Znajdź mnie

Witajcie w poniedziałek. Zaprasza na recenzję debiutu "Znajdź mnie".
Wiecie, że uwielbiam debiuty. O książce Doroty ... dowiedziałam się przez przypadek na jednej z grup recenzenckich. Zebrała świetne opinie. Wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Powiem krótko: nie zawiodłam się. Fenomenalny debiut, od którego nie można się oderwać. "Znajdź mnie" to mieszanina kryminału z odrobiną romansu.
Główną bohaterką książki jest Ewa. Singielka po trzydziestce, samotna matka szukającą miłości na platformie randkowej. Jak to w życiu bywa, trafia na różnych mężczyzn. Otrzymujemy tutaj paletę barw ludzkich charakterów i osobowości. Kłamstwa, fałszowanie tożsamości to tylko początek perypetii randkowych, jakie będzie miała przyjemność przeżyć nasza główna bohaterka.
W momencie pojawienia się w jej życiu przystojnego, tajemniczego Czecha Mateja jej życie ulegnie zmianie.
Jeśli chcecie dowiedzieć się, co przyniesie los Ewie, to ta książka jest dla Was.
Idealnie skomponowana fabuła, barwni bohaterowie to wszystko znajdziecie w "Znajdź mnie". Aaaa no i zakończenie. Zaskakuje, szokuje i pozostawia w niepewności. Z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy. Wiem, że każda historia stworzona przez Dorotę ... będzie fenomenalna.
Doroto ... gratuluję Ci niesamowitego debiutu. Jestem zachwycona.
...

????????????????????????????????????
"Nie było to typowe zachowanie dla mnie, zwykle jestem bardziej jak suche płatki śniadaniowe, nie okazuję swoich uczuć czy przywiązania tak łatwo"

Samotne macierzyństwo i ciężkie wydarzenia sprawiły, że Ewa jest silną kobietą. Pragnie tylko zaznać szczęścia u boku mężczyzny. Wiele spotkań i rozmów z poznanymi na portalach randkowych mężczyznami sprawia, że kobieta trafia na tego, który wzbudza w niej największe zainteresowanie. Fakt, że jest policjantem, może pomóc zaznać jej potrzebnego bezpieczeństwa. Jednak czy rzeczywistość okaże się dla niej taka łaskawa? Czy tajemniczy mężczyzna sprowadzi na nią kłopoty? Jaką cenę należy zapłacić za szczęście.

Wow wow wow. Co to był za wspaniały debiut. Autorka od pierwszej strony sprawia, że nie sposób oderwać się od książki. Lekki styl pisania, połączenie romansu, sensacji i wątku kryminalnego sprawia, że ta historia jest jak tykająca bomba. Pytanie do ciebie, czy odważysz się po nią sięgnąć.

Idealnie wykreowani bohaterowie, którzy nie mają krystalicznego życia, tajemnice i niebezpieczeństwo. Wszystko to czyni tę książkę jeszcze ciekawszą.
Relacja, jaka tworzyła się między bohaterami, wzbudzała zainteresowanie do samego końca. No właśnie, jeśli o końcu już mowa. Jak można zostawić historię w takim momencie? Mam nadzieję, że szybko pojawi się ciąg dalszy.

Dziękuję pani_sliwa za wspaniałą książkę, która poruszyła moim światem. Ta książka była napisana nie przez debiutantkę, ale przez autorkę z ogromnym sercem i pasją do tego, co tworzy. Dla mnie nie jesteś tylko autorką, jesteś osobą, która pokazała mi, z czym mierzą się samotne matki. Jest to książka, która nie tylko ciekawi, ale i uczy. Co z niej wyciągniemy, zależy tylko i wyłącznie od nas.

...

Jeśli przygnębia was pogoda za oknem, to pamiętajcie, że kocyk, herbata i książka działają cuda ????

Mi ostatnio w takim zestawieniu towarzyszył niekonwencjonalny romans, a w zasadzie to raczej książka w tematyce sensacyjnej. Porwania, pościgi, zorganizowane grupy przestępcze, tajne operacje i po środku tego wszystkiego samotna matka, która pragnęła jedynie zaznać odrobiny radości w ramionach mężczyzny. Ewa nie ma szczęścia do randek, nawet specjalna aplikacja nie przynosi efektów. Dopiero poznanie Mateja odmienia jej passę, tylko niekoniecznie wszytko idzie w dobrym kierunku. Zwolennicy akcji mogą już zacierać ręce bo czeka ich naprawdę ekstremalna przejażdżka. Lepiej pamiętajcie o zapięciu pasów, narzucone tempo będzie się utrzymywało do ostatniej strony, a i tak większość z was będzie odczuwać niedosyt.

"Znajdź mnie" jest mieszanką różnych, coraz to bardziej niecodziennych wątków. Momentami miałam wrażenie, że tych komplikacji jest już zbyt wiele ???? Jednocześnie to właśnie dzięki nim książkę czyta się w ekspresowym tempie. Należy jednak pamiętać, że fikcja literacka ma na celu zaciekawić czytelnika i nie powinno się wymagać by wszystkie wydarzenia były do bólu realne ????

Na początku myślałam, że to jest powieść obyczajowa. Później, ze erotyk. Ale wielowątkowość fabuły, dynamiczna akcja i szaleńczo zaskakujące zwroty akcji obaliły obie moje teorie.

Ewa jest samotną matką. Kobietą z bagażem doświadczeń, świadomą swojej wartości, potrafiącą zidentyfikować swoje potrzeby i oczekiwania w każdej sferze życia. Wiele razy rozczarowała się mężczyznami, dlatego wiele spraw sama załatwia po męsku: podejmuje radykalne decyzje, jeździ autem jak kierowca rajdowy, lubi dobrze zjeść i korzysta z życia na całego, choć czasami najpierw coś zrobi, a dopiero potem pomyśli... Jak to dla typowej singielki XXI wieku, portale randkowe są dla Ewy drogą do poznawania ludzi? w szczególności mężczyzn. To tu kobieta poznaje tajemniczego Czecha, który sprawia, że jej życie zamienia się w film science fiction. A ona jawi się jako Lara Croft ? inteligentna, wysportowana, żądna przygód. Co tu się dzieje!

?Znajdź mnie? to szybka, lekka, kobieca powieść w sam raz na letnie popołudnie na hamaku. Autorka żongluje emocjami. Zaskakuje. Można się poczuć trochę jak laik w grze komputerowej. Wszystko zmierza do jakiegoś bliżej nieokreślonego celu. Ale nie, nie, nie. Nie jest to czeski film. Na drodze bohaterka napotyka szereg wyzwań, które musi pokonać. A sama rozrywka jest uatrakcyjniona przez poruszenie przez autorkę ważnych i poważnych tematów. Zwrócono tu zatem uwagę, że jak kobieta mówi NIE, to naprawdę znaczy NIE. I nie warto z tym faktem dyskutować. Autorka bez skrępowania porusza temat cieni i blasków samotnego macierzyństwa oraz istotną kwestię potrzeb kobiet i wymiernych skutków artykułowania swoich oczekiwań w relacjach. Jak również wagę nauki samoobrony. Bo nigdy nic nie wiadomo...
Zakończenie sugeruje, że czeka nas ciąg dalszy? może być ciekawie.