Zatańcz ze mną to najcieplejsza powieść tego lata. Osłodzi każde skruszone serce i napełni nadzieją, że nigdy nie jest za późno na realizację swoich marzeń, i na miłość. Ona nie zna wieku, atakuje ludzi w najmniej spodziewanym momencie. Ale jaka jest piękna i dostojna, urocza i anielska. Każdemu należy się bonus od życia, każdy ma prawo być szczęśliwy. Nie ważne, że to nie pierwszy związek, ważne, że ten kolejny to już na całe życie. To taka wygrana od losu.
?Kiedy rzeczy niemożliwe jednak się wydarzają, potrafią odmienić bieg wydarzeń?.
Małgorzata Wachowicz w bardzo ciepły i subtelny sposób wprowadza nas w świat pełen miłości, przyjaźni i ciekawych relacji międzyludzkich. Potrafi nas oczarować od pierwszej strony. Jej powieść to balsam na zranione dusze, pokarm dla skrzywdzonych przez życie. Ona napełnia nadzieją i daje znak, że o marzenia trzeba stanowczo walczyć, nie oglądać się za siebie, swoją przeszłość zamknąć na klucz, a przyszłość powitać z otwartymi ramionami.
Zatańcz ze mną to świetna i bardzo mądra lektura o sile nadziei, wartości miłości, odwadze w pokonywaniu trudności. O trudnych relacjach damsko-męskich, ale również o szansie od życia. O hojności Pana. Każdy otrzyma to, na co zasługuje, los jest łaskawy, ale i sprawiedliwy. Dla każdego zaświeci słoneczko, tylko trzeba je dokładnie wypatrzeć zza kłębiastych chmur.
Ta powieść dała jasny i czytelny sygnał, że warto mieć marzenia i o nie walczyć. Trzeba mieć cel i dążyć do niego, nie ważne, że droga jest czasami kręta i wyboista, wydłuża się niemiłosiernie, ale w końcu doprowadzi nas źródła. Źródła życia i miłości. Na jej końcu czeka na nas ta druga wymarzona połówka, ona też kroczy tą samą drogą co my, poszukuje właśnie nas.
Autorka potrafi zahipnotyzować i przenieść w inny świat. Świat oczekiwany przez nas, pełen spokoju i serdeczności. W tym świecie zapomina się o wszystkim co złe i niemiłe, wszystko co nas unieszczęśliwia idzie w zapomnienie. Jesteśmy tylko my i bohaterowie. Ludzie realni, z rozterkami i marzeniami, których nie omijają problemy dnia codziennego. Ale w końcu do ich serca zapuka szczęście i pozwoli im się nim delektować przez lata.
Polecam zaprzyjaźnić się z bohaterami Zatańcz ze mną w najbliższe wakacje. Gwarantuję, że będziecie się bosko bawić i spędzicie miłe i niezapomniane chwile. Ja się czułam jak w niebie, z każdej strony otaczały mnie same serdeczne aniołki. A czas płynął nieubłaganie, nawet nie wiem kiedy, a dotarliśmy do celu życiowej wędrówki. Każdy zdobył swój wymarzony szczyt, różne były drogi, niektóre cierniste i utkane kolcami, ale warto było iść w zaparte, los wynagrodził wytrwałych. Mając w ręku tę lekturę, czytelnik się zapomina, nie kontroluje czasu, tak miło i ekscytująco spędza czas w otoczeniu bohaterów.
Opinia bierze udział w konkursie