SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Zawsze będę cię strzec

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Bukowy Las
Data wydania 2022
Oprawa miękka
Liczba stron 424

Opis produktu:

Wkraczająca w dorosłość Maria odkrywa mroczny sekret ojca z przeszłości

Luty 1939 roku. Europę zasnuwa widmo wojny, a niemieccy żołnierze lada dzień mogą przekroczyć granice. Tymczasem siedemnastoletnią Marię Karską najmocniej zaprząta zniknięcie matki przed kilkunastu laty, tym bardziej że ojciec Marii mocno strzeże związanej z tym tajemnicy. Dominik Karski, ceniony krakowski lekarz, całe życie poświęcił córce, jednak dręczą go wybory, których dokonał, by ją chronić. Teraz, w obliczu zagrożenia, także musi podjąć mocno kontrowersyjną decyzję?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Dla dzieci,  Dla młodzieży,  Literatura piękna,  Powieść historyczna,  książki dla starszych pań
Wydawnictwo: Bukowy Las
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 135x215
Liczba stron: 424
ISBN: 9788380744042
Wprowadzono: 17.05.2022

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Duma i gniew Uciekinierzy Książka 29,10 zł
Dodaj do koszyka
Czas pokuty Na obcej ziemi Tom 2 Książka 27,99 zł
Dodaj do koszyka
Exodus Saga wołyńska Tom 3 Książka 25,53 zł
Dodaj do koszyka
Cena wolności Książka 30,93 zł
Dodaj do koszyka
Najważniejsze to przeżyć Książka 29,26 zł
Dodaj do koszyka
Srebrna bransoletka Książka 22,00 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Zawsze będę cię strzec - Rachel Givney

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.6/5 ( 5 ocen )
  • 5
    3
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

mal***************

ilość recenzji:708

15-08-2022 18:47

Dzięki Rachel Givney mamy okazję być w centru wydarzeń, w czasach nam bardzo odległych. Mamy rok 1939, Kraków, na horyzoncie pojawia się widmo II wojny światowej. Maria, siedemnastoletnia dziewczyna, od lat zaprząta swoje myśli wspomnieniami matki, która zniknęła przed wielu laty. Ojciec dziewczyny, Dominik Karski, znany i ceniony krakowski lekarz, tajemnicę zniknięcia żony pilnie strzeże. Wszelkie rozmowy i pytania córki ucina na pniu, kończy rozmowę na ten temat i zabrania poruszać kwestie nieobecności matki w życiu córki. Gdy dziewczyna znajduje w skrytce ojca kawałek uciętego warkocza, wracają wspomnienia. I dziewczyna nie daje się zbyć, stara się na własną rękę dowiedzieć więcej o swojej rodzicielce. Czy jej się uda przedrzeć mur milczenia? Czy będzie miała na tyle odwagi, by się przeciwstawić woli ojca? Dominik stara się wychować córkę na dobrą i wartościową kobietę, która sobie kiedyś w życiu doskonale poradzi. Pragnie, aby jak najszybciej wyszła za mąż i podsuwa jej różnych kandydatów. Jednak w niej budzą się skrywane przez lat uczucia i zbliża się do chłopca, z którym w dzieciństwie się przyjaźniła. Jak się okazuje, wiele ich dzieli, zwłaszcza kwestie pochodzenia. On jest Żydem, a więc ich ewentualny związek jest skazany na niepowodzenia. Chyba, że łączy ich tak wielka miłość, która jest w stanie zlikwidować wszelkie bariery. Przekonajcie się sami, jak może się skończyć taki związek ? Maria ma jeszcze jedno marzenie, podobnie jak ojciec, chce zostać lekarzem. Lecz to były czasy, gdy nie były mile widziane kobiety w tym zawodzie i za wszelką cenę starano się zniechęcić je do takich studiów. Czy bohaterka będzie miała na tyle zaparcia i wytrwałości, aby zawalczyć z tym poglądem i postępowaniem? Do ojca dziewczyny zaczyna docierać, że być może ją krzywdzi, podejmując za nią decyzję, aby matka na zawsze zniknęła z ich życia. Dokonał za nią wyboru, ale postąpił słusznie? Czy mógł się tak zachować? Teraz nie na pewności co do swojego zachowania. I będzie się starał naprawić ten błąd. Czy się uda taka refleksja? A jak na to spojrzy córka?
Zawsze będę się strzec to wzruszająca powieść historyczna, ale w której tło historyczne ma na celu umiejscowienie całej fabuły, nakreślenie nam realiów życiowych tamtych czasów. Pozwala się nam zakorzenić na chwilę w czasach wojny, gdzie niepewność jutra nie dawała ludziom spokoju. W tych trudnych warunkach dorastała bohaterka, u boku wymagającego ojca, którego miłość tak bardzo zaślepiła, że nie do końca postępował właściwie. Za wszelką cenę pragnął strzec córki, ale czy ona też tego oczekiwała? Czy należała się jej prawda, nawet jak była bardzo bolesna? Autorka ukazuje dość wymowny obraz miłości rodzicielskiej, pełnej niepewności i wahania. Ale czy ta miłość może być aż tak bezgraniczna? Można postawić pytanie, czy i gdzie jest granica takiej miłości? Owszem, rodzice powinni chronić swoje dzieci, ale z umiarem, i nie kosztem zakłamania i niewiedzy. I nie powinni za dzieci podejmować wszystkich decyzji i stanowić, co jest dla nich najlepsze. Każdy ma prawo sam decydować o swoim życiu i podejmować decyzje, nawet jak są one błędne. Na błędach się człowiek uczy, otrzymuje życiowe lekcje, które na zawsze pozostają w pamięci.
Cała fabuła jest przedstawiona z dwóch perspektyw czasowych, teraz, gdy Maria dorosła i podejmuje życie dorosłe, oraz wcześniej, w czasach, gdy Maria była malutka. Pozwala to spojrzeć z dystansem na całą historię i lepiej zrozumieć zachowania bohaterów, łatwiej też wytłumaczyć ich decyzje, znając pobudki, jakimi się kierowali. To wiele wyjaśnia.
Autorka pięknie pisze, stylowo, z wyczuciem i taktem. Od tej powieści nie można się oderwać, jest tak piękna i wzruszająca. Pełna empatii i miłości, nie tylko rodzicielskiej, ale również między partnerami. Subtelna i delikatna, pokazuje, jak należy patrzeć na życie, na podejmowanie decyzji, uczy odpowiedzialności i wytrwałości. Jest bardzo mądra w przekazie, wskazuje, że trzeba być przygotowanym na to, że ponosi się konsekwencje swoich młodzieńczych decyzji, nawet tych nieprzemyślanych. Ale też pokazuje, jak rodzice są wiele w stanie poświęcić dla dobra swoich dzieci, aby zapewnić im lepszą i godną przyszłość.
Polecam, wspaniała lektura, pełna miłości i radości, ale też i bólu i poświęcenia dla drugiej, bliskiej osoby. Skłania na refleksji i intymnej podróży w głąb własnej wewnętrznej przestrzeni. Zapraszam w taką tajemną podróż ...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zakochanawksiażkach1991

ilość recenzji:1046

29-07-2022 19:34

Luty 1939. Chodzą słuchy, że lada moment granicę Polski mogą przekroczyć niemieccy żołnierze. Jednak siedemnastoletnią Marię Karską bardzo interesuje powód zaginięcia przed laty jej matki. Ojciec dziewczyny Dominik Karski - ceniony lekarz, poświęcił swoje życie córce, jednak teraz kiedy zbliża się zagrożenie i niebezpieczeństwo związane z wojną będzie zmuszony podjąć ważne decyzje. Co skrywa mężczyzna? Jak odkryte sekrety wpłyną na życie Marii?

Muszę przyznać, że w głównej mierze do przeczytania tej książki głównie zachęciła mnie okładka książki, dopiero później przeczytałam opis, który równie mocno mnie zaintrygował, bardzo lubię wojenne historię powiązane z tajemnicami rodzinnymi. Autorka ma bardzo przyjemny styl, co sprawiło, że książkę przeczytałam w oka mgnieniu. Fabuła została bardzo ciekawie nakreślona i poprowadzona, ja wciągnęłam się w tą historię już od pierwszych stron i byłam ogromnie ciekawa co odkryje Maria i jak od lat skrywane tajemnice wpłyną na jej życie. Historia ta przedstawiona jest w dwóch przestrzeniach czasowych, co pozwoliło mi lepiej zrozumieć postępowanie i decyzję bohaterów. Autorka w głównej mierze skupia się na życiu codziennym bohaterów, ich obawach spowodowanych zbliżającą się wojną i w przypadku Marii próbach zdobycia informacji o tym co stało się kilkanaście lat temu z jej matką, natomiast wojna w przypadku tej powieści jest tylko tłem. Kartka po kartce odkrywamy tajemnice sprzed lat, któreś wywołuje lawinę emocji oraz wzruszeń. "Zawsze będę Cię strzec" to piękna, poruszająca i wartościowa historia o miłości, w tym przypadku tej rodzicielskiej, która jest bezwarunkowa i czyta. Polecam! Moja ocena 8/10.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

booksbybookaholic

ilość recenzji:148

26-06-2022 19:58

"Zawsze będę cię strzec" nie jest kolejną osadzoną w XX wieku książką, która romantyzuje tamten czas czy skupia się jedynie na wątku romantycznym w obliczu wojny. Jest to jedna z rzeczy, które w niej doceniam.

Maria żyje w przedwojennym Krakowie, jednak nastrój zagrożenia, który towarzyszy mieszkańcom przed wybuchem wojny, nie jest jej jedynym zmartwieniem. Od dziecka pragnie rozwiązać tajemnicę zniknięcia swojej matki. Odeszła, kiedy ta była małą dziewczynką a jej tato nie chce udzielić żadnych wyjaśnień na jej temat. Przypadkowo odkryta skrzynka w pokoju rodzica motywuje ją, żeby rozpocząć śledztwo na większą skalę. W międzyczasie mierzy się z powrotem swojej miłości z dzieciństwa i widmem wojny, które rzuca cień na Polskę.

Wątkiem, który najbardziej mi się spodobał był ten związany z tajemnicą z przeszłości. Śledziłam go z zapartym tchem a kiedy wreszcie dowiedziałam się, jaką tajemnicę skrywa ojciec Marii, bardzo się zaskoczyłam. Było to oryginalne i nieoczywiste rozwiązanie tematu.

Bardzo podobały mi się też wszelkiego rodzaju medyczne wstawki, praca w szpitalu i problemy związane z odkryciami medycznymi, które były dopiero na początkującym poziomie.

Autorka w dobry sposób oddała nastroje w przedwojennej Polsce i zachowania antysemickie w społeczeństwie. Opisy wielokrotnie budziły we mnie smutek i poczucie niesprawiedliwości.

Niestety odbiór całej historii psuła mi postać Marii. Była ona bardzo naiwną i infantylną osoba, nie dostrzegała problemów wokół siebie i zachowywała się jak dwunastolatka, kiedy tak naprawdę wchodziła w dorosłość. Podziwiałam czasami jej upór, ale były to nieliczne momenty. Nie byłam też w stanie uwierzyć w romans z jej udziałem. Zadział się zdecydowanie zbyt szybko a między bohaterami brakowało chemii.

"Zawsze będę cię strzec" to piękna i angażująca historia, która zdecydowanie zachwyci wiele osób. Ja sama dostrzegłam w niej parę wad, ale ostatecznie mogę ją polecić.

TW: Książka zawiera szczegółowy i dość brutalny opis porodu, który kobieta musiała sobie odebrać sama. Podczas tej sceny czułam się niekomfortowo i chociażby osobom z tokofobią odradzam jej czytanie.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Ilona Wolińska.

ilość recenzji:174

18-06-2022 21:45

Co zadecyduje o losie Marii: rodzinny sekret czy wojna? Czy prawda z przeszłości powinna wyjść na jaw?

Luty 1939 roku. Europę zasnuwa widomo wojny. Lada dzień niemieccy żołnierze mogą przekroczyć granice Polski. Tymczasem niespełna osiemnastoletnią Marię dręczy myśl o matce, która przed kilkunastoma laty zniknęła z jej życia. Dziewczyna za wszelką cenę chce dowiedzieć się dlaczego matka ją porzuciła, jednak ojciec pilnie strzeże związanej z tym tajemnicy. Dominik Karski to znany i ceniony krakowski lekarz, który poświęcił całe życie córce. Jednak przeszłość i wybory, których dokonał dręczą go każdego dnia. Teraz w obliczu wojny i zagrożenia jakie ze sobą niesie, poraz kolejny będzie musiał podjąć trudną decyzję...

Sięgając po powieść Rachel Givney czułam podskórnie, że ta powieść rozłoży mnie na łopatki. "Zawsze będę Cię strzec" to przepiękna historia o niezwykłej sile miłości rodzicielskiej. Napisana w pięknym stylu, cudownym językiem, przepełniona wieloma emocjami, wciągnęła mnie od pierwszych stron. Rozpoczynając lekturę byłam przekonana, że to będzie kolejna powieść o zakazanej miłości. I poniekąd tak jest, bo Autorka wplotła w tę powieść wątek miłosny pomiędzy Polką a Żydem, ale to nie odegra tutaj pierwszych skrzypiec. Najważniejszym jest tutaj przepięknie opisana historia bezwarunkowej miłości rodzicielskiej. Ciężko jest obrać w słowa ile emocji wywołała we mnie ta powieść, a szok spodowodwany zakończeniem jest nie do opisania.
Warto wspomnieć, że w powieści przeplatane są dwie ramy czasowe, rok 1918 i 1939. Dzięki temu łatwiej jest nam poznać losy głównych bohaterów, zrozumieć ich postępowanie i to jak trudne i niekiedy bolesne decyzje musieli podjąć w tych ciężkich czasach, w jakich przyszło im żyć.
"Zawsze będę Cię strzec" to powieść, w której czuć serce włożone w kreację bohaterów i idealnie oddane realia przedwojennego Krakowa. Wszystko dopracowane jest w najmniejszym szczególe i dokładnie przemyślane. Widać, że Autorka poświęciła dużo czasu, by czytelnik czuł realizm tamtych czasów.
Historia Marii to jedna z najpiękniejszych powieści jakie miałam okazję czytać, choć przyznaję, że po zakończeniu czuć pewien niedosyt. Czy będzie nam dane jeszcze spotkać się z Marią? Mam taką nadzieję.
Polecam z całego serca.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Książka na miarę

ilość recenzji:1

16-06-2022 00:42

Czy zgodzicie się ze mną, że ta okładka jest niesamowita i przyciąga uwagę? Moją przyciągnęła. Zaintrygował mnie również opis wydawcy. Kraków, widmo wybuchu II Wojny Światowej i tajemnica zniknięcia matki, wchodzącej właśnie w dorosłość Marii Karskiej, córki cenionego krakowskiego lekarza, który całe życie poświęcił jej i badaniom nad bakteriami ? Dominika Karskiego.
Wbrew pozorom nie jest to kolejna powieść stricte opisująca wydarzenia związane z poczynaniami Hitlera i nazistów tuż przed wybuchem wojny, czyli od lutego do września 1939 roku. Jeśli takiej książki szukacie, to radzę sięgnąć po inny tytuł, albowiem Rachel Givney bardziej niż na ich opisywaniu skupia uwagę na człowieka i społeczeństwo wpisane w wydarzenia historyczne. Miałam poczucie, iż autorka wplatając wątki historyczne z czasów poprzedzających II Wojnę Światową, próbuje wręcz tłumaczyć pewne kwestie, co momentami było irytujące, aczkolwiek zagranicznemu czytelnikowi, z pewnością pozwoli lepiej zrozumieć naszą historię oraz ludzkie zachowania. Swoją drogą nigdy nie zastanawiałam się nad tym, w jaki sposób Wielka Wojna, wojna z Ukraińcami, odzyskanie niepodległości, czy też wojna z bolszewikami, następujące po sobie, odbiły się na mentalności społeczeństwa, co wydarzenia te zmieniły w zbiorowej świadomości, jak wpłynęły na losy poszczególnych ludzi i sposób postrzegania przez nich świata w różnych miastach naszego kraju, w tym wypadku Krakowa, zatem udało jej się zwrócić na ten fakt uwagę i skłonić do przemyśleń.
W ciekawy sposób w fabułę wpleciony został międzywojenny okres rozkwitu unikatowej mieszanki kultury żydowskiej w językach jidysz, hebrajskim i polskim w Krakowie, różnorodność klasowa, również wśród samej społeczności żydowskiej, a także narastające nastroje antysemickie w mieście.
Givney wśród poruszanych tematów, szczególnie dużo uwagi poświęca dwóm.
Pierwszy to EDUKACJA. Temat bardzo ważny dla nas wszystkich (a przynajmniej dla części z nas) i dziś. Choć w XXI wieku mamy dostęp do nauki i wiedzy potrzebnej do zdobycia wyższego wykształcenia oraz tytułów naukowych, to i dziś kobietom jest ciężej zdobyć pracę na stanowiskach naukowych, aczkolwiek nie jest to aż tak trudne i zawiłe, jak w okresie międzywojennym ubiegłego wieku, na przykład na wydziałach lekarskich. Że było trudne, przekonujemy się nie tylko z młodą Karską, pomimo, iż wielu studentów, asystentów, profesorów i samych lekarzy zostało wysłanych na front we wcześniejszych konfliktach, gdzie polegli, bądź z których wrócili okaleczeni, a co za tym idzie niezdolni do wykonywania pracy. Duży wpływ na ten fakt miał patriarchalny model rodziny, wedle którego kobieta była uzależniona od ojca, brata, bądź męża, ponieważ bez nich nie istniała w życiu publicznym. Według tego modelu miała zajmować się domem, rodzić dzieci, być wierną, posłuszną i pobożną. Samotna kobieta była w powszechnym przekonaniu skazana co najwyżej na głodową śmierć. Kobiety próbujące zdobyć wyższe wykształcenie od podstawowego, nie wspominając o studiach, były wyśmiewane, poniżane, uważane za pozbawione odpowiedniego poziomu inteligencji i niekompetentne. Nic dziwnego, że znajdowały się i takie, jak legendarna Nawojka, która w męskim przebraniu podjęła studia na krakowskiej akademii. Naukowej karierze kobiet stały na przeszkodzie nie tylko patriarchat, przepisy prawa czy obyczaje, często też same rodziny. Maria również początkowo nie może liczyć na wsparcie ojca, który usilnie próbuje nakłonić ją do zamążpójscia. Kiedy ta znajduje kandydata - młodego żyda Bena Rosena, przyjaciela z dzieciństwa - swymi decyzjami jeszcze bardziej komplikuje nie tylko relacje z ojcem, ale też sprawę przyjęcia na uczelnię. Tym bardziej, iż te wprowadzają ławkowe getta.
Drugim tematem, jak nietrudno się domyślić jest MIŁOŚĆ.
Na kartach książki otrzymujemy jej całą paletę odmian. Od miłości do tego, co nas fascynuje, przez miłość damsko - męską, po najważniejszą w całej historii Dominika i Marii Karskich - miłość rodzicielską. Tylko matka i ojciec potrafią tak kochać, że są dla dziecka zdolni do wyrzeczeń, poświęceń i wielkich czynów. Jednak czy miłość Dominika do córki, aby na pewno można nazwać miłością? Czy Karski nie myli jej z nadopiekuńczością? Czy jest zupełnie bezwarunkowym uczuciem? A może jego troska jest wyrazem dręczących go wyborów, jakie dokonał w życiu, aby ją chronić? Jakie decyzje przyjdzie podjąć im i innym bohaterom powieści, kiedy 1 września 1939 roku na Kraków spadną pierwsze bomby? Otumani ich szok? A może w atmosferze chaosu rozpoczną, jak inni mieszkańcy miasta swą wrześniową tułaczkę? Kto, kogo i przed czym będzie strzec?
Druga w pisarskim dorobku australijskiej scenarzystki książka pobudza do refleksji na temat zmian zachodzących w ludziach, wyborów, jakie stoją przed kobietą w patriarchalnym i seksistowskim świecie, granicach jakie są w stanie przekroczyć ludzie, chroniąc swe sekrety, a także o dążeniu do równości, rodzinie i miłości, a wszystko to na tle nadchodzącego światowego konfliktu. Co prawda zabrakło mi w niej iskry magnetyzmu nie pozwalającego się oderwać od czytania choć na chwilę, ale warto wytrwać do końca. Samo zakończenie może okazać się zaskakujące, a mozolne odkrywanie kart wynagradzają pozostali bohaterowie, jak np.: Lolek Wojtyła, doktor Wolański, doktor Johnny Gruener, czy matka Bena ? Rachel Rosen z domu Blumfeld, łączący i dodający barw losom Dominika, Marii i Bena. Najważniejsze w "Zawsze będę Cię strzec" jest to, jakie tematy porusza. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że pewne rzeczy nie zmieniają się mimo upływu czasu i rozwoju techniki od wieków. Należy o nich myśleć i dyskutować, a książka może być powodem do zapoczątkowania dyskusji.

Czy recenzja była pomocna?