Właśnie skończyłam czytać kolejną przecudowną powieść spod pióra Krystyny Mirek. Niby świąteczna, ale nie do końca. Bo święta są tutaj na drugim planie. Ale historie bohaterów powieści, pozwolą nam zatrzymać się na chwilę, zastanowić, być może komuś pomogą w podjęciu decyzji i spojrzeniu na pewne rzeczy z innej perspektywy.
Znajdziemy tutaj trzy historie.
Pierwsza dotyczy trójki przyjaciół:
Jowity ? obecnej Pani Burmistrz. Kobiety, która jest zamknięta w sobie, nie lubi Świąt Bożego Narodzenia, bo święta te, co roku przypominają jej historię, która odbiła piętno na kolejne lata.
Adama ? dyrektora szkoły w Jaworzynkach. Kochającego Boże Narodzenie. Pełnego dobrej energii, pozytywnych myśli, radosnego i z pozoru szczęśliwego człowieka. Ale czy tak jest do końca? Od dawna zakochany w Pani Burmistrz. Wciąż żyjący nadzieją, że może przyjaciółka z dzieciństwa w końcu podejmie decyzję i da mu szansę, na którą czeka tyle lat.
Ignacego ? biznesmena mieszkającego w Stanach. Od wielu lat zakochanego również w Jowicie. Od lat też czekający, na podjęcie decyzji przez nią, czy to on jest tym mężczyzną z którym ona chce spędzić resztę życia.
? Bez względu na błędy, jakie popełniłeś, nie oglądaj się za siebie, teraz rób dobrze. Naprawiaj, ile możesz.?
To skomplikowana relacja i historia tej grupki przyjaciół, która od zawsze trzymała się razem. Aż do pewnego momentu. Momentu kiedy dorośli i zaczęły pojawiać się uczucia. Uczucia do tej samej kobiety. Czy uda im się zażegnać konflikt? Czy te relacje jeszcze bardziej się skomplikują? I jaką tajemnicę skrywa Jowita? Czy uda jej się zażegnać demony przeszłości?
Julia i Karol, to kolejna historia, która chyba najbardziej mnie urzekła. Młoda dziewczyna w klasie maturalnej, która pochodzi z rodziny gdzie pieniądze i pozycja są najważniejsze.
?Byli dość zamożni, ale pan domu uważał, że oszczędność jest jedną z najważniejszych cnót, jakie człowiek powinien w sobie pielęgnować. To właśnie ona w połączeniu z wytężoną pracą doprowadziła ich rodzinę do bardzo korzystnego statusu majątkowego?.
Ona jednak, ma wrażenie, że zupełnie do nich nie pasuje. Jest jakby z innego świata. Czuje się osaczona i samotna. Aż tu nagle poznaje Karola. Chłopaka z zupełnie innego, nie pasującego do jej świata. Mądrego, przystojnego, ale dla rodziców Julki biedaka, który nie ma prawa zbliżać się do ich córki. Ona jednak zakochuje się do szaleństwa, znajdując nie tylko w jego ramionach miłość ale także szacunek i ciepło tego ogniska domowego, którego ona nigdy nie zaznała.
?Mężczyzna powinien planować każdy swój krok i być świetnym strategiem. Nie tylko taki, który planuje podbój świata, lecz także ten, który po prostu troszczy się o swoją rodzinę?.
Ich historia chwyciła mnie za serce. Nie mogłam uwierzyć, że rodzice potrafią być tak zaślepieni i podli, wyrządzając krzywdę własnemu dziecku, dbając tylko o własne interesy i pozycję. I gdyby nie zbieg okoliczności, mogło by dojść do prawdziwej tragedii. Czy ta para ma szansę na miłość? Czy uda im się pokonać przeciwności losu, by być w końcu razem?
?Prawdziwa miłość to rzadki skarb?.
Lidka mama Kuby, który szaleńczo zapatrzony jest w dyrektora Adama i bardzo chciałby, by Mikołaj przyniósł go w prezencie mamie. Nawet gotów jest poświęcić się tej sprawie i razem z przyjacielem Oskarem, proszą o pomoc jego siostrę, która jako nastolatka ma w tym już ogromne doświadczenie życiowe i postanawia im w tym pomóc. Czy marzenia Kuby się spełnią? Czy niestety Lidce, przyniosą kolejne rozczarowania i cierpienie?
Powieści Krystyny Mirek są bardzo życiowe i skłaniają do refleksji. Tak było i tym razem. Obok tych historii nie sposób przejść obojętnie. Nie zabraknie w niej ciepła, miłości, ale też pojawią się smutki i tragedia. Święta Bożego Narodzenia, to jednak czas cudów i wybaczania. A ?Złoty płatek śniegu?, to pozycja obowiązkowa z bardzo ciekawą fabułą na zimowe wieczory. Są zawarte bowiem w niej treści, które dostarczą nam wielu emocji. Powieść bardzo przyjemna w odbiorze, warta przeczytania. Ja spędziłam z nią cudowne chwile i polecam gorąco.
?Ale im człowiek jest starszy, tym lepiej widzi, że wiele rzeczy w życiu nie jest dane na stałe. Zmieniają się. Czasem potrafią odchodzić znienacka?.
Opinia bierze udział w konkursie