Są takie serie książek, do których człowiek się przywiązuje? i to jest jedna z nich. Po zakończeniu tej lektury usiadłam i mentalnie zapłakałam, bo serwis GoodReads podaje, że nie ma więcej książek cyklu ?Zepsute Imperium?. Dlaczego?! Pokochałam go całym swoim mafijnym sercem i trudno mi pożegnać się z tym światem. Mam ogromną nadzieję, że Wydawnictwo NieZwykłe nie porzuci wydawania pozycji Autorki, bo zwyczajnie zauroczyłam się jej narracją i kreowaniem fabuły i cóż, po prostu chcę więcej Avy!
Payton nie była rozpieszczana przez życie, a z rodziny pozostała jej tylko starsza siostra. Choć to młoda dziewczyna to przez wszystkie perturbacje, które zafundował jej los, jest niezwykle dojrzała. Ale także waleczna. Ma sprecyzowane plany na przyszłość i chce być kimś więcej, zwyczajnie osiągnąć coś ważnego, a jednym z kroków ku celowi są wymagające studia. Lecz, gdy jej Anioł Stróż nagle znika z powierzchni ziemi, jej los znajduje się w rękach człowieka, który nie darzy jej sympatią. I zrobi wszystko, by uprzykrzyć jej każdy dzień.
Trent wobec swojego ojca żywi jedynie urazę. Jako starszy brat nosi w sobie poczucie winy, ponieważ nie ochronił siostry przed złem świata, w którym przyszło im funkcjonować. Ukojenie myśli znajduje w pracy, a dzięki determinacji i poświęceniu wszystkiego udało mu się stworzyć firmę, która przynosi mu dumę. Jego działalność służy także niekoniecznie dobrym ludziom, aczkolwiek Trent doskonale wie, że lepiej jest mieć ich po swojej stronie. I niebawem się przekona, że przyjaciele z półświatka bywają zwyczajnie bezcenni.
?Zniszczona przyszłość? to istny rollercoaster emocji. Trudno było nie czuć wściekłości na zachowanie Trenta i współczucia wobec Payton, ale i podziwu na jej przystosowanie się do trudnej sytuacji, w której się znalazła. Są momenty, w których pragnie się wstrząsnąć bohaterami, podpowiedzieć im rozwiązania, a to przecież najlepszy dowód na to, że lektura jest zwyczajnie wciągająca. Tu nie ma czasu na nudę, zagrożenie czai się gdzieś za niedomkniętymi drzwiami, tajemnice i niedopowiedzenia frustrują i prowadzą do błędnych działań, a relacje postaci są nader skomplikowane. Lecz to właśnie dzięki tym zabiegom książka jest po prostu nieodkładalna i zajmuje czytelnicze myśli nawet wtedy, gdy robimy krótką przerwę na oddech (krótką, bo na dłuższą trudno sobie pozwolić, pragnąc jak najszybciej wrócić do świata Trenta i Payton). Dodatkowo za pomocą postaci, Autorka świetnie pokazuje jak dobroć i otwarte serce procentują w więzach międzyludzkich oraz jak pragnienie zemsty może prowadzić do nielogicznych posunięć. A całość to po prostu książka, którą chcę zapomnieć i przeczytać jeszcze raz. Właściwie mam takie odczucia względem całej serii i ogromnie, szczerze ją polecam!
Opinia bierze udział w konkursie