Zemsta. Meghan, Harry i wojna Windsorów

Przyznaję się bez bicia, że temat rodziny królewskiej jest dla mnie jednym z ciekawszych. Z zainteresowaniem czytam kolejne artykuły oraz te książki, które szczególnie przyciągną moją uwagę. Nie inaczej się stało w przypadku książki Toma Bowera, która choć musiała swoje odstać, to w końcu mnie do siebie przyciągnęła. Czy to przedstawienie historii Meghan Markle, Harry?ego i pozostałych członków rodziny królewskiej okazało się ciekawe? O tym w tej recenzji.

Rodzina królewska bardzo wierzyła w to, że ślub księcia Harry?ego z piękną amerykanką okaże się furtką do nowej dla brytyjskiej monarchii rzeczywistości. Nikt jednak nie spodziewał się tego, co tak naprawdę przyjdzie im znosić ? nie tylko oblężenie ze strony dziennikarzy, ale wiele innych komplikacji związanych z samą Meghan. O tym, jak potoczyły się ich dalsze losy, wszyscy wiedzą, ale czy na pewno wiadomo WSZYSTKO?

Zaczynając lekturę tej książki, miałam w głowie dość dużo oczekiwań ? choć jedna wychodziła zdecydowanie przed szereg, a mianowicie oczekiwałam uzyskania informacji, które w pewien sposób pozwolą mi zrozumieć to, co zadziało się w relacjach pomiędzy Harrym a Williamem czy pozostałą częścią rodziny. Oczywiście, znane mi były liczne artykuły na ten temat, ale przeczytanie książkowej wersji tego wszystkiego, gdzie poniekąd te informacje są zebrane w jedno miejsce? No to jest coś, czego potrzebowałam.

Pierwszą rzeczą, jaka rzuciła mi się bardzo szybko w oczy po przeczytaniu kilkudziesięciu pierwszych stron, był sposób, w jaki autor opisuje Meghan. Od razu zaznaczę ? nie jestem jej przesadną fanką, a tak naprawdę podchodzę do niej dość obojętnie. Jednak Tom Bower przedstawia ją tutaj w praktycznie samych ciemnych barwach, nadając jej łatkę prawdziwej zołzy, która ma usilną potrzebę zdobywania sławy, a już w szczególności ? jest zapatrzona w siebie. Czy jest to prawda? Być może. Czy odniosłam wrażenie, że autor poniekąd narzuca czytelnikowi to, co ten ma myśleć o głównej zainteresowanej? Również być może.

Mimo tego uważam, że książka ta została napisana dobrze. Docenić muszę to, że autor w sposób interesujący przekazuje zebrane informacje na temat samej Meghan, jak i Harry?ego i pozostałych członków rodziny królewskiej. Na plus przemawia również fakt, że książkę tę czyta się całkiem sprawnie i na swój sposób przyjemnie. Przyznaję, że w pewnym momencie, przewracałam kolejne strony w ekspresowym tempie i sama nie wiem, kiedy tak naprawdę zdążyłam tę książkę skończyć.

Zemsta. Meghan, Harry i wojna Windsorów to pozycja, która myślę, że może zainteresować wszystkich tych, którzy ciekawi są, co takiego zadziało się za kulisami tego wielkiego skandalu, jakim był Megxit. Choć książka ma kilka wad i nie wszystkich może usatysfakcjonować taki sposób przedstawienie tego tematu, to myślę, że ogólnie rzecz biorąc, daje on dużo do myślenia i sprawia, że cała sprawa nabiera jeszcze więcej kolorów, niż było to do tej pory. Jeżeli więc interesuje Was tematyka monarchii brytyjskiej ? w kontekście czasów współczesnych, to ten tytuł może Was zainteresować.

Widoczne w każdym zdaniu negatywne nastawienie pana Weber do Megan aż mdli i po jakimś czasie wzbudza niechęć, ale do autora. Ucieszy ludzi zawistnych, którzy po prostu "wiedzą", że ta aktoreczka zmanipulowała Harrego i rozbiła rodzinę królewską. Czy tak działa reportażysta? Gdzie obiektywizm? Nie ma ludzi jednostronnie negatywnych, a to właśnie udowadnia nam autor, opierając się na plotkach i artykułach prasowych, a które w książce "Harry-ten drugi" są wprost nazwane przez księcia Harrego hejtem. Nie tylko nazwane- są tam opisane dowody i fakty jasno świadczące, że prasa bezczelnie oczerniała Megan, bo prawda była inna. Na przykład pisano, że Megan źle traktuje służbę królewską, a naprawdę bardzo troszczyła się o każdego podwładnego, pomagając w różnych sprawach osobistych. Uważam, że książka "Zemsta" jest okropna, pewno dużo pieniążków pan Weber za nią zgarnie, na zasadzie reporterów prasowych: im gorzej o kimś piszę, tym lepiej dla mojej kieszeni. Przeczytałam przytoczoną tu książkę Harrego i tam nikt z osób nie ma jedynie koloru czarnego. Harry jest szczery, opisuje własne uczucia i zdarzenia w taki sposób, że ja czytając tę książkę wierzę autorowi od A do Z. Panu Bowerowi nie wierzę i Wy też nie wierzcie.

Jeśli miałabym możliwość, z chęcią zmieniłabym tytuł tej książki z "Zemsty" na "Konfrontację". Bo czy pozycję, która obnaża hipokryzję można nazwać zemstą?
Śmiem rzec, że sięgałam po pozycję Toma po to, by rozjaśnić sobie w głowie obraz Meghan. W mojej głowie istniał już pewien obraz kobiety, jednakże chciałam upewnić się w swojej opinii, lub zyskać całkiem inne zdanie. Bower zestawia wypowiedzi i zachowania księżnej Sussex z punktem widzenia drugiej strony (np. ojca czy siostry), obnażając tym samym nie raz i nie dwa jej obłudę i hipokryzję. Mam przy tym wrażenie, że "Zemsta", choć miejscami bardzo sensacyjna, nie jest skandaliczna i pewnie spora w tym zasługa autora, który jest dziennikarzem śledczym. Jego precyzja w poszukiwaniu informacji oraz wyważeniu własnej opinii sprawiają, że czyta się tę pozycję nie jako chwytliwy artykuł na portalu plotkarskim, a jako całkiem przekonującą pozycję o tym, że prawda nie jest tak oczywista jak się może wydawać. A już na pewno, że nie wolno opierać jej tylko na relacji jednej strony.
Poleciłabym tę książkę wszystkim zainteresowanym losami księcia Harryego i jego małżonki. Nie tylko ich przeciwnikom, ale też zwolennikom, bo wygląda na to, że niewarto bezrefleksyjnie przyjmować za pewnik wszystkich informacji, które płyną z Montecito.

Zachowałam tę recenzję na specjalną okazję ? na okres koronacji króla Karola III, pierworodnego zmarłej we wrześniu ubiegłego roku ? Elżbiety II.
Od momentu śmierci królowej Elżbiety zauważyłam wzmożone zainteresowanie historią rodziny Windsorów. Pojawiło się wiele nowości wydawniczych ? w tym ?Zemsta? autorstwa Toma Bower?a, wydana przez Wydawnictwo Marginesy.
Ta pozycja nie nawiązuje do bieżących wydarzeń, tylko do historii (a nawet skandalu) związanego z żoną księcia Harrego ? Meghan. Jak zapewne wiecie, a jeśli nie to uświadomię Was, że Meghan oficjalnie zrezygnowała z pełnienia oficjalnych funkcji w rodzinie królewskiej. Dlaczego do tego doszło? Autor książki postanawia przybliżyć historię Harrego i Meghan oraz snuje domysły na podstawie wielu źródeł. Próbuje odpowiedzieć na pytanie co wywoływało kontrowersje w tejże rodzinie. Wiele osób może być zaskoczonych pewnymi wydarzeniami z życia rodziny królewskiej ? pod tym względem książka jest bardzo ciekawa i zasługuje na uwagę.
Czytając historię Meghan i Harrego można spojrzeć na funkcjonowanie rodziny królewskiej w zupełnie inny sposób, niż dotychczas ? słuchając tylko krótkich wiadomości przekazywanych przez media, a tym samym poszerzyć horyzonty. Mnie osobiście opowieść otworzyła bardziej oczy. Polecam książkę pasjonatom monarchii brytyjskiej.

Książka Bowera to nie pierwsza i pewnie nie ostatnia pozycja mająca przybliżyć istotę Windsorów. Jednak ta publikacja w dużej mierze skupia się na Meghan. Nieliczne wzmianki dotyczą reszty rodziny, lecz tak naprawdę to księżna Sussex staje się w niej głównym tematem. Życie Meghan Markle jest tu nakreślone od wczesnego dzieciństwa, ukazując jej prywatność, najbliższe otoczenie oraz relację z bliskimi. Wychowywana przez lata przez ojca i przez niego utrzymywana wiodła przyjemne i całkiem beztroskie dni w Stanach. Od zawsze z zapędami do przewodnictwa, udzielała się przy różnego rodzaju przedsięwzięciach, ale też aspirowała do aktorstwa wysokiej skali. Choć początki jej kariery zawodowej nie były usłane różami, a sama dobrze znała smak porażki, to nieustannymi próbami udawało jej się osiągać, chociażby pomniejsze cele. Jej pierwsze małżeństwo, pomimo że zawarte z miłości, nie wytrzymało próby czasu, a najbardziej znana rola w serialu ?Suits? nie przyniosła tak wielkiej rozpoznawalności, na jaką liczyła. Dopiero związek z księciem Harrym i kolejne zawirowania, które spowodowali w rodzinie królewskiej sprawiły, że większość mieszkańców globu usłyszała o Meghan Markle.

?Zemsta? Bowera to mam wrażenie jego prywatna vendetta przeciwko Meghan. Nie sposób nie zauważyć, że Autor tej pozycji nie przepada za Markle (delikatnie, to ujmując), a książka ma na celu zdyskredytowanie jej osoby. Ta pozycja w tym samym stopniu wprawiła mnie w podziw, jak i zniesmaczyła. Jestem bowiem pod wielkim wrażeniem researchu Bowera, o czym mogą także świadczyć liczne przypisy dotyczące publikacji, na których opierał swoją opowieść. Dopracowana do perfekcji zawierająca mnogość szczegółów i starająca się przybliżyć postać Meghan i wydarzenia z jej udziałem w niesamowitych detalach. Chyba sama główna bohaterka tej publikacji nie potrafiłaby tak dokładnie odnieść się do swojego życia i doświadczeń, jak zrobił to Autor. Dużo tu wzmianek zarówno o feminiźmie jak i rasizmie, tematach, które w pewien sposób Meghan podnosiła wielokrotnie. Niestety sposób ukazania Markle, wręcz jako postaci czysto diabolicznej ukrywającej się za uśmiechami, gdy jest obserwowana, osobiście mnie zraził. Z powszechnej wiedzy wynika, że nie jest ona morderczynią, skrzywionym psychopatą czy terrorystką, a mam wrażenie, że nawet osoby zaliczające się do tych grup mają czasem wystawiane o wiele przyjemniejsze opinie, aniżeli Markle. Ukazana jest bowiem jako manipulantka zawierająca jedynie intratne przyjaźnie porzucająca ludzi w mgnieniu oka dążąca po trupach do celu, zafiksowana na punkcie sławy i pieniędzy krętaczka, która nic w życiu nie osiągnęła oprócz poróżnienia Harry `ego z rodziną ? a przynajmniej ja odniosłam takie wrażenie. Żadna jej działalność nie spotkała się z przychylnym odbiorem Autora w tej pozycji. Bawiła mnie też ta szczegółowość, jeśli chodzi o to, kto co powiedział, co się wydarzyło, co ktoś inny myślał czy czuł. Już same takie odniesienia, pisane przez osobę zupełnie z zewnątrz niebędącą naocznym świadkiem praktycznie niczego, co jest tu opisywane, dla mnie sprawia, że tę pozycję można włożyć między bajki. I może nawet jest tu wiele prawdy, może Bower słusznie zakładał o odczuciach, zgrzytach i wszelkich zdarzeniach, lecz przez nasycenie tego wręcz odstręczającą nienawiścią do głównej postaci swojej książki, mnie tym nie przekonał. A przez jego formę przekazu dla mnie ta pozycja była zwyczajnie trudna do przebrnięcia. Niemniej jednak wielbiciele soczystych plotek z dworu na pewno znajdą tu świetną lekturą, chociażby z uwagi na mnogość wypowiedzi i podsumowanie zdarzeń z udziałem Meghan w jednym miejscu.

?Zemsta. Meghan, Harry i wojna Windsorów? autorstwa Toma Bowera (dziennikarza śledczego oraz biografa) to pozycja, która pomogła mi zrozumieć, na czym tak naprawdę polega konflikt pomiędzy rodziną królewską a rodziną księcia Harry?ego. Po lekturze ?Tego drugiego? weszłam odrobinę głębiej w sprawy rodziny brytyjskiej monarchii, dlatego też nie potrafiłam przejść obojętnie obok tej premiery. Czy żałuję, że sięgnęłam po ten tytuł? Nie, lektura ta otworzyła szerzej moje oczy na niektóre kwestie oraz pokazała, jak wielką moc mają media.

Brytyjska rodzina królewska wierzyła, że zawrotny sukces ślubu księcia Harryego i Meghan, który obserwowano i celebrowano na całym świecie, był dla Windsorów początkiem nowej ery. Jednak w ciągu jednego burzliwego roku sen zmienił się w koszmar. W następstwie Megxitu, szokującej decyzji o wycofaniu się Harry?ego i Meghan z rodziny królewskiej, a także wywiadu przeprowadzonego z nimi przez Oprah Winfrey, los rodziny królewskiej wydaje się stale zagrożony.
Opinia publiczna pozostaje skołowana. Sukces Meghan na przemian zdobywał uznanie, był krytykowany i wzbudzał wściekłość. Zdezorientowani obserwatorzy życia publicznego nie wiedzą, co jest zgrabną reklamą Sussexów, a co manipulacją Pałacu. Niewielu rozumie prawdziwą Meghan Markle. Jaka przyszłość ją czeka? Co stało się z rodziną, w którą się wżeniła? Czy Windsorowie zdołają przywrócić swoje dobre imię?

Lektura ?Zemsta. Meghan, Harry i wojna Windsorów? przybliżyła mi postać Meghan Markle, która intrygowała mnie od samego początku, kiedy to pojawiła się u boku księcia Harry?ego.

Autor powoli i w chronologicznym ujęciu przedstawił mi postać Meghan - od najmłodszych lat, po okres studiów, występowania w serialu ?W garniturach? aż do momentu ukazania się tej pięknej oraz wiecznie uśmiechniętej kobiety u boku rudego księcia...

Nie będę ukrywać, ten obraz Markle totalnie mnie zaskoczył. Ta kobieta została przestawiona jako interesanta osoba, która była tylko wtedy miła, kiedy miała z tego jakieś korzyści. Tak, zdaję sobie sprawę, że niektóre fakty z jej życia mogły zostać lekko podkoloryzowane, jednak bardzo zabolała mnie sytuacja z jej ojcem - Thomasem Markle?em, którego w pewnym momencie Meghan postanowiła się wyprzeć. Czy tak wyglądają podziękowania od dziecka, które przez całe życie mogło liczyć na Twoją pomoc?

Brower posługuje się bardzo przyjemnym dla oka językiem, co zdecydowanie przyspieszyło tempo mojego czytania. ?Zemsta. Meghan, Harry i wojna Windsorów? to pozycja licząca 471 stron, którą przeczytałam w ciągu dwóch wieczorów.

Czy książkę polecam? Jeśli jesteś fanem/ką rodziny królewskiej, serialu The Crown koniecznie zainteresuj się tym tytułem. Jak już wspomniałam wcześniej, pozycja Toma Bowera pokazała mi postać Meghan z zupełnie innej strony. Jednak nie możemy zapominać o tym, że nie mamy pewności, iż każda opisana w tej książce sytuacja miała miejsce w prawdziwym życiu - czy jednak jakieś sytuacje nie zostały lekko podkoloryzowane, dlatego radzę Wam podejść do tej lektury z pewną rozwagą.