?Garnitur i twarz bez emocji to cienka warstwa zakrywająca otchłań, jaką są moja dusza oraz serce.?
Dante to bardzo tajemniczy, mroczny, małomówny, zamknięty w sobie mafioso. Nikomu nie ufa, z nikim się nie spoufala, jest bezwzględny, pozbawiony skrupułów. Po śmierci ukochanej żony, ojciec nalega na jego szybki, ponowny ślub. Jako capo musi mieć żonę, takie jest prawo i konieczność. W końcu jego wybór pada na Valentinę, wdowę po członku mafii. Początkowo Val jest mu całkowicie obojętna, jednak stopniowo, jakby wbrew sobie zaczyna dostrzegać w niej godną siebie partnerkę. Jak potoczy się ich relacja, czy będą dla siebie prawdziwym mężem i żoną, czy tylko umiejętnie będą stwarzać pozory?
Akcja powieści toczy się dynamicznie, intryguje, niepokoi. Widzimy Dantego jako młodego chłopaka, jego rozwój, zdobywanie pozycji i w końcu to jakim staje się mężczyzną. Jego trudne decyzje, wybory jakich musiał dokonać między mafią, a najbliższymi i ich wpływ na innych. Przyglądamy się temu, co się działo w poprzednich tomach, z perspektywy Dantego i Val. Niby to samo, a jednak nie do końca, zupełnie inne, intrygujące spojrzenie w przeszłość. Autorka jak zawsze trzyma niesamowity poziom, czytanie od początku do końca było ogromną, niesłabnącą przyjemnością.
Ich relacja nie jest łatwa, on nie potrafi zapomnieć o zmarłej żonie, trudno mu otworzyć się na nową miłość. Val nie poddaje się, dobrze wie jakim człowiekiem jest Dante, jednak potrafi być cierpliwa i jednocześnie nieustępliwa. Niedomówienia, brak szczerych rozmów, trwanie przy swoich postanowieniach, ma bardzo duży wpływ na to co dzieje się między nimi. Nadzieja, zaufanie, szczerość, oddanie. Małżeństwo z rozsądku, które zmienia się w coś zupełnie innego. Wyraźnie naznaczona jest ogromna troska o najbliższych, ich dobro, wzajemne wsparcie i szacunek. Twarde reguły i zasady panujące w mafii.
Powieść niesie ogromne emocje, jest pasjonująca i wciągająca. Trudno ją, choć na chwilę odłożyć. Czujemy napięcie, strach, obawy, a obok miłość, która przychodzi dość niespodziewanie, wszystko to w cieniu czyhających na każde potknięcie przeciwników. Trudna walka rozumu z sercem. Bardzo polecam całą serię!