Magia jest bardzo kusząca, a większość nastolatków pewnie oddałaby wszystko aby ich pokochała osoba, w której skrycie się kochają. Jednakże bądźcie ostrożni bo każda magia ma swoją cenę, a z uczuciami innych osób nie wolno igrać!
Takie jest główne przesłanie powieści "Zaklęcia miłosne i inne katastrofy" autorstwa Angie Barrett. Książka została pięknie wydana nakładem Wydawnictwa Young.
Rowan jest nieśmiałą dziewczyną, która ma jednego przyjaciela Ethana. Przez jej dom i przez profesję jej mamy każdy uważa, że jest ona inna i dziwna. Ludzie od niej stronią lecz do czasu. Zostaje połączona w parę do projektu biznesowego wraz z jedną z najpopularniejszych dziewczyn w szkole, Abby, która jej nienawidzi. Dziewczyny w ramach projektu zamierzają sprzedawać zaklęcia miłosne, a dokładniej randkowe. Jednak nikt nie spodziewa się tego, że dzięki Rowan będą one działać. Nagle zyskuje ona popularność i pojawia się w jej życiu atrakcyjny i popularny chłopak, który się nią interesuje. Mimo ostrzeżeń dziewczyny nie planują przerwać igrania z losem i nie przejmują się konsekwencjami. Do jakiej katastrofy doprowadzi zabawa cudzymi uczuciami i jak skończy się ta pokręcona i pełna magii historia? By się tego dowiedzieć musicie chwycić za tą powieść i pozwolić się jej porwać.
Książka ukazuje jak niebezpieczne jest igranie z uczuciami innych osób oraz do czego może to prowadzić. Ukazuje różne oblicza ludzkiej miłości, od tej między przyjaciółmi, po romantyczną i rodzicielską. Siła z jaką matka Abby kochała jej ojca pozwala uwierzyć, że prawdziwa miłość istnieje a czary wcale nie są potrzebne aby ją zdobyć. Bardzo spodobał mi się wątek nawiedzonego domu i rozmów matki głównej bohaterki z jej nieżyjącym mężem. Ukazuje to prawdziwą siłę miłości i daje nadzieję.
Mamy tu ukazane, że ogromne konsekwencje mogą nieść ze sobą nieprzemyślane zachowania i mimo, że coś wydaje nam się dobre może mieć opłakane skutki. Opowieść składa się z dwóch części, pierwsza prowadzi nas do katastrofy i jej skutków, a druga jest opowieścią o sile charakteru i próbie naprawienia wyrządzonych szkód. W bardzo odpowiedzialny sposób główna bohaterka przyjmuje na swe barki konsekwencje swoich czynów i stara się jak może by zrekompensować tym, których pośrednio skrzywdziła, to co ich spotkało.
Książka wywołała we mnie wiele emocji, był moment gdy się śmiałam oraz gdy ledwo mogłam powstrzymać łzy. Siedząc w głowie bohaterki poznajemy historię z jej perspektywy i możemy wyobrazić sobie ból jaki ona przeżywa i to jak bardzo stara się być odpowiedzialna, a mimo to zdarzają jej się potknięcia. Jest to bardzo ważne dla nas przesłanie, iż nikt nie jest idealny i ma prawo popełniać błędy. Jednakże ważne jest aby wziąć na siebie konsekwencje swych czynów i odpowiedzialność za to co robimy. Nie warto popadać w rozpacz tylko należy wziąć się w garść i próbować naprawić to co się zepsuło.
Jestem zakochana w tej opowieści. Jest to piękna historia miłości, zarówno niedojrzałej jak i poważnej i trwałej. Powieść niesie z sobą ważne przesłanie i porusza bardzo ważne tematy, nie tylko dotyczące igrania z miłością, ale i pozwalania by osoba, z którą jesteśmy związani stosowała wobec nas przemoc. Pamiętajcie, że jesteście warci prawdziwej miłości i nie warto być z kimś kto się nad Wami w jakikolwiek sposób znęca, czy fizycznie czy psychicznie.
Bardzo Wam polecam tą powieść! To piękna i pouczająca historia!
Opinia bierze udział w konkursie