- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.łos, skrywszy twarz w ramionach, którymi wstrząsały spazmy płaczu. Nie potrafiła się opanować. Pusto było nie tylko w bufecie - pustka panowała przede wszystkim w jej wnętrzu. W dodatku czuła, że zaczyna się w niej gubić. Wybiegła z kuchni i trzasnęła drzwiami swojego pokoju. Usiadła przy łóżku i schowawszy głowę między kolanami, zaczęła głośno płakać. Na interwencję nie musiała długo czekać. - Wróć i przeproś Wandę. Spojrzała na ojca pełnym nienawiści wzrokiem. - Wolę umrzeć niż korzyć się przed tą jędzą - wysyczała. - Alicja, albo to zrobisz, - Albo co?! - Wstała gwałtownie. - Wyślesz mnie do szkoły z internatem?! Ona i tak to zrobi prędzej czy później! Ale wiesz co? Ułatwię wam to zadanie. Wyprowadzam się! - Proszę po raz - I nie proś więcej! Nienawidzę jej! Nienawidzę Michaliny i tego, co z tobą zrobiły! I nienawidzę ciebie za to, że jesteś taki zaślepiony! Jak możesz nie zauważać, że ona chce nas rozdzielić!? Tato, jak możesz być taki głupi!? - Alicja! Rzadko krzyczał, ale gdy już to robił, trzęsły się mury. Alicja miała wrażenie, że szyby w oknach zaraz popękają. - Nie życzę sobie, byś w moim domu mówiła takie rzeczy o mojej żonie i jej córce! Nie wiem, skąd w tobie tyle jadu, ale jeśli tego nie - To co?! - Skończ z tą zazdrością! Ile ty masz lat?! - Myślisz, że jestem zazdrosna?! O kogo? O nie?! Chyba sobie kpisz! - Spuść z tonu! Mam już dość! Mam dość ciągłych wezwań do szkoły, mam dość przyłapywania cię na paleniu za sklepem, mam dość wysłuchiwania skarg sąsiadów, że wracasz po nocach pijana! Nie mam już siły codziennie prawić ci kazań! Wszyscy mają cię powyżej uszu, tych twoich ciągłych ekscesów, którymi najwyraźniej chcesz zwrócić na siebie uwagę! - wykrzyczał. - Jeśli w tej chwili nie przeprosisz Wandy i w najbliższym czasie nie zmienisz swojego zachowania, moż Możesz wyjść i nigdy więcej nie wracać - rzucił z kamienną twarzą. Alicja wpatrywała się w niego i nie wiedziała, co powiedzieć. Miała wrażenie, że się dusi, jakby na gardle zaciskała się jej niewidzialna obręcz. Łzy na nowo wzbierały w jej oczach. Stali tak kilka minut, gdy w końcu ruszył w stronę drzwi. - Mama nigdy - zaczęła. - Nie waż się wspominać matkę! Chociaż jej daj spokój! - Ojciec odwrócił się gwałtownie i wyszedł z pokoju. To była ich ostatnia rozmowa. Ostatnia taka rozmowa. Dwie godziny później, z wypakowanym po brzegi plecakiem, Alicja ponownie trzasnęła, tym razem wyjściowymi drzwiami, i bez słowa pożegnania opuściła rodzinny dom. Te wspomnienia zawsze wracały jak zły sen - w najmniej odpowiednich momentach. - Pani doktor? - Usłyszała, po czym dostrzegła głowę pielęgniarki nieśmiało wychylającą się zza drzwi. - Wszystko w porządku? - Tak. - Gwałtownie wstała, ocierając mokrą od łez twarz. - Coś się stało? Jestem potrzebna na oddziale? - Pociągnęła nosem. - Nie, nie. Jak na razie jest całkiem spokojnie. Przyszłam podzielić się z panią opłatkiem. Wiem, że nasza prowizoryczna wigilia i sztuczna choinka nie zastąpią rodzinnych świąt, ale niech przynajmniej życzenia będą prawdziwe i szczere. - Podeszła do Alicji, wyciągając w jej kierunku rękę. Alicja chwyciła dłoń pielęgniarki i odwzajemniła serdeczny, mocny uścisk. Ciąg dalszy w wersji pełnej POLECAMY RÓWNIEŻ Rewelacyjna komedia kryminalna, od której nie można się oderwać. Będziecie płakać... ze śmiechu! To miał być kolejny spokojny weekend w życiu Kaliny. Podrzucone na progu dziecko uruchamia lawinę zdarzeń, które wiodą wprost do dworku w Kamionkach. Kiedy na miejscu dochodzi do tajemniczego morderstwa, Kalina staje się jedną z głównych podejrzanych. Dziewczyna nie zamierza pozostawić śledztwa w rękach policji, wszak chodzi o jej dobre imię! Na miejscu zjawia się również niezawodny Marek, ale splot okoliczności sprawia, że on i Kalina stają po różnych stronach. A do tego pod nogami ciągle kręci się pewien mocno ubłocony osobnik na czterech łapach. Tylko Kalina w jeden weekend może zostać posiadaczką dziecka, psa i być... oskarżona o morderstwo! SPIS TREŚCI ROZDZIAŁ 1 ROZDZIAŁ 2 ROZDZIAŁ 3 ROZDZIAŁ 4 ROZDZIAŁ 5 ROZDZIAŁ 6 ROZDZIAŁ 7 ROZDZIAŁ 8 ROZDZIAŁ 9 ROZDZIAŁ 10 ROZDZIAŁ 11 ROZDZIAŁ 12 ROZDZIAŁ 13 ROZDZIAŁ 14 ROZDZIAŁ 15 ROZDZIAŁ 16 ROZDZIAŁ 17 ROZDZIAŁ 18 ROZDZIAŁ 19 ROZDZIAŁ 20 PODZIĘKOWANIA Polecamy również
Szczegóły | |
Dział: | Książki |
Kategoria: | Literatura piękna, Dla kobiet, książki dla babci |
Wydawnictwo: | Czwarta Strona |
Oprawa: | miękka |
Okładka: | miękka |
Wymiary: | 135x215 |
Liczba stron: | 376 |
ISBN: | 978-83-7976-773-1 |
Wprowadzono: | 07.11.2017 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.