Inka, porzucone szczenię

Jest to kolejny w naszej biblioteczce tom z serii książek Holly Webb poświęconej czworonogom. Tym razem mali czytelnicy odwiedzą schronisko, do którego pod osłoną nocy trafiają trzy urocze szczeniaczki...

Zosia bardzo chętnie pomaga w schronisku dla zwierząt w którym pracuje jej ciocia. Pewnego razu wraz z nią znajduje przed wejściem karton w którym ktoś zostawił trzy maleńkie szczeniaczki. Dziewczynka bardzo przejmuje się ich losem. Od czasu ich znalezienia codziennie odwiedza schronisko i zajmuje się pieskami. Szczególną sympatią darzy zaś najmniejszego z nich - suczkę Inkę. Psiak również wyjątkowo mocno przywiązuje się do swojej opiekunki. Pieski jednak rosną i po kilku tygodniach są już gotowe do adopcji. Czy Zosia będzie musiała rozstać się z Inką? Sama jak dotąd nigdy nie miała własnego psa, chociaż od dawna o tym marzyła. Rodzice jednak uważali, że nie mają warunków do tego aby przygarnąć czworonoga? Czy to się zmieni? Jak dalej potoczą się losy Inki i jej małej opiekunki dowiecie się oczywiście sięgając po książkę. ;)

Lektura, podobnie zresztą jak cały cykl, pełna jest wzruszeń i mądrej wartościowej treści. Pokazuje młodym czytelnikom jak wygląda schronisko dla zwierząt, jak funkcjonuje i w jaki sposób trafiają do niego zwierzęta. Na przykładzie trójki szczeniąt możemy dowiedzieć się jak wygląda opieka nad zwierzakami w schronisku i w ogóle jak zajmować się tak małymi psiakami. Szczeniaki trafiły bowiem do schroniska zostając zbyt wcześnie oddzielone od matki. Nie było więc pewności czy w ogóle przeżyją. Na szczęście pracownicy przytuliska zrobili co w ich mocy aby ocalić szczeniaki i znaleźć dla każdego z nich odpowiedni dom...

Myślę, że ta opowieść przypadnie do gustu każdemu młodemu czytelnikowi kochającemu historie o zwierzakach. Jest bardzo ciepła i w sumie prosta. Przypomina też o tym, że jesteśmy odpowiedzialni za naszego zwierzaka i planując jego przygarnięcie powinniśmy się do tego odpowiednio przygotować. Jak? Tego też dowiecie się z tej lektury. ;)

Na kartach książki na najmłodszych poza urocza opowiastką czekają też delikatne czarno-białe ilustracje i duża czcionka ułatwiająca samodzielne czytanie. Gorąco polecam ;)