SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Zimne bagno

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Czarna Owca
Data wydania 2023
Oprawa miękka
Liczba stron 368
  • Wysyłka Kup teraz, a produkt wyruszy do Ciebie już w poniedziałek!
    Dotyczy zamówień opłaconych przez PayU, kartą lub za pobraniem.

Opis produktu:

Rok 1990, Stentrsk w Szwecji. Notatka pozostawiona na kuchennym stole. Kochanie, poszłam zbierać maliny. Muszę wyjść z mieszkania. Markus jest u Karin. A potem gwiazdka w prawym dolnym rogu, ta, która wyglądała jak blizna po cesarskim cięciu. Podpis Heleny.Zapadł zmrok, ale Helena i dziecko nie wrócili do domu.Odgłos owadów prowadził ekipę ratunkową, głuche brzęczenie tysiąca krwiopijnych komarów. Dziewczynka już dawno przestała krzyczeć. Mrówki wchodziły i wychodziły z jej ust. Wzięli ją za martwą, ale kiedy opiekun psów Petterson podniósł ją, wydała z siebie cichy jęk. Dziecko przeżyło, ale Helena nie. Była i pozostanie zaginiona. Jej ciała nigdy nie odnaleziono. Nigdy więcej o niej nie słyszano. Zimne bagno stało się jej grobem. Wiking Stormberg nigdy nie pogodził się ze stratą żony. Żył tylko dla swoich dzieci i pracy w policji w Stentrsk, i miał obsesję na punkcie bagien. Mijają dekady. Pewnego piątkowego popołudnia, w sierpniu 2020 roku, w skrzynce pocztowej Markusa, syna Wikinga i Heleny, ląduje list. Groźba, a może ostrzeżenie, napisane pismem Heleny i podpisane jej symbolem: gwiazdką. Wiking musi zadać sobie pytanie, czy wariuje, czy widzi duchy, czy też jakaś zewnętrzna siła zagraża jemu i jego rodzinie - a jeśli tak, to kto lub co. Książka znalazła się na shortliście nagrody Adilbris za najlepszą powieść kryminalną 2022.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: wysyłka 24h
Kategoria: Kryminał,  Skandynawski,  książki na jesienne wieczory,  Sensacja, thriller
Wydawnictwo: Czarna Owca
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 135x210
Liczba stron: 368
ISBN: 9788382520996
Wprowadzono: 29.05.2023

Liza Marklund - przeczytaj też

Burzowa góra Książka 33,50 zł
Dodaj do koszyka
Dożywocie Annika Bengtzon Tom 7 Książka 30,06 zł
Dodaj do koszyka
Prime Time Annika Bengtzon Tom 3 Książka 19,94 zł
Dodaj do koszyka
Raj Annika Bengtzon Tom 2 Książka 26,73 zł
Dodaj do koszyka
Testament Nobla Annika Bengtzon Tom 6 Książka 26,72 zł
Dodaj do koszyka
Zamachowiec Annika Bengtzon Tom 4 Książka 26,72 zł
Dodaj do koszyka

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Zimne bagno - Liza Marklund

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

3.8/5 ( 4 oceny )
  • 5
    0
  • 4
    3
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Bookendorfina

ilość recenzji:1545

3-09-2023 06:06

?Jak mało wiemy o tych, których kochamy. Widzimy to, co chcemy widzieć.?

Żałuję, że nie złożyło się, abym poznała pierwszy tom trylogii, gdyż mam wrażenie, że interpretacja drugiego nieco straciła, a może nawet poszła fałszywym tropem. Nie rozumiem w pełni postaw niektórych postaci, chociaż autorka uwzględnia w opisach wstawki wyjaśniające z ich przeszłości. Zatem ?Krąg polarny? do nadrobienia, tym bardziej, że ?Zimne bagno? ogólnie wywołuje dobre wrażenie. Gładko wbijam się w oryginalny szwedzki klimat powieści, w którym nie tylko zagadka kryminalna wiedzie prym, choć w tej fabule często schodzi na dalszy plan, ale również to, co dzieje się w psychice bohaterów, ta sfera z kolei mocno rozbudowana. Liza Marklund z wyczuciem i przekonująco tworzy portrety kluczowych osób, przyporządkowuje indywidualne cechy, konsekwentnie podtrzymuje osobowości i tożsamości. Czasem zaskakują zachowaniami, ale wynika to z krótkiej znajomości z nimi.

Wiking Stormberg wciąż nie pogodził się z zaginięciem na bagnach ukochanej żony, tym bardziej, że nigdy nie odnaleziono ciała kobiety. Minęło trzydzieści lat a rana straty nadal nie zabliźnia się. Kiedy zatem wpada w jego ręce list napisany charakterem pisma żony adresowany do jego syna, robiącego karierę w pobliskiej ściśle tajnej bazie wojskowej testującej broń masowego rażenia, i oznaczony znaczącym symbolem, wpada ze skrajności nadziei połączonej z ostrzeżeniem w lęk przed groźbą. Autorka ciekawie miesza przeszłość i współczesność, podsuwa wyjaśniające tropy, mota w interpretacji zachowań bohaterów, daje głos dwóm stronom opowieści. W tle prowadzone jest śledztwo kradzieży broni i strzelaniny w pizzerii. Przyjazna narracja, atrakcyjne zapętlenie akcji, powolny rytm biegu akcji. Niepotrzebnie pojawia się wątek choroby, rozprasza przebieg fabuły, ale skandynawscy pisarze lubią dobitne akcenty w życiu bohaterów. Powieść nie zapewnia mega mocnych wrażeń, napięcie na uśrednionym poziomie, czasem dramatycznie daje o sobie znać, kiedy indziej zaskakująco opada, natomiast zapewnia ciekawą oprawę obyczajową.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mommy_and_books

ilość recenzji:771

10-07-2023 13:37

Przed przeczytaniem książki "Zimne bagno" nie miałam pojęcia, że to jest drugi tom "Trylogii Kamiennego Bagna". Wielka szkoda i oczywiście moja strata. Gdybym przeczytała pierwszy tom "Krąg Polarny", może lepiej zrozumiałabym poczynania głównych bohaterów. Niestety nie wkręciłam się w ten skandynawski kryminał. Nie za bardzo wiem, co poszło nie tak. W połowie książki miałam ochotę odstawić ją na półkę. Jednak nie byłabym sobą, gdybym nie przeczytała jej do końca.
Mamy tutaj do czynienia z przeskokami w czasie, które się ze sobą przeplatają. Poznajemy wydarzenia z XX i XXI wieku.
Na początku naszej historii brałam udział w bardzo przerażającym odkryciu. Dosłownie miałam ciarki na plecach. Dalej nie było lepiej, ale o tym przekonacie się, czytając "Zimne bagno".
Poznałam tajemniczego Wikinga Stormberga. Dosyć intrygująca postać. Czy przeżył życie, tak jak chciał? Biorąc do ręki tę książkę, poznacie jego historię. Nie jest to prosta historia. Na bagnach spotkała Wikinga ogromna życiowa tragedia. Zginęła tam jego ukochana żona Helena. Jej ciała nigdy nie odnaleziono. Co się stanie, gdy po trzydziestu latach ich wspólny syn otrzyma list napisany pismem jego tragicznie zmarłej matki Heleny? Czy to są tylko jakieś zwidy? Czy jakimś cudem Helena przeżyła? A może, ktoś się pod nią podszywa? Tę zagadkę będziecie musieli rozwiązać sami. Czy wierzycie w istnienie duchów? Czy możliwe jest, że Helena domaga się pochówku?
Autorka w swoje najnowsze dzieło wplotła pandemię koronawirusa. Jak sobie z nią poradzili jej bohaterowie?
Jeżeli lubicie skandynawskie kryminały, to przeczytajcie "Zimne bagno".

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytana Archiwistka

ilość recenzji:733

28-06-2023 11:07

?Zimne Bagno? autorstwa Lizy Marklun to skandynawski kryminał oraz drugi tom trylogii kamiennego bagna (nie miałam pojęcia o tym fakcie, do momentu, w którym zaczęłam czytać ten tytuł). Nie będę ukrywać, że od samego początku czułam, że jest to powieść spod pióra skandynawskiej autorki - skąd ta pewność? Nie wiem, czy Wam już o tym wspominałam, ale mam szczególny sentyment do tych autorów, ponieważ jeszcze nigdy nie udało im się mnie zawieść oraz każdy z nich miał szczególny dar do tworzenia dobrego klimatu, który z kolei sprawił, że dany tytuł przeżywałam całą sobą, a nie tylko za pomocą oczu.

Rok 1990, Stenträsk w Szwecji. Na stole pozostaje tajemnicza notatka: Notatka: ?Kochanie, poszłam zbierać maliny. Muszę wyjść z mieszkania. Markus jest u Karin.? Na prawym dolnym rogu widnieje gwiazdka - podpis Heleny.

Nadeszła noc, a Helena wraz z dzieckiem nie wróciła do domu.
Odgłos owadów prowadził ekipę ratunkową, głuche brzęczenie tysiąca krwiopijnych komarów. Dziewczynka już dawno przestała krzyczeć. Mrówki wchodziły i wychodziły z jej ust. Wzięli ją za martwą, ale kiedy opiekun psów Petterson podniósł ją, wydała z siebie cichy jęk. Dziecko przeżyło, ale Helena nie. Była i pozostanie zaginiona. Jej ciała nigdy nie odnaleziono.Zimne bagno stało się jej grobem.

Mąż nigdy nie pogodził się ze stratą ukochanej. Mijają dekady.
Pewnego piątkowego popołudnia, w sierpniu 2020 roku, w skrzynce pocztowej Markusa, syna Wikinga i Heleny, ląduje list. Groźba, a może ostrzeżenie, napisane pismem Heleny i podpisane jej symbolem: gwiazdką...

I jak? Jesteście zaintrygowani? Dużym atutem tej historii jest przede wszystkim jej tempo, które nie jest ani za szybkie, ani za wolne - brak jest tutaj gwałtownych porywów, a każdego z bohaterów, czy każde wydarzenie z ich życia, poznajemy z pewnym spokojem. Spokojnie, czym dalej w las, tym zaczyna się prawdziwa zabawa - pojawia się więcej niewiadomych, a nasza ciekawość pcha nas coraz szybciej do zakończenia.

Wydaje mi się, że to głównie za sprawą tej powolności fabuły, byłam w stanie w pełni zżyć się z bohaterami do tego stopnia, że przeżywałam razem z nimi targające nimi emocje, a każdy ich kolejny ?brudny? sekret zaskakiwał mnie coraz bardziej.

Liza Marklun bardzo dobrze bawi się słowem - wręcz każde jej zdanie sprawiało, że moje ciało rozpływało się z każdą kolejną stroną. Barwne oraz bardzo realistyczne opisy (w trakcie lektury) zabawiały się z moją wyobraźnią.

Czy książkę polecam? Polecam Wam sięgnąć po ?Zimne bagno? ze względu na klimat, który w pełni trafił w moje gusta. Z jednej strony ciągle zagęszczająca się atmosfera sprawiała, że czułam ogarniające mnie zwątpienie, a z drugiej czułam strach przed nieznanym oraz lekki dreszczyk adrenaliny.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

aniabex

ilość recenzji:201

22-06-2023 09:58

?Ludzie, którzy nie potrafili znaleźć miejsca w społecznej wspólnocie, często tworzyli własną, poza społecznym marginesem?.

1990 r. Stenträsk. Szwecja.
Helena, kochająca matka dwójki dzieci i szczęśliwa żona policjanta Wikinga Stormberga stała nie tragiczną bohaterką tajemnicy lokalnych mokradeł. Pewnego dnia wyszła na ?spacer? zostawiając syna u babci, a młodsze dziecko, córeczkę, biorąc ze sobą. Na kuchennym stole jej mąż odkrył kartkę z taką informacją podpisaną przez żonę charakterystycznym podpisem - gwiazdką w prawym dolnym rogu, symbolem posiadanej przez Helenę blizny po cesarskim cięciu. Godziny mijały, a kobieta nie wracała do domu.. Coś złego musiał się stać. Rozpoczęto zatem poszukiwania.
Mała dziewczynka, córka Heleny i Wikinga została odnaleziona. Była w ciężkim stanie. Jej matki nie odnaleziono nigdy. Zimne bagno uznano za jej grób.. Miejsce to stało się również obsesją jej męża, który nigdy nie pogodził się ze strata miłości swojego życia. Nigdy się z nikim nie związał. Żył życiem swoich dzieci i pracą. Choć wspomnienia z roku na rok bledły, jego tęsknota wręcz przybiera na sile..
Trzydzieści lat później, syn Heleny i Wikinga, Markus otrzymuje tajemniczy list. Ni to groźba, ni ostrzeżenie. Wikinkg rozpoznaje jednak pismo Heleny i jej charakterystyczny podpis ? gwiazdkę w prawym dolnym rogu. Rzeczywistość trafia go w splot słoneczny, sam już nie wie, czy traci zmysły, czy może to, w co wierzył przez trzydzieści lat, to było jedno wielkie kłamstwo.. Mężczyzna nie spocznie dopóki nie odkryje prawdy, choćby to miała być ostatnia rzecz jaką zrobi w życiu..
?Zimne bagno? to klimatyczny skandynawski kryminał, druga odsłona ?Trylogii kamiennego bagna?. Jest zawiła zagadka. Mroczna, duszna, lepka atmosfera. Niejednoznaczni bohaterowie. Autorka bez spektakularnych zwrotów akcji i wielkich dram wprowadza nas w świat czających się za każdym zakrętem znaków zapytania i wykrzykników, niewypowiedzianych myśli i obdartych z emocji czynów. Prowadzi do miejsc, gdzie nic nie jest takie jak się wydaje, a rzeczywistość widziana oczami bohaterów co najmniej niepokoi.
Z ogromną ciekawością czekam na finałowy tom tej ?Czarnej serii?, bo zarówno pierwszy, jak i drugi stały się niezwykle intrygującą podróżą w głąb ?zachmurzonych? ludzkich umysłów.

Polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?