Avery chce uciec od przeszłości, wyjeżdżając jak najdalej od rodzinnego miasta. Zaczyna studia. Stara się nie rzucać się nikomu w oczy. Nie zamierza też nigdy zaufać żadnemu mężczyźnie. Niestety jej plany niszczy Cameron, który od pierwszego dnia, zaczyna interesować się dziewczyną. Czy Cam ma czyste intencje wobec Avery? Jak zakończy sie ich historia?
Chyba już dawno nie byłam tak podekscytowana książką, która została już kiedyś wydana.
Widziałam jej starą okładkę, ale nie miałam okazji jej przeczytać. Do niedawna :)
Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Muza miałam okazję poznać historię. A co o niej myślę?
Obserwując komentarze pod moimi filmikami na TikToku, to chyba najbardziej wyczekiwana przez was opinia.
Tak bardzo chciałam poczuć fenomen tej historii, że ominęłam stosik do recenzji i zabrałam się za nią drugiego dnia.
Absolutnie nie żałuję swojej decyzji, bo przeczytałam ją na raz.
To jedna z tych książek, od których nie można się oderwać.
Zapewniam, że ta powieść, pod piękną okładką skrywa poruszającą historię młodej dziewczyny, która w obliczu traumatycznej sytuacji, została sama. Chyba ta część bolała najbardziej. Wcale nie dziwię się, że chciała zacząć życie z nową kartą.
Niestety, jak to bywa, przeszłość nie daje o sobie zapomnieć...
Ale trafia na cudownego chłopaka, który pomoże jej uporać się z demonami przeszłości. Wiecie, Cam jest takim słodziakiem. Był bardzo wytrwały, uparty i kochany.
Avery nie ufa mężczyznom i muszę przyznać, że autorka tak wspaniale operowała swoim warsztatem, że ja sama ciągle doszukiwałam się w nim czegoś złego. Martwiłam się, że on ją skrzywdzi, zrobi sobie z niej żarty. Może to wina tego, że nie przedstawiono jego perspektywy? Tego zdecydowanie mi brakowało, ale dowiedziałam się z TikToka, że podobno w kolejnym tomie będę miała okazję poznać jego punkt widzenia i wiecie co?
Cholernie na to czekam!
"Zaczekaj na mnie", to pierwszy tom, który zapowiada genialną serię, którą koniecznie chce poznać.
Z pewnością zaliczę ją do jednych z lepszych powieści z wątkiem friends to lovers.
Ostatnio trafiam na super książki, gdzie głównymi bohaterowie są młodzi ludzie.
Niech ta passa trwa jak najdłużej.
Cóż, nie będę się więcej rozpisywać, bo ta historia obroni się sama.
Zachęcam do przeczytania, szczególnie w tej pięknej oprawie graficznej.
Opinia bierze udział w konkursie