SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Zapiski ze zwierzyńca

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Noir Sur Blanc
Data wydania 2022
Oprawa miękka
Liczba stron 250
  • Wysyłamy w 24h - 48h
  • Promocja InpostPay BW

Opis produktu:

Zapiski ze zwierzyńca to pełna humoru opowieść o początkach pracy młodego Geralda Durrella w Whipsnade Zoo, gdzie wkrótce po zakończeniu drugiej wojny światowej znalazł posadę jako młodszy opiekun, spełniając swoje dziecięce marzenie. Poza barwną plejadą pracowników i innych opiekunów, głównymi bohaterami książki są bez wątpienia zwierzęta, jak zawsze portretowane przez Durrella z dowcipem i niezrównaną miłością. Dla miłośników Trylogii z Korfu to bez wątpienia lektura obowiązkowa!
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwa: Literackie
Kategoria: Biografie i wspomnienia,  Dzienniki i pamiętniki,  Wspomnienia
Wydawnictwo: Noir Sur Blanc
Oprawa: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 145x235
Liczba stron: 250
ISBN: 9788373927841
Wprowadzono: 28.09.2022

Gerald Durrell - przeczytaj też

RECENZJE - książki - Zapiski ze zwierzyńca - Gerald Durrell

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 2 oceny )
  • 5
    1
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Emilia anabaj. magical_bookcase_

ilość recenzji:171

20-03-2023 22:06

"Zapiski ze zwierzyńca" ( wydawnictwo NOIR SUR BLANC) , to książka, po którą z pewnością sięgną wszyscy miłośnicy "Trylogii z Korfu", i chociaż trochę brakuje tu zabawnych, naiwnych, dziecięcych opowieści, to z całą pewnością nie brakuje zwierząt i ciekawych przygód samego Gerego, w odrobinę innych okolicznościach.

"Zapiski ze zwierzyńca" to historie, które przytrafiły się młodemu Durrellowi w trakcie jego pierwszej poważnej, dorosłej pracy w ogrodzie zoologicznym. Tuż po zakończeniu drugiej wojny światowej, podążając za swoimi zainteresowaniami oraz co najważniejsze za dziecięcymi marzeniami, Gery rozpoczyna swoją pierwszą pracę jako młodszy opiekun w Zoo. Oczywiście już pierwsze dni mocno weryfikują wyobrażenia o pracy wśród zwierząt, jednak czas spędzony w Whipsandae Zoo jest bardzo ważnym etapem w rozwoju zawodowym Geralda.

Chociaż nie ma tu tego, co mnie w "Trylogii z Korfu" urzekało najbardziej - dziecięcej naiwności i pomysłowości oraz plastycznych opisów cudownie niesamowitej greckiej flory i fauny, to nie zabrakło tego co najważniejsze- obserwacji przeróżnych gatunków zwierząt, oraz miłości i troski o ich dobro, a także dużej dawki dobrego humoru i absurdalnie zabawnych sytuacji. Kolejny raz ciekawością śledziłam poczynania Geralda w przeróżnych dziwacznych, zabawnych ale i niebezpiecznych sytuacjach ( a jak już wiemy po zwierzętach można spodziewać się wszystkiego), dzięki czemu o zwyczajach zwierząt dowiedziałam wielu nowych i ciekawych informacji.

Chociaż tym razem miałam do czynienia z dorosłym już mężczyzną, to jednak znany z poprzednich części humor, oraz styl pisania sprawiły, że w trakcie lektury już po kliku chwilach wpadałam z przyjemnością do mojej czytelniczej strefy komfortu, z której nie miałam ochoty wychodzić. Gerald Durrell po pierwsze jest świetnym i bardzo cierpliwym obserwatorem, a po drugie rewelacyjnym pisarzem, więc spisane przez niego historie po prostu dobrze się czyta.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Katarzyna Maciejewska.

ilość recenzji:414

21-10-2022 10:24

Kolejna przecudowna, magiczna książka Geralda Durrella, która mimo upływu lat od jej napisania, nic nie straciła na aktualności. To opowieść o początkach pracy młodego Geralda Durrella w Whipsnade Zoo, gdzie wkrótce po zakończeniu drugiej wojny światowej znalazł posadę jako młodszy opiekun, spełniając swoje dziecięce marzenie.
Zapiski ze zwierzyńca niczym się nie różną od wcześniejszych książek serii z Korfu. Są równie wspaniale napisane, porywające, zapewniające doskonałą zabawę i mądrą lekturę. Gerald Durrell nadal cudownie opowiada o sobie oraz o pasjach i ukochanych zwierzętach.
Co prawda książka powstała wiele lat temu, świat, realia były wtedy inne. Śmiem napisać, iż ludzie byli wtedy inni. Jednak to lekkie trącenie myszką dodaje historii tylko uroku, czaru za którym wręcz wzdychamy w trakcie lektury.
Całość przesycona uwielbieniem życia, miłością do ludzi i zwierząt.
A ile w tej opowieści ciekawostek. Na każdej kolejnej stronie otwierałam oczy ze zdziwienia. Nigdy nie przyszłoby mi do głowy, że język tygrysa może spowodować poważne rany. Tak, zwyczajne polizanie tego kotka :) Takich ciekawostek jest mnóstwo. Na każdej stronie znajdziecie kolejne.
Wszystko napisane cudownym językiem, gawędziarskim stylem i poparte ogromną ilością przezabawnych anegdot.
Czyta się doskonale i cudownie spędza czas. Taki plasterek na zbolałą duszę jeżeli macie jakiekolwiek problemy.
Gerard Durrell po raz kolejny udowadnia, ze nie ilość, a jakość ma znaczenie. Zapiski ze zwierzyńca to zaledwie 163 strony. Ale za to jakie strony :)
Ostrzegam, lektura każdej książki Durrela, Zapisków ze zwierzyńca, ale i Trylogii Korfu wywołuje u czytelnika zupełnie niekontrolowane rżenie, wybuchy śmiechu, parskanie, płacz ze śmiechu, a finał to pakowanie w pośpiechu walizek i rezerwowanie biletów na Korfu. Polecam, ze wszech miar polecam. Książki idealni na każdą porę roku, na każdą porę dnia, na każdy nastrój. Po prostu książki Geralda Durrella są dobre na wszystko. To wspaniałe opowieści, które napisało życie.Idealna lektura na trudny czas, jaki teraz mamy.

Czy recenzja była pomocna?