SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Krew wroga Zaklinaczka

Tom 5

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Debit
Data wydania 2018
Oprawa miękka
Liczba stron 176
  • Wysyłamy w 24h - 48h
  • DPD za 5,99

Opis produktu:

Na ziemię opadło czarne, zakrwawione pióro.
- Bez kruków jesteśmy tylko zwykłymi zaklinaczkami. Jeśli w ogóle posiadamy jakąkolwiek moc - powiedziała Thuja i Clara zrozumiała, że Krucze Matki nie będą mogły jej pomóc. Że to ona musi pomóc im i ocalić ostatniego żyjącego kruka.
Gwałtowna, śmiercionośna krucza burza okazała się jedynie pierwszą z przeszkód w dzikiej i niebezpiecznej podróży, podczas której Clara sama będzie musiała rozstrzygnąć, kto jest przyjacielem, a kto tak naprawdę jest jej wrogiem.
Krew wroga to piąty i przedostatni tom sagi o Clarze, jej walce o przetrwanie w zaklętym świecie,
w którym czary bardzo różnią się od tego, co znamy z bajek dla dzieci.

Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024

S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Fantastyka,  fantasy,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: Debit
Wydawnictwo - adres:
barbara.brozyna@soniadraga.com.pl , http://www.wydawnictwo-debit.pl , PL
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2018
Wymiary: 140x210
Liczba stron: 176
ISBN: 978-83-8057-254-6
Wprowadzono: 29.09.2018

Lene Kaaberbol - przeczytaj też

RECENZJE - książki - Krew wroga Zaklinaczka, Tom 5 - Lene Kaaberbol

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.7/5 ( 3 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję: