SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Zachodnie fale

Kompas Tom 3

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

Trzeci tom emocjonalnej serii autorki `Elements. Żywioły` i Kochając pana Danielsa!

Stella Rose Mitchell wierzy, że miłość jak z bajki istnieje naprawdę. Piękny, cudowny mężczyzna stanie na jej drodze i zostanie jej księciem, a potem będą żyli długo i szczęśliwie.

Damian Blackstone jest przystojny, ale nie ma w sobie nic z bajkowego księcia. Bardziej przypomina bestię, przynajmniej wewnętrznie. Kiedy Stella go spotyka, nie może uwierzyć, że istnieje ktoś tak wredny i nieprzyjemny jak on. W dodatku mężczyzna czegoś od niej chce.

I zdarza się coś, czego Stella za nic by sobie nie życzyła: musi poślubić tego człowieka. Kobieta w końcu traci nadzieję na spełnienie marzeń. Już wie, że miłość zdarza się tylko w bajkach i nie ma nic wspólnego z prawdziwym życiem.

Mężczyzna, z którym wkrótce Stella zamieszka, jest dokładnie taki, jak myślała. Wredny, zimny, patrzący na nią z góry, jakby przeszkadzała mu oddychać. Jednak bywają też momenty, kiedy kobieta widzi w swojej bestii coś zupełnie innego...
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść psychologiczna,  Powieść społeczno-obyczajowa,  Romans,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: NieZwykłe Zagraniczne
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 140x205
Liczba stron: 344
ISBN: 9788383205953
Wprowadzono: 08.04.2023

RECENZJE - książki - Zachodnie fale, Kompas Tom 3 - C. Cherry Brittainy

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.8/5 ( 9 ocen )
  • 5
    7
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Tatiasza i jej książki

ilość recenzji:198

23-05-2023 09:18

?Życie to nie tylko początek i koniec. Chodzi o wszystko, co pomiędzy. Właśnie to sprawia, że warto żyć. Dlatego właśnie kochamy?.

Stella Rose to romantyczka, wszędzie widzi dobro, ma silne przekonanie, że miłość jak z bajki może przytrafić się każdemu. Także jej tylko musi trafić na odpowiedniego mężczyznę. Damian Blackstone jest bardzo przystojnym mężczyzną, i zupełnym przeciwieństwem Stelli, nie posiada w sobie niczego z księcia z bajki. Jest pewny siebie, nieprzyjemny, opryskliwy, zimny, wręcz mroczny. Jedno wydarzenie powoduje, że wszystkie marzenia Stelli o poślubieniu księcia z bajki pryskają jak bańka mydlana. Kobieta musi poślubić Damiana...

Los potrafi być mało przewidywalny i potrafi nieźle namieszać w życiu. Ich aranżowane małżeństwo, jakie będzie? Fabuła ciekawie poprowadzona, ukazuje pokomplikowane relacje międzyludzkie i niepokojącą, pełną zawirowań sferę uczuć. Autorka ma przyjemne, lekkie, naturalne pióro z wnikliwością i realizmem oddaje emocje, jakie są udziałem naszych bohaterów. A ci ciekawie, naturalnie ukazani, wyraźnie nakreślona ich portrety psychologiczne, charakterni, niejednoznaczni, zaskakujące osobowości. Stella i Damian ? do obojga poczułam sporą sympatię, chociaż do niego chwilę trwało, zanim się przekonałam. Ona jest miłą, ciepłą, radosną, z sercem na dłoni, do wszystkich przyjaźnie nastawioną osobą. On jest jej zupełnym przeciwieństwem, nieprzystępny, zimny, bywa okrutny, bezwzględny. I babunia, cóż za ciepła, mądra życiowo kobieta.

Powieść wzbudziła we mnie ogromne, sprzeczne emocje, wzruszenie, niemoc? długo by wymieniać. Autorka z empatią, subtelnością i wrażliwością stopniowo odkrywa przed nami uczucia, które dotykają naszych bohaterów. Ich relacja nie jest łatwa, jest skomplikowana. Nagle znaleźli się w sytuacji bez wyjścia i muszą stawić jej czoło. Różnią się zupełnie wszystkim, są jak ogień i woda, obydwoje mają za sobą trudną przeszłość. Trudne, naznaczające dzieciństwo, które ma swoje konsekwencje w dorosłym życiu. Potrzeba akceptacji, pragnienie miłości, szukanie szczęścia. Umiejętnie stworzony mur, który chroni i jednocześnie izoluje od innych, odrzucanie uczuć, tłamszenie ich. Czy dla tych dwojga zaświeci się światełko w ciemnym, mrocznym tunelu? Koniecznie sprawdźcie, warto!

Wciągająca, słodko ? gorzka opowieść, która całkowicie mnie porwała. Niesie spore emocje, a przyjemność z czytania ogromna. Serdecznie polecam, Tatiasza i jej książki :)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mag**************************

ilość recenzji:43

17-05-2023 20:47

?Zachodnie fale? to trzeci tom serii Kompas. Moim zdaniem, nie przebiła swoich poprzedników. Dla mnie numerem jeden zdecydowanie pozostaje drugi, a potem pierwszy tom, co nie oznacza, że z tą nie spędziłam dobrego czasu. Autorka zaserwowała nam ciekawą powieść osadzoną w urokliwych okolicznościach przyrody, gdzie morskie fale odgrywały znaczącą rolę. Damiana Blackstone?a znam z poprzedniej części, gdzie już wtedy wywarł na mnie ogromne wrażenie. To nieufny i bezkompromisowy mężczyzna, który nie bierze jeńców. Za to ma ogromne serce i jeśli już zdecyduje się je komuś oddać to robi to totalnie. Stella natomiast stanowi jego zupełne przeciwieństwo, widzi dobro nawet tak gdzie go nie ma. Jej chęć niesienia pomocy, dobroduszność i życzliwość momentami ocierała się nawet o pewną naiwność. Ich cechą wspólną na pewno były nieprzyjemne przeżycia z dzieciństwa, które zaważyły na ich charakterach, oraz tym jakie mieli podejście do innych ludzi. Pierwsza część książki podobała mi się zdecydowanie bardziej. Poczucie humoru i cięty język bohaterów, wywoływał u mnie ciągły uśmiech. Szczególnie ich pierwsze spotkanie na długo pozostanie w mojej pamięci, ponieważ zostało perfekcyjnie przedstawione. Druga połowa mimo zawirowań jakie się odbywały już tak bardzo na mnie nie oddziaływała. Miałam wrażenie, że cały scenariusz był coraz mniej realistyczny. Relacje z matkami, tajemniczy testament, losy Damiana i Stelli od dziecięcych lat, były już dla mnie zbyt dużymi zbiegami okoliczności. Aczkolwiek uczucie pomiędzy tą dwójką było przedstawione w bardzo romantyczny, a zarazem dojrzały sposób. Podsumowując, w mojej ocenie bohaterowie jak najbardziej skradli moje serce, natomiast niektóre okoliczności jakie im towarzyszyły, potraktowałam z przymrużeniem oka :)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

sni*****************

ilość recenzji:355

14-05-2023 16:49

?Zachodnie fale? to książka, na którą czekałam, Brittainy C. Cherry po raz trzeci zachwyciła mnie swoją serią Kompas. Głównego bohatera książki udało nam się poznać w książce ?Wschodnie światła?. Teraz otrzymaliśmy okazję ku temu, aby poznać go lepiej i jego historię. Nie znam za dobrze twórczości Brittainy S. Cherry, ale to, co dotąd udało mi się przeczytać było dla mnie czymś emocjonującym i dobrym. Każdy z bohaterów miał swoją historię do opowiedzenia i ciekawiło mnie, co uda mi się odkryć podczas lektury. Okładka zwróciła swoją uwagę, pasuje do pozostałych należących do tego cyklu. Czy ?Zachodnie fale? dorównają poprzednim książkom?
Główną bohaterką książki autorstwa Brittainy C. Cherry pod tytułem ?Zachodnie fale? jest Stella Mitchell, to dobra kobieta, która w życiu miała wiele problemów. Zmarł jej ojczym, a ona przeżyła jego śmierć, był jej bliski. Na odczytaniu testamentu pojawił się ktoś, kogo nie znała i kto zmieni jej życie. Damian Blackstone większość swojego życia egzystował w niewiedzy na temat swojego taty, był, więc zaskoczony, kiedy dowiedział się, że jego biologiczny ojciec, którego nigdy nie spotkał, zmarł, sporządził testament i jest jego częścią. Nie mając wyjścia wyrusza, więc do Californii na odczytanie ostatniej woli jego ojca, gdzie spotyka ego adoptowaną córkę ? Stellę. Warunkiem uzyskania dostępu do sporej ilości pieniędzy jest fakt, że muszą się pobrać. Zarówno dla zrzędliwego pracoholika, jak i marzycielki chcącej wyjść za mąż z miłości takie rozwiązanie nie jest na rękę. Stella jest całkowitym przeciwieństwem Damiana, on jest mroczny, zimny i naburmuszony, Stella natomiast żywiołowa i zabawna. Po ślubie on stara się jej unikać, natomiast ona stara się nawiązać z nim kontakt. Co z tego wyniknie?
?Zachodnie fale? to opowieść o znalezieniu wspólnej płaszczyzny. Stella jest niesamowitą osobą, podbiła moje serce już na pierwszych stronach, jest wyjątkowa, ma zdolność dostrzegania w ludziach tego, co najlepsze i potrafi kochać, jednak zapomniała jak to jest kochać samego siebie i to mnie bardzo wzruszyło. Zarówno Damian Blackthorne, jak i Stella mają odmienne charaktery i temperamenty, ale pod skórą widać, że to skrzywdzone dusze, które szukają odkupienia i akceptacji. Damian miał ciężkie życie, więc jego twarda powierzchowność była całkiem uzasadniona. Bohaterowie zmagają się z traumą z dzieciństwa i radzą sobie z nią w inny swój własny sposób. Damian lubi ukrywać się w ciemności, natomiast Stella jest jego przeciwieństwem, przebywa w świetle. Bardzo podobał mi się rozwój ich przyjaźni, która później przeradza się w miłość. Autorka zadbała o to, aby bohaterowie się poznali i poczuli się ze sobą pewnie i komfortowo, nim podzielili się swoją niepewnością i przeszłością. ?Zachodnie fale? to powolna historia miłosna dwojga załamanych i samotnych ludzi, którzy nie dostrzegają, jak doskonale do siebie pasują i muszą poskromić własny upór, aby zdać sobie sprawę, że są dla siebie idealni.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

kat**************************

ilość recenzji:87

30-04-2023 16:53

?- Jeśli nie kochasz świata, on nie może cię skrzywdzić.
- Tak, ale jeśli nie kochasz świata, on nie może kochać ciebie.?


?Zachodnie Fale? to trzeci tom serii Kompas Brittainy C. Cherry.


Ten dzień dla Stelli Rose Mitchell jest jednym z najgorszych. Dziś ma pochować jedną z jej najbliższych osób i nie sądziła, że ten dzień może okazać się jeszcze gorszy.
Najpierw spotyka najbardziej wredną i niesympatyczną osobę w życiu. Później okazuje się, że Damian Blackstone to syn jej przybranego ojca, a na końcu dowiaduje się, że musi go poślubić.
Stella zawsze wierzyła, miłość jak z bajki naprawdę istnieje, a jej ukochany będzie niczym książę, piękny i cudowny. Damian definitywnie nie jest taką osobą i bardziej przypomina jej bestię, a przynajmniej wewnętrznie. Wkrótce dziewczyna przekona się, że za maską szorstkiego, zdystansowanego i zimnego chłopaka czasem można dostrzec zupełne przeciwieństwo bestii.


Uwielbiam Brittainy i jej książki, choć często łamią serce, są tak piękne, że mogłabym je czytać cały czas. Ta autorka dokładnie wie jak zagrać na uczuciach czytelnika, jak w jednej chwili rozczulić, a w następnej roztrzaskać jego serce, by potem dać nadzieję i powoli zaczyna składać serce w całość. Właśnie takie były ?Zachodnie Fale?.

Stella i Damian są swoimi przeciwieństwami. Różnią się czym tylko można, ale jak to mówią, przeciwieństwa się przyciągają.
Ona wszędzie szuka dobra i niestety w jej życiu są osoby, które to wykorzystują. Jest dobra, piękna, wrażliwa i jest artystką. On dostrzega w innych tę złą stronę, a po tym, co przeszedł w życiu, jest zdystansowany i zamknięty na innych. Jednak gdy już się go pozna, Damian okazuje się najmilszym facetem pod słońcem. Jest dobry, szczery i cierpliwy i przede wszystkim jest dobrym przyjacielem.

Ta historia to nie tylko przepiękna historia miłosna z motywem enemies to lovers i aranżowanym małżeństwem, ale również historia o walce z własnymi demonami, odnajdywaniu własnego szczęścia. To również historia o walce o siebie. To historia o ciężkim dzieciństwie, zniszczonych nadziejach i odnajdywaniu ich, o utraconej pewności siebie i ponownym uwierzeniu w siebie.

Polecam wam z całego serca.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

boo**************

ilość recenzji:105

28-04-2023 07:37

?Łatwo kochać kogoś w słońcu, ale prawdziwa miłość pokazuje się i umacnia tylko wtedy, gdy pojawiają się chmury i rozpala się przerażenie. Prawdziwa miłość powstaje przy wysokich falach i trwa.?.
?Zachodnie fale? to trzeci tom serii ?Kompas? Brittainy C. Cherry. Od razu się przyznam, że ubóstwiam książki autorki i każda kolejna książka łamie, a później składa moje serce w całość. Jeśli miałabym mówić o autorkach, które są moimi pewniakami, to Brittainy z pewnością nią jest.
Damiana, głównego bohatera książki ?Zachodnie fale? mieliśmy okazję poznać we ?Wschodnich światłach? i już wtedy zwrócił on moją uwagę, swoim zachowaniem i bardzo się cieszę, że został mu poświęcony osobny tom. Jego mrok, zimno, to wszystko czym emanował, powodowało, że przyciągał mnie do siebie jeszcze bardziej.
Stella to zupełne przeciwieństwo Damiana, ona wszędzie szuka dobra, on, natomiast widzi tą gorszą stronę. Różnią się czym tylko można, jednak ich życie niespodziewanie łączy się węzłem małżeńskim, a wtedy wszystko, czym do tej pory żyli, zmienia się.
Nie czytałam zbyt wielu książek o aranżowanych małżeństwach, jednak ta książka wydaje mi się taka niestandardowa w tym temacie, co jest tylko i wyłącznie dla niej ogromnym plusem.
Uwielbiam to, jak autorka kreuje bohaterów, jak nadaje im indywidualne cechy charakteru, tworzy ich postacie psychologiczne. Jednym słowem, robi to doskonale. A ja za każdym razem zachwycam się bohaterami, staram się ?wejść w ich buty? i rozważać sytuację, w których się znajdują. Mówiąc inaczej, uwielbiam zatracać się w powieściach Brittainy C Cherry.
Ale nie tylko główni bohaterowie książki zwrócili moją uwagę, ale także babunia. Jej mądrość życiowa i słowa które opowiadała chwytały mnie za serce.
Książki autorki się wciągające, piękne i emocjonalne. Taka też właśnie była dla mnie ta historia. Jestem pewna, że ta historia zostanie w mojej pamięci na długo.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

todomkimiejsce

ilość recenzji:224

19-04-2023 19:24

"Zachodnie fale" będąca trzecią częścią serii "Kompas" od bestselerowej Brittainy C. Cherry zdecydowanie mnie nie zawiodła. Może nie zachwyciła tak, jak moje ukochanie "Powietrze, którym oddycha" ale ta jest w mojej topce najlepszych książek, które kiedykolwiek przeczytałam.

Stella Mitchell to niesamowicie ciepła i pozytywna osoba. Jej charakterystyczną cechą jest to, że zawsze widzi w ludziach wyłącznie dobro, nawet jeśli na to nie zasługują. Mężczyzna, który ją wychował, ale nie był jej ojcem, zmarł. Pozostawił jej wszystko, ale pod warunkiem, że wyjdzie za jego syna, o którym niestety zbyt późno się dowiedział i nie zdążył go poznać. Stella i Damian muszą pozostać małżeństwem przez co najmniej pół roku. Zapowiada się awykonalnie: nowopoznany jest niemiły, opryskliwy, rzuca kąśliwe uwagi i "kradnie" jej ostatnie ciastko w kawiarni, bezczelnie zjadając je na jej oczach. Czy z relacji rozpoczynającej się od nienawiści może zrodzić się miłość jak z bajki?

Co to były za emocje! Postać Damiana występuje we "Wschodnich Światłach" i już tam można było poznać, że został niesamowicie boleśnie doświadczony przez los i jego podejście do wszystkich to po prostu system obronny. Mężczyzna jest wściekły: kobieta z którą ma się ożenić i zamieszkać została wychowana przez jego ojca, który nie pokusił się o poznanie syna. Ale to właśnie ona zacznie burzyć te mury. Damian zdecydowanie w życiu potrzebował impulsu, motywacji to tego, by pokazać swoje prawdziwe, piękne oblicze. No a Stella? Pokochałam ją! Choć jej dobroć chwilami była naiwna, to całokształt postaci głęboko docierał do mojego serca. Bezinteresowność, chęć niesienia pomocy, to miłość w stronę każdego, bezgraniczne zaufanie...
Ta książka to piękny romans, ale nie obyło się bez łez. Cała historia jest poruszająca, ale ma wiele ciepłych momentów, dających nadzieje. Cherry mistrzowsko wykreowała bohaterów, cudownie rozplanowała fabułę! Ta część zdecydowanie bardziej przemówiła do mnie bardziej niż jej poprzedniczka, choć tamta wcale zła nie była.
Oczywiście polecam wam poznać historię dwójki diametralnie różnych osób, które, choć zmuszone przez los, okazały się być dwoma połówkami tego samego jabłka.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Joanna

ilość recenzji:932

16-04-2023 21:03

Damian powala swoją powierzchownością i odstręcza zachowaniem ? tak najszybciej można podsumować jego osobę. Jest opryskliwy, niemiły, bezpardonowo wyraża swoje zdanie, a jego bolesna szczerość często mylona jest z niedorzecznie złym usposobieniem. Wychowany w rodzinach zastępczych i domu dziecka, nauczył się aż nazbyt szybko, że nie warto ufać, ale i pokazywać emocji ? i tę sztukę opanował po mistrzowsku. Praca pośrednika nieruchomości wymaga, by jego introwertyzm wzniósł się na wyżyny, jednak co zadziwiające, świetnie sobie radzi. Przyjaźń odnalazł tylko w jednym człowieku, któremu niełatwo było przebić się przez jego mury, z czasem pozwolił sobie pokochać jeszcze jedną osobę. Ale wydaje się to maksimum możliwości dla zamkniętego w sobie i oschłego księcia ciemności, który sam twierdzi, że skrywa w sobie jedynie mrok.

Stella to promień słońca, po prostu. Charakteryzuje się niezwykle pogodnym usposobieniem, wszędzie szuka pozytywów, a w ludziach zawsze dostrzega dobro. Wydaje się być zawsze szczęśliwa i nie mieć żadnych trosk. Od lat tworzy szczęśliwy w swojej ocenie związek z mężczyzną, z którym pragnie się zestarzeć. Jest uzdolniona artystycznie, pracuje w salonie masażu, a wolny czas spędza w pobliżu oceanu. Choć doświadczyła w życiu wielu strat to pielęgnuje w sobie miłość nawet do tych, którzy odeszli. Kocha świat, kocha ludzi, a jej serce jest nieokiełznane. Nie stanowi więc problemu znaleźć w nim miejsce dla jeszcze jednego, ponurego człowieka. W końcu jej światło ma szansę przyćmić jego mrok, prawda?

?Zachodnie fale? to kolejna część cyklu ?Kompas? jedynej w swoim rodzaju Brittainy C. Cherry. Uwielbiam jej pióro, lekkość, z którą przychodzi jej opowiadać historie oraz zdolność do poruszania tak szalenie trudnych tematów. I po raz kolejny mnie nie zawiodła. Aranżowane małżeństwo to motyw, który często gości w literaturze kobiecej, jednak zaręczam, że w takim wydaniu jeszcze o nim nie czytaliście. Książka zaczyna się dość schematycznie, typowo, co nieco mnie zaskoczyło, bo po Autorce zawsze spodziewam się czegoś niesamowitego, lecz w tym wypadku udało się jej skutecznie uśpić moją czujność, by uderzyć z całą moc. Sama zawiesiła sobie wysoko poprzeczkę swoimi powieściami i dzięki swoim magicznym zdolnościom znowu udało jej się sprostać postawionym jej wymaganiom. Wykreowała tak genialnie złożonych bohaterów, tak zaskakująco poprowadzoną fabułę, że trudno to ubrać w słowa. Po prostu trzeba tę powieść poznać. Poruszyła tu jakże istotne kwestie dotyczące samoakceptacji, zdrowia psychicznego, straty, odrzucenia, oceniania innych oraz wylewania na nich swoich własnych frustracji. W zupełnie inny, mądry i znaczący sposób ukazała rodzicielstwo. Pokazała jak ważne są w życiu emocje ? zarówno te negatywne, jak i pozytywne oraz jak tłumione uczucia mogą ranić. Gorąco polecam każdemu, kto w książce o teoretycznie lekkiej tematyce szuka także czegoś głębszego, co często odzwierciedla problemy wielu z nas.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?