SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Za żywopłotem

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Muza
Data wydania 2023
Oprawa miękka
Liczba stron 320

Opis produktu:

`Każdy skazany twierdzi, że siedzi za niewinność. A jeśli rzeczywiście spędził w więzieniu długie lata za czyn, którego nie popełnił? Jak daleko się posunie, by po wyjściu na wolność schwytać prawdziwego mordercę?

Życie Miłosza przemienia się w koszmar. Wybitny inżynier, genialny przedsiębiorca i współwłaściciel świetnie prosperującej firmy trafia za kratki oskarżony o zamordowanie przyjaciela. Twierdzi, że jest niewinny. Kiedy po piętnastu latach wychodzi na wolność, ma tylko jeden cel - znaleźć prawdziwego mordercę i na własną rękę wymierzyć sprawiedliwość.

W wyniku prywatnego śledztwa Miłosz odkrywa, że na pozór niepowiązane ze sobą wątki łączy pewien incydent z dawnych lat... Jaki ma wpływ na rozwiązanie zagadki? Kto tak naprawdę stoi za tym morderstwem? I czy Miłosz faktycznie jest bez winy?`
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: Książka Roku 2023,  wysyłka 24h
Kategoria: Kryminał,  książki na jesienne wieczory,  Sensacja, thriller
Wydawnictwo: Muza
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 130x205
Liczba stron: 320
ISBN: 978-83-287-2557-7
Wprowadzono: 10.02.2023

RECENZJE - książki - Za żywopłotem - Maria Biernacka-Drabik

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.3/5 ( 6 ocen )
  • 5
    2
  • 4
    4
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Grażyna a czyta

ilość recenzji:156

15-03-2023 08:07

Czy można umrzeć za życia? Żyć, zdawałoby się pełną piersią, będąc zdrowym na ciele i umyśle jednak będą pozbawionym wszystkiego, co dotąd było na wyciągnięcie ręki? Historia Miłosza dowodzi, że tak. Młody inteligentny człowiek u stóp, którego zdawać by się mogło, leży cały świat i z przyszłością mieniącą się przepięknych barwach. W dniu śmierci Jakuba, także on stracił szansę na normalne życie. Niesłusznie skazanym na piętnaście lat więzienia za przestępstwo, którego nie popełnił. Po wyjściu na wolność, pragnie jednego. Odkryć kto stoi za śmiercią jego przyjaciela, zniszczeniem jemu samego całego życia. Do czego będzie musiał się posunąć, aby tego odnaleźć prawdziwego mordercę? Co jeszcze będzie musiał poświęcić?

Historia jest kilku wątkowa jednak, wszystkie łączy jeden szczegół, morderstwo, za które został skazany Miłosz. Narracja jest trzecioosobowa, ukazuje nam świat z perspektywy różnych bohaterów w pełnej napięcia atmosferze. O tak, autorka świetnie oddała w tej pozycji emocje. Wraz z Anną, przeżywałam zaginięcie jej syna, u jej boku czułam żal, żałobę po mężu zagubienie, ale przede wszystkim troski rodzica, któremu odebrano dziecko. Miłosz i jego dążenie do prawdy było świetnie ukazane. Mężczyzna, który wraz ze śmiercią przyjaciela stracił wszystko. Przeżył piekło, którego wspomnienia zostaną z nim na zawsze. Z inteligentnego pewnego siebie mężczyzny, stał wrakiem dawnego siebie, targanym przez powracające koszmary z ostatnich piętnastu lat, pragnącego jedynie sprawiedliwości.

Postacie zostały świetnie wykreowane. Choć nie znamy ich z przeszłości, zostały tak przedstawione, że w zestawieniu z ich wspomnieniami widzimy ich przemianę. To jak mijające lata i wydarzenia, które miały miejsce w przeszłości, wpłynęły na ich zmianę. Teraz są zupełnie inni niż w latach młodości. Wraz z lekturą zagłębiamy się nie tylko w przeszłość bohaterów, ale i u boku Miłosza zmierzamy do rozwikłania misternie utkanej intrygi. Dostrzegamy błędy, ich konsekwencje, których nikt nigdy nie będzie w stanie zadośćuczynić. Z ciekawością śledziłam strony tej książki, z niecierpliwością śledząc kolejne wydarzenia. Świetna książka, która utkwi mi w pamięci. Zachęcam Was do sięgnięcia po nią.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Natalia Waleczek.

ilość recenzji:280

20-02-2023 20:18

Każdy z nas ma swój scenariusz na życie. Plany i cele, które z każdym dniem stara się zrealizować.
Miłosz miał to szczęście, że wraz z przyjaciółmi urzeczywistnił swoje marzenia. Razem stworzyli firmę, która odniosła spektakularny sukces i prężnie działa na rynku.
Stabilne życie, nowe wartości, wydaje się, że nic nie może zakłócić dobrej passy.
Do czasu. Pierwszy cios nastąpił niespodziewanie. Bolesna strata bliskiego przyjaciela, a zarazem wspólnika. Kolejny cios, był jeszcze bardziej precyzyjny, a trzeci spowodował, że trafił do piekła. Skazany za najcięższe przestępstwo dostał wysoki wyrok. Każdy dzień, to koszmar, który musi przetrwać, by odkryć prawdę.
Wychodząc na wolność po 15 latach, rozpoczyna śledztwo, by oczyścić się z zarzutów.

" Kiedyś miałem wszystko. Teraz jestem niczym ta zrujnowana kamienica."

Od przeszłości nie ma ucieczki. Opuszczając mury więzienia Miłosz musi zmierzyć się nie tylko z nową rzeczywistością, strasznymi doświadczeniem, ale i wydarzeniami z młodzieńczych lat.

Świetnie skonstruowana fabuła i dobrze wyważone tempo wydarzeń. 
Autorka starannie podsyca naszą ciekawość, sprawiając, że książkę pochłania się w błyskawicznym tempie. Całość okraszona jest bardzo malowniczym i pięknym językiem, co dodatkowo uprzyjemnia lekturę. Akcja wciąga czytelnika w wir wydarzeń i prowadzi krętymi ścieżkami, aż do zaskakującego zakończenia.
Wyśmienity debiut, którego bardzo gratuluję autorce.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytana Archiwistka

ilość recenzji:683

20-02-2023 09:44

?Nie zawsze brak winy oznacza czyste sumienie. Zło często kryje się tam, gdzie go nie widać...?

?Za żywopłotem? autorstwa Marii Biernackiej-Drabik stanowi kryminał z bardzo dobrymi porterami psychologicznymi bohaterów tej historii. Do tej pory nie potrafię uwierzyć, iż jej to debiut tej autorki - pani Maria zaskoczyła mnie swoim poziomem pisarskim (jeśli tak można to nazwać). W trakcie czytania nie byłam zmuszona zgrzytać zębami, tylko w pełni mogłam delektować się lekturą.

Życie Miłosza przemienia się w koszmar. Wybitny inżynier, genialny przedsiębiorca i współwłaściciel świetnie prosperującej firmy trafia za kratki oskarżony o zamordowanie przyjaciela. Twierdzi, że jest niewinny. Kiedy po piętnastu latach wychodzi na wolność, ma tylko jeden cel ? znaleźć prawdziwego mordercę i na własną rękę wymierzyć sprawiedliwość.
W wyniku prywatnego śledztwa Miłosz odkrywa, że na pozór niepowiązane ze sobą wątki łączy pewien incydent z dawnych lat... Jaki ma wpływ na rozwiązanie zagadki? Kto tak naprawdę stoi za tym morderstwem? I czy Miłosz faktycznie jest bez winy?

Przyznam, że ?Za żywopłotem? zapowiadała się na dość niewinną historię, jednak im głębiej ?weszłam? w tę powieść, tym bardziej zaczynałam rozumieć, że to tylko złudzenie, a historia Miłosza ukrywa w sobie drugie dno, które na pierwszy rzut oka nie jest takie oczywiste.

Początek całej historii był dość powolny. Najpierw uważałam to za wadę, jednak później zrozumiałam, czemu autorka postanowiła postawić na powolną fabułę. Dzięki powolnej akcji byłam w stanie poznać otoczenie Miłosza i razem z nim zobaczyć jak wiele się zmieniło kiedy ten odsiadywał swój wyrok.

Tutaj chciałabym napomnieć o dość ważnym problemie, który poruszyła pani Maria w swoim debiucie - przypinanie łatek. Jestem pewna, ze każdy z nas spotkał się z takim przypadkiem, że komuś przepisywano jakiś czyn, którego dana osoba tak naprawdę nie zrobiła. Nie urywam, było mi bardzo szkoda Miłosza, kiedy kilku jego bliskich postanowiło się od niej odwrócić, dlatego też kibicowałam mu do samego końca, by ten dowiedział się, kto za tym wszystkim stoi i kto wkopał go za kratki.

Przyznam, że pani Maria przygotowała bardzo dobry portret psychologiczny Miłosza. Niby został on niesłusznie oskarżony (ale czy na pewno? Tego musicie dowiedzieć się sami), to jednak te piętnaście lat w więzieniu zniszczyło go i fizycznie i psychicznie.

Czy książkę polecam? Jeśli rozglądasz się za lekkim kryminałami, w których akcja nie pędzie na łeb na szyję, to koniecznie sięgnij po debiut Marii Biernackiej-Drabik. Ze swojej strony powiem Wam tylko tyle: przygotujcie się na zakończenie, które nie tylko Was zaskoczy, ale w pewnym sensie również zasmuci.

?Każdy skazany twierdzi, że siedzi za niewinność. A jeśli rzeczywiście spędził w więzieniu długie lata za czyn, którego nie popełnił? Jak daleko się posunie, by po wyjściu na wolność schwytać prawdziwego mordercę??

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Urszula Zachariasz.

ilość recenzji:260

19-02-2023 06:52

Lubicie thrillery psychologiczne?
Sięgacie po debiuty?
Jeśli odpowiedź na każde z tych pytań brzmi "tak" to zachęcam Was do przeczytania "Za żywopłotem". To nie tylko genialny thriller ale także bardzo udany debiut literacki Marii Biernackiej-Drabik.

Trzech przyjaciół. Trzech biznesmenów-
-Jakub, Wojciech, Miłosz.
Z licznymi planami na przyszłość.
Z wieloma marzeniami, których realizacja została im odebrana.
Wojciech zginął tragicznie w wypadku samochodowym.
Niecałe dwa miesiące później zamordowano Jakuba.
Wszelkie podejrzenia dotyczące śmierci obu mężczyzn, spadają na Miłosza. Zebrane dowody świadczą przeciwko niemu. Miłosz trafia do więzienia, z którego wychodzi po piętnastu latach za dobre sprawowanie. To, z czym musiał się tam zmagać, odciska ogromne piętno na jego psychice. Powracające koszmary nie dają zapomnieć o brutalnej przeszłości.
Miłosz pragnie tylko jednego - sprawiedliwości.
Cały czas utrzymuje, że jest niewinny, że ktoś go wrobił. Tylko kto i dlaczego?
Pragnie znaleźć odpowiedź na te dwa pytania.
Chociaż nikt i nic nie jest w stanie cofnąć czasu i wymazać z pamieci to, co się w niej zakorzeniło podczas odsiatki, chce odnaleźć prawdziwego mordercę i wymierzyć sprawiedliwość na własną rękę.
To, co udaje mu się ustalić podczas prowadzonego przez siebie śledztwa, jest dla niego ogromnym zaskoczeniem. Wszelkie z pozoru niepowiązane ze sobą wątki, prowadzą Miłosza do incydentu sprzed lat, a tym samym do domu za żywopłotem.
"Żywy płot, a tak bardzo martwy. Niby można go wyciąć, ale jak to zrobić, gdy rósł latami, stał się nieodłącznym towarzyszem właścicieli domu."

Jaka okaże się prawda?
Kto zamordował Jakuba? Czy śmierć Wojciecha, była faktycznie tylko nieszczęśliwym wypadkiem?
Czy Miłosz rzeczywiście jest bez winy?

Ooo Kochani! Ta książka przerosła moje najśmielsze oczekiwania. To naprawdę rewelacyjny debiut i wspaniały thriller psychologiczny, który wciąga od pierwszych stron, i który czyta się błyskawicznie. Z ogromnym zaciekawieniem śledziłam losy głównego bohatera, zastanawiając się, czy aby na pewno nie ma nic na sumieniu. Zakończenie jest zaskoczeniem, którego nijak nie da się przewidzieć.
Myślę, że o autorce książki "Za żywopłotem" jeszcze będzie głośno.
Ja sama z niecierpliwością czekam na kolejne jej dzieła literackie.
A Wam polecam sięgnąć po debiut Pani Marii.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

BRUNETTE BOOKS

ilość recenzji:818

17-02-2023 16:49

Lubicie czytać thrillery psychologiczne?
Ja uwielbiam! Mam dla Was propozycję bardzo intrygującego debiutu. Nie będziecie rozczarowani.

Miłosz, młody biznesmen i współwłaściciel świetnie prosperującej firmy trafia na 15 lat do więzienia za zamordowanie swojego przyjaciela. Mężczyzna twierdzi, że jest niewinny, ale nikt mu nie wierzy i wszystkie dowody wskazują na niego. Po wyjściu z więzienia rozpoczyna śledztwo na własną rękę. Chce dorwać prawdziwego mordercę swojego przyjaciela i oczyścić swoją reputację.
Kto zamordował Jakuba i czy Miłosz jest niewinny?
Do czego posunie się mężczyzna, by dopaść prawdziwego mordercę?

Rewelacyjny debiut. Muszę przyznać, że już sam opis zaciekawił mnie. Znakomita fabuła I kreacja bohaterów. Niesamowity thriller psychologiczny przepełniony emocjami. Książka wciągnęła mnie już od pierwszej strony. Śledziłam losy bohatera, aby dowiedzieć się, czy Miłosz jest niewinny. Śledztwo wciągnęło mnie na cały wieczór przepadłam. Gdy połączyłam ze sobą fakty i doszłam do rozwiązania zagadki byłam w szoku. Autorka umiejętnie wodzi czytelnika za nos. Rewelacyjne i dynamiczne zwroty akcji. Genialnie zbudowane napięcie.
Jeśli lubicie zagadki kryminalne, tajemnice, intrygi, gęstą atmosferę i mocne zakończenia powieści to ta książka sprawi, że nie oderwiecie się od niej.
Autorka ma lekkie pióro i książkę przeczytałam w szybkim tempie. Styl pisarski autorki przypadł mi do gustu.
Chętnie przeczytam jej kolejne książki.
Polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?