- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
za tym poznałam fajnego kolegę. - Kolegę? -spytała mama z uśmieszkiem i lekko uniesioną brwią. - Jak się nazywa? - Marek Stoczkowski. - Lusia, a co ty jesteś taka czerwona na twarzy? - Jest strasznie gorąco. - Czy ty przypadkiem Luiza już nie słuchała dalszych pytań mamy. Była szczęśliwa, żeby o czymkolwiek rozmawiać. Nie czuła się tak od dawna. Zniknęła w swoim pokoju i przebrała się z galowych ubrań w dresowe spodnie i spraną czerwoną bluzkę. Padła na łóżko i głęboko odetchnęła. Serce biło jej mocniej niż zwykle. Założyła słuchawki na uszy i puściła jedyną miłosną piosenkę, którą miała w telefonie. Do tej pory nie przepadała za tym utworem, jednak teraz nie mogła przestać go słuchać. O incydencie, jaki miał miejsce w szkole, nie wspomniała rodzicom ani słowem. *** - A jeśli będą mnie przezywać? - Luiza oglądała łyżeczkę, którą przed chwilą spokojnie mieszała herbatę. Mama wytarła ręce w kraciastą ścierkę, po czym rzekła: - Przecież wczoraj mówiłaś, że polubiłaś swoją klasę. - No, - Luiza nie wiedziała, jak wybrnąć z sytuacji. - Ale nigdy nie wiadomo, co może im do łbów strzelić. - Oj, Luiza, przestań. - Matka energicznym ruchem rzuciła szmatkę na zlewozmywak i ciągnęła dalej: - Po prostu bądź sobą. Przecież jesteś fajną dziewczyną. Cały czas ci powtarzamy, że nie jesteś gorsza od innych. W domu potrafisz być gadatliwa i roześmiana. Taka sama powinnaś być w szkole, Lusia. - A jeżeli będą mi pisać jakieś głupie liściki typu ,,Kocham cię"? - Odpisz to samo, żeby było śmiesznie. Zobaczysz, jak pozostali będą się wtedy śmiać z nadawcy poprzedniego liściku. Gdy Luiza wychodziła, matka pocałowała ją na pożegnanie i spytała: - Spójrz do góry. Co widzisz? - Pałac Kultury. I chmury. - Luiza roześmiała się sztucznie. Właśnie, chmury. To one były największą przeszkodą dziewczyny w komunikacji z rówieśnikami. Nadciągały, gdy tylko do kogoś podeszła. Natychmiast stawała się niepewna, trzęsły jej się ręce, zaczynała się jąkać. Gdy rówieśnicy jej to wypominali, było jeszcze Miała dość tych chmur nad swoją głową. Chciała, żeby od niej odeszły, a zaczęły towarzyszyć komuś innemu. Tego dnia wszystko zdawało się przebiegać dobrze. Tramwaj nie uczestniczył w kolizji, a Luiza nie spóźniła się na lekcje. Wręcz przeciwnie, była w szkole kilka minut przed dzwonkiem. Wparowała na szkolny korytarz z plecakiem przewieszonym przez ramię, potarganymi włosami i rozwiązanym butem. - Cześć - usłyszała czyjś głos. Spojrzała w stronę okien. Na parapecie siedział Marek. - Cześć. - Odparła Luiza i usiadła obok chłopaka. Czuła, że oblewa ją rumieniec, więc szybko odwróciła wzrok. Wszystkie rady mamy odleciały w siną dal. Luiza czuła, że liczy się tylko ta chwila. Jej serce przyspieszyło bicie. Kątem oka widziała, że Marek cały czas jej się przygląda. Nie zamierzała jednak odwrócić się w jego stronę. Wiedziała, że znowu spali buraka. Próbowała patrzeć na wystawę zdjęć autorstwa Ani Rojek - uczennicy klasy trzeciej F. Po chwili zaczęła powoli kierować wzrok w prawo. Przez moment patrzyła Markowi prosto w oczy. Gdyby nie uśmiechnął się tak rozbrajająco, to może udałoby się dłużej. - Siema, Marek! Spojrzeli na wprost. W ich stronę szło trzech chłopaków. Jeden z nich kozłował piłką do koszykówki. - Łap! -krzyknął i rzucił w kierunku Luizy. Dziewczyna odepchnęła piłkę i z powrotem podała ją rudzielcowi. - Siemka - powiedział inny i przybił na powitanie piątkę z Markiem. - Marek, dopiero początek roku, a ty już nową miłość znalazłeś? Wszyscy trzej spojrzeli na Luizę, a ta spiekła raka. - Dzieciuch, weź się ogarnij - powiedział w obronie dziewczyny Marek. - Człowieku, tak na poważnie, to zastanów się, z kim ty - Dzieciuch pogardliwie spojrzał na Luizę. - Nie muszę. Wiem, że nie pożałuję tej znajomości. Dzieciuch nic już nie odpowiedział, tylko wraz z kolegami odszedł w kierunku pracowni matematycznych. Luiza była bardzo wdzięczna Markowi za te słowa, ale nie mogła mu podziękować. Stać ją było teraz tylko na sztuczny uśmiech. Zagubiona w życiu Wydanie pierwsze, ISBN: 978-83-8147-323-1 (C) Joanna Karbownik i Wydawnictwo Novae Res 2019 Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, reprodukcja lub odczyt jakiegokolwiek fragmentu tej książki w środkach masowego przekazu wymaga pisemnej zgody wydawnictwa Novae Res. REDAKCJA: Karolina Chrzanowska KOREKTA: Emilia Kapłan OKŁADKA: Grzegorz Araszewski ZDJĘCIE NA OKŁADCE: Luiz Claudio / Pexels KONWERSJA DO EPUB/MOBI: WYDAWNICTWO NOVAE RES ul. Świętojańska 9/4, 81-368 Gdynia tel.: 58 698 21 61, e-mail: Publikacja dostępna jest w księgarni internetowej Autor i wydawnictwo dziękują Danielowi Tuliszce () za wsparcie finansowe publikacji.
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Książki |
Kategoria: | Literatura piękna, Powieść psychologiczna, Powieść społeczno-obyczajowa |
Wydawnictwo: | Novae Res |
Wydawnictwo - adres: | wojciech.gustowski@novaeres.pl , http://novaeres.pl/ , PL |
Oprawa: | miękka |
Okładka: | miękka |
Wymiary: | 121x195 |
Liczba stron: | 178 |
ISBN: | 9788381472739 |
Wprowadzono: | 09.01.2019 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.