SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Żelazna Kraina

Elfy ziemi i powietrza Tom 3

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja
przeczytaj fragment przeczytaj fragment

książka

Wydawnictwo Jaguar
Data wydania 2021
Oprawa miękka
Liczba stron 320

Opis produktu:

Roiben, jako nowy władca Dworu Termitów, musi zmierzyć się z Królową Silarial - swą dawną ukochaną. Czy stanie do walki i pozostanie wierny swoim ideałom?

Kaye wciąż jeszcze próbuje nauczyć się poruszać pomiędzy światem ludzi a krainą elfów. Jej życie nie jest łatwe, mimo że stara się funkcjonować jak normalna nastolatka - urządza sobie pokój u babci, sama ozdabia ściany nie korzystając z magii. Szczur Armageddon i chochliczka Lutie-Loo są nadal jej nieodłącznymi towarzyszami.

Najciemniejszego dnia zimy w Pałacu Termitów odbywa się koronacja Roibena, której Kaye nie chce i nie może opuścić. Czy Silarial zechce odnowić rozejm między tronami nocy i światłości? Czy rozpocznie się odwieczna wojna z Cnymi elfami?

Pośród zamętu i niepewności Kaye stara się przywrócić siostrze życie, które jej skradła. Nieopatrznie składa również przysięgę, z której musi się wywiązać, choć tak naprawdę wolałaby o niej zapomnieć.

Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024

S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: Książki na prezent 🎁,  wysyłka 24h
Kategoria: Dla dzieci,  Dla młodzieży,  Fantastyka,  fantasy,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: Jaguar
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2021
Wymiary: 145x215
Liczba stron: 320
ISBN: 9788376869629
Wprowadzono: 16.04.2021

Holly Black - przeczytaj też

RECENZJE - książki - Żelazna Kraina, Elfy ziemi i powietrza Tom 3 - Holly Black

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.2/5 ( 5 ocen )
  • 5
    2
  • 4
    2
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

pola_reads

ilość recenzji:145

16-06-2021 13:01

Dziś przychodzę do was z opinią trzeciego tomu Elfów ziemi i powietrza Holly Black, a mianowicie "Żelazną krainą". Bardzo lubię tę autorkę i byłam ciekawa co wymyśliła na zakończenie historii.

W tym tomie znów wracamy do Kaye, Roibena i ziem Termitów. Niestety pani z Jasnego Dworu tutaj też ostro namiesza. Ma chrapkę na koronę Niecnego Dworu. Czy Roiben nabierze się na jej sztuczki? Kaye stara się jakoś odnaleźć w swojej rzeczywistości. Całe życie mieszkała pośród ludzi, a jest częścią krainy Elfów. Postanawia sprowadzić prawdziwą Kaye do domu. Czy jej się uda? Jak się to skończy?

Fajnie było wrócić do tej historii. Poprzednie tomy łączą się w tej części. Spotykamy bohaterów "Złej królowej" i "Serca trolla". Bardzo lubię taką fantastykę. Uważam, że autorka świetnie pisze i w piękny sposób sprzedaje nam ten fantastyczny świat. Na końcu znajduje się opowiadanie Lutie-loo, które nawiązuje również do serii "Okrutnego księcia". Jaka to była miła niespodzianka. Mimo, że ta seria jest trochę słabsza i czuć, że warsztat autorki dopiero się rozwijał to i tak warto ją poznać. Znajdziecie tu mnóstwo akcji, rozterek, miłosnych uniesień i dylematów. Ciągle się coś dzieje i uważam, że to świetnie zakończenie tego cyklu. Ta część wciągnęła mnie najbardziej i nie mogę się doczekać kolejnej książki tej autorki. Na uznanie zasługuje również jakość wydania książki. To jak wydawnictwo Jaguar dba o szczegóły po prostu mnie zachwyca. Każdy rozdział był opatrzony cytatem oraz cudowną grafiką. Życzę sobie by każde książki były wydawane z taką pieczołowitością.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Inthefuturelondon

ilość recenzji:1

31-05-2021 10:07

Twórczość Holly Black bardzo lubię (choć nadal nie mogę zdzierżyć Królowej niczego...), więc z ogromnymi oczekiwaniami podeszłam do lektury ostatniej części serii Elfy Ziemi i Powietrza. Miałam nadzieję na to, że tym razem autorka zakończy swoją trylogię dobrze, a przynajmniej w sposób satysfakcjonujący. Czy tak się wydarzyło? O tym w dalszej części recenzji. W Pałacu Termitów, w najciemniejszym dniu zimy, odbywa się koronacja Roibena. Kaye nie chce odpuścić tej uroczystości. Zagadką pozostaje fakt czy rozejm pomiędzy tronami nocy i światłości zostanie ponownie nawiązany. Bo co, jeżeli wybuchnie wojna? Wśród tej niepewności i atmosfery nerwowości Kaye próbuje zwrócić życie swojej siostrze, które wcześniej sama jej ukradła. Składa też przysięgę, z której będzie musiała tak czy w inny sposób się wywiązać... Poprzedni tom czytałam już kilka miesięcy temu, więc przyznaję się bez bicia, że zdążyłam zapomnieć kilku szczegółów. Jednak i tak pamiętam tyle, że Serce trolla mnie nie zachwyciło. Kiedy w moje ręce wpadła Żelazna kraina, uznałam, że mimo wszystko muszę dowiedzieć się, jakie będzie zakończenie tej historii. Kogo Holly zepchnie z piedestału, a kogo oszczędzi? Na już potrzebowałam tych odpowiedzi. W końcu przyszła pora, bym mogła na spokojnie zagłębić się w tę powieść i... okej, przyznaję. To było dobre zakończenie. Nawet bardzo. Kaye polubiłam o dziwo jeszcze mocniej niż w pierwszym tomie, w którym występowała. Jej determinacja w dążeniu do celu oraz świadomość popełnionych błędów i próby ich rozwiązania - coś genialnego. Uważam, że autorka wykonała świetną robotę, jeśli chodzi o kreację tej postaci. Podczas lektury czułam się niemal tak, jakby Kaye znajdowała się naprzeciw mnie i pokazywała to, co robiła w danym fragmencie tej historii. Jak zawsze zachwyciłam się piórem Holly Black, które jest na tyle dobre, że lektura tej pozycji jest lekkie, przyjemne i sprawia, że nie chcę się jej odkładać - no chyba, że senność zacznie już dawać o sobie znać. Mimo moich zachwytów czuję jednak, że czegoś mi tutaj zabrakło, takiej wisienki na torcie. Świetnie bawiłam się podczas czytania tej książki, jednak po jej skończeniu czuję taki niedosyt. Mam wrażenie, że zakończenie pojawiło się nagle, a ja nie zdążyłam przyzwyczaić się do myśli, że to już naprawdę koniec. Myślę, że rozumiecie, co mam na myśli. ???? Niemniej jednak - jeżeli lubicie fantastykę, elfy, magiczne krainy i mściwe postaci oraz po prostu świetne przygody w ?nieludzkim? świecie - Elfy Ziemi i Powietrza mogą zawładnąć Waszymi sercami i wciągnąć do swojego okrutnego świata. Cieszę się, że poznałam tę serię i z pewnością będę polecać ją dalej. No i w końcu dostałam satysfakcjonujące zakończenie - a to muszę docenić.

Czy recenzja była pomocna?

book_or_books

ilość recenzji:1

9-05-2021 10:32

"Ty pytaniem bez odpowiedzi,
W oko spozierasz swe,
A ono pyta, pyta;
I co odpowie to łże..."
*
Przysięga, która zamiast związać, łamie serce. Skradzione życie, które należy zwrócić. Kłamca, który nie może kłamać. Koronacja, która zamiast pokoju zwiastuje wojnę. Kaye żyje na granicy światów. Wie jednak, że tak naprawdę nie przynależy ani do elfów, ani do ludzi . Więc kiedy los, własna głupot oraz otaczające ją intrygi skutecznie utrudniają życie Kaye, musi ona wybrać swoją własną drogę oraz podjąć decyzję po czyjej stronie stanie...
*
"Żelazna Kraina" to finał, którego chciałam i potrzebowałam. Finał, który nadrobił, to czego brakował mi w "Sercu Trolla" i nawet jeśli mam do niego pewne zastrzeżenia, to przez książkę przemknęłam w okamgnieniu, zupełnie jak za sprawą magii.
*
Powrót do znanych ze "Złej Królowej" bohaterów w moich oczach zdecydowanie zadziałał na korzyść trylogii (Naprawdę polubiłam zadziorną i zakręconą Kaye, która najpierw robi, a potem myśli ). Dodatkowo warto zaznaczyć, że w tej części akcja znana z 1 i 2 tomu płynnie splotła się ze sobą, tworząc spójną całość.
*
Jednak jest jedna rzecz na której się zawiodłam. Mianowicie na domknięciu głównych wątków. I nie chodzi o to, że były one nudne czy źle napisane.... nic z tych rzeczy. Były one, jednak dość przewidywalne i momentami odnosiłam wrażenie, że autorka podaje wskazówki, co do kolejnych wydarzeń na srebrnej tacy.
*
Jednak klimat książki, okrutne elfy oraz ich zwodnicza magia, skutecznie odwracały moją uwagę od przewidywalnych fragmentów, sprawiając, że od książki trudno było się oderwać oraz czytało się ją szybko i naprawdę przyjemnie.
*
Na koniec dodam, że dodatkowe opowiadanie zamieszone w tomiku było świetnym domknięcie trylogii.
*
"Żelazną Krainę" oceniam na 8/10 i muszę przyznać, że jest mi przykro, że to już koniec.

Czy recenzja była pomocna?

Blog Kto czyta książki - żyje podwójnie

ilość recenzji:1

2-05-2021 22:54

NIEPRZEWIDYWALNE POSUNIĘCIA
Trzecim tom trylogii to splot różnych wątków rozpoczętych w poprzednich tomach cyklu. To właśnie w tej części, a przynajmniej takie mam wrażenie, rozgrywane są najważniejsze i najbardziej spektakularne wydarzenia, stąd też książka należy do najbardziej dynamicznych, wymagających skupienia i zarazem najwięcej z siebie daje. Roiben zasiada na tronie, wytyczając Kaye kolejne kroki. Zdaje się, że oboje oddalają się od siebie. Dlaczego? Dziewczyna ma cichą nadzieję, że Roiben wciąż coś do niej czuje, więc walczy, nie poddaje się tak łatwo. Sprawę utrudnia Silarial, dawna ukochana nowego króla, który przecież tak łatwo o niej nie zapomniał i który wciąż darzy ją pewnymi uczuciami. Co się stanie, kiedy pojawi się blisko niego? Na jakie sceny będzie musiała patrzeć Kaye? Co jest prawdą, a co iluzją? Postaci będą musiały posunąć się naprawdę daleko, by osiągnąć swój cel.

SKŁADNIKI AKCJI
Autorka główną część książki poświęca relacjom Kaye i Roibena, w której pojawia się wiele niejasności. Niektóre decyzje bohaterów wydały mi się dziwne, jednak ostatecznie wszystko nabiera sensu i logiki. Holly Black nie zapomniała o postaciach drugoplanowych, w wyniku czego w powieści przewija się wątek relacji, wrogów, typowo ludzkich pragnień, zakochania, ale także śmieci. Nie oszczędza swoich bohaterów autorka, dlatego też od początku sporo się dzieje. Musiałam czytać z dużą ostrożnością i przyznam, że na początek nie do końca łatwo było mi wejść w klimat książki, wszak co nieco z poprzednich części zdążyłam już zapomnieć. A historia porusza tematy i uaktywnia postaci z poprzednich tomów serii. Potem się udało, więc mogłam z czystą przyjemnością i lekkim przymrużeniem oka, jak na gatunek fantasy przystało, kibicować obranym postaciom.

PODSUMOWANIE
Powieść nie jest monotematyczna, nie jest przewidywania. Holly Black wykreowała swój własny, wyimaginowany świat i zarezerwowała go dla tej historii, dlatego też czytanie serii okazuje się orientalną i lekką przygodą. ?Żelazna kraina? to najmocniejszy pod względem wrażeń i najlepszy, jeśli chodzi o jakość, tom całego cyklu. Jeśli mieliście okazję czytać poprzednie i byliście zadowoleni, albo też średnio zadowoleni, koniecznie przeczytajcie ten. Według mnie widać wyższy poziom, a i czytelnik otrzymuje odpowiedzi na dręczące go pytania dotyczące poprzednich tomów.

...

Czy recenzja była pomocna?