolicyzm i prawosławie. Jaki dokładnie jest tego efekt? W jaki sposób wpłynęło to na sposób myślenia mieszkańców tych ziem? Tego czytelnik ma dowiedzieć się właśnie z tej książki.
Czy cel, jaki postawił sobie autor, został spełniony? Czytelnicy bez wahania twierdzą, że tak! W taki sposób o książce pisze Szymon Hołownia: `Koronkiewicz jak nikt umie odmalować ciepłe światło niespiesznych rozmów ludzi pogranicza. Ćwierć wieku temu zostawiłem je, wyjeżdżając w rozkrzyczany świat. Dobrze wiedzieć, że ono wciąż tam jest`. Niezależnie więc od tego, czy pochodzisz z Podlasia i chcesz z rozmarzeniem tam wrócić, czy tereny te znane są Ci wyłącznie z opowieści, zachęcamy do lektury!
Opinie o książce
Co za piękna, mądra książka! Forma? Jak to u Koronkiewicza: czasem jak powiastka dla trochę większych dzieci. Ale treść? Tu przecież jest cała mistyka Podlasia. To książka nie tyle o kontemplacji ikon, co naszego, "tutejszego", DNA: splotu nici Zachodu i Wschodu, nie do rozplątania. To tu pod Dąbrową, Orlą, Zabłudowem od wieków jest przecież i Rzym, i Kraków, i Moskwa, i Wilno i Bizancjum. Po co szukać dalej, więcej?
Żeby napisać taką książkę trzeba być stąd, z tego trzęsącego się co chwila kolejnym sporem uskoku tektonicznych płyt religii, narodów, kultur. Ale też trzeba lubić ludzi. Koronkiewicz jak nikt umie odmalować ciepłe światło niespiesznych rozmów ludzi pogranicza. Ćwierć wieku temu zostawiłem je, wyjeżdżając w rozkrzyczany świat. Dobrze wiedzieć, że ono wciąż tam jest. Teraz, kiedy ktoś mnie zapyta: "Ale co tam właściwie takiego? O czym jest to twoje Podlasie?" - po prostu podaruję mu tę książkę.
Szymon Hołownia
Dużo tutaj Matek Boskich, zaś rowerowi poświęcił autor zadziwiająco mało uwagi, ale to chyba dlatego, że proste prawdy pociągają go bardziej niż złożone mechanizmy.
Jacek Podsiadło
O autorze
Autor, czyli Wojciech Koronkiewicz, to niejako człowiek o wielu twarzach: poeta, pisarz, aktywista polityczny, z wielkim talentem do tworzenia pięknych tekstów.