?Zrodzona i stworzona. Dzieli je krew i ostrze...?
W świecie pełnym automatów, gdzie władza jest krwiożercza, a bunt rodzi się z najgłębszych zakamarków serca, Nina Varela zabiera czytelników w niezwykłą podróż pełną niebezpieczeństw, intryg i miłości. W pierwszej części dylogii "Wojna Crier" autorka kreśli obraz podzielonego społeczeństwa, gdzie walka o wolność staje się jedynym sposobem na przetrwanie. Przekonuje nas, że nawet w najmroczniejszych czasach iskra nadziei wciąż płonie, gotowa zapłonąć w płomień rewolucji.
"Żelazne Serce" Niny Vareli to druga część porywającej dylogii "Wojna Crier", która wciąga czytelnika w świat pełen intryg, rewolucji i miłości. Już na pierwszy rzut oka zachwycająca okładka tej książki wzbudza ciekawość, a gdy tylko przeczytasz pierwsze zdanie, szybko zakochasz się również w jej wnętrzu. Nie jest łatwo wskazać jeden element, który zachwyca najbardziej - czy to bohaterowie, czy bogato wykreowany świat stworzony przez autorkę.
W "Żelaznym Sercu" poznajemy dalsze losy Ayi, która staje się sercem rewolucji, oraz Crier, która musi zmierzyć się z niebezpiecznymi planami scyre Kinoka. To historia pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji, skrywanych tajemnic i brutalnej prawdy, która może zmienić przyszłość.
Pomimo faktu, że fabuła wciąga i wzbudza emocje, niestety w tej historii można odnaleźć pewną wadę - tempo akcji. Pomimo fascynujących postaci i świetnie skonstruowanego świata, tempo narracji może być dla niektórych czytelników zbyt powolne. Osobiście, podobnie jak w przypadku poprzedniej części, brak dynamiki, czy też pewna monotonność akcji była dla mnie pewnego rodzaju rozczarowaniem.
Mimo to, dla fanów klimatów science-fiction, dystopii i queerowych romansów, "Żelazne Serce" to pozycja, którą warto poznać. Nina Varela po raz kolejny udowadnia swoje mistrzostwo w tworzeniu przekonujących i angażujących historii, które poruszają nie tylko emocje, ale także zmuszają do refleksji nad naturą władzy, miłości i buntu.
Czy książkę polecam? "Żelazne Serce" Niny Vareli to niezwykła opowieść o sile miłości, buncie i odwadze w obliczu największych trudności. Autorka doskonale balansuje między science-fiction, dystopią a romansowymi wątkami, tworząc uniwersum, które wciąga od pierwszej strony i nie pozwala oderwać się aż do ostatniej. Bogate opisy świata oraz silnie zarysowane postacie sprawiają, że ta powieść zostaje w pamięci czytelnika na długo po jej przeczytaniu. Dla fanów klimatów queerowych romansów i wciągających przygód "Żelazne Serce" to pozycja obowiązkowa na półce.
Opinia bierze udział w konkursie