Kto nie zna serii o Lipowie? Coś czuję, że większość z Was spotkała się już, chociaż raz, z bohaterami książek puzynska, w końcu to 14 historia!
Już od pierwszego tomu motylek poczułam ogromną więź z tymi ludźmi. Małe miasteczka tuż obok siebie, tajemnice, sekrety, hermetyczna atmosfera i zbrodnie? to coś co lubię najbardziej.
W życiu głównych bohaterów już wiele się wydarzyło, więc czy autorce udało się i tym razem zaskoczyć czytelnika? Definitywnie! Nieśmiało stwierdzam, że to jedna z moich ulubionych części.
Daniel Podgórski odszedł z policji i postanowił otworzyć agroturystykę, chociaż cały czas nie do końca może sobie poradzić z utratą Emilii, jego największej miłości życia, próbuje ułożyć sobie życie na nowo. Jego pierwsi goście namawiają go do wzięcia udziału w wywoływaniu duchów? podczas seansu dochodzi do morderstwa? i więcej Wam już nic nie powiem, a wątków jest sporo ????
Byłam bardzo ciekawa w jaki sposób autorka połączy wątek kryminalny z paranormalnym, czy nie będzie się to ze sobą gryźć? Ale! wyszło znakomicie. Bałam się jak diabli! To zdecydowania nie jest historia, którą można czytać po nocach!
Kreacja bohaterów jak zwykle świetna, każdy z nich dopracowany w najdrobniejszym szczególe, każdy charakterystyczny. Czy mam swojego ulubieńca? Nie, wszystkich darzę taką samą sympatią, nawet mroczne charaktery. No dobra Klementyna mnie czasem wkurza, ale ma swój ogromny urok.
Kolejną kwestią, która od zawsze przyciągała mnie do tej serii jest ?balansowanie w czasie?, bo to właśnie w przeszłości ukryte są często wszystkie odpowiedzi. Tutaj nie mamy tak rozległych przeskoków, ale są ???? a to co najistotniejsze wydarzy się w ciągu jednej nocy? Zegar tyka!
Żadanica miała nie powstać, to Martwiec miał być klamrą kończącą losy bohaterów Lipowa, Ale! po takim zakończeniu, rany ja chcę już, na teraz!
PS. miałam swoje przypuszczenia dotyczące finału, które się sprawdziły, ale i tak to była uczta literacka ????
Opinia bierze udział w konkursie