?Zrobiliśmy coś złego? to thriller psychologiczny autorstwa Soni Rosa. Lubicie czasem sięgnąć po thrillery? Zastanawialiście się, jaki wpływ mają podejmowane przez Was decyzje? Zuzanna to młoda kobieta, zakochana w stomatologu Adamie, z pozoru zwykła para, jakich wiele. Pracują razem, mieszkają w małym miasteczku, nie mają wielu zmartwień. Jednak pewna zakrapiana alkoholem impreza kończy się dla nich tragicznie, jedna niefortunna decyzja prowadzi do lawiny wydarzeń, które niosą za sobą ogromne konsekwencje. Na domiar złego ktoś wie, co zrobili? domaga się pieniędzy za milczenie. Adam znika, a biedna Zuzanna wie, że musi go za wszelką cenę odnaleźć, bo jej dotychczasowe życie wisi na włosku? Czy prawda wyjdzie na jaw? Co czeka Adama i Zuzę, czy ich miłość przetrwa i okaże się prawdziwa? Czy może tragiczne wydarzenia wszystko zweryfikują? Gdzie podział się Adam?
Uwielbiam książki z podkładem psychologicznym, ten temat jest tak interesujący, a dodatkowo pozwala stworzyć multum historii, które bazują na ludzkich doświadczeniach i psychice, która potrafi być niezwykle zakręcona. W książce ?Zrobiliśmy coś złego? odkryjemy wiele toksycznych zachowań, sytuacji, czy relacji, które nie mieszczą się w głowie zwykłym ludziom, czytelnikom? Jednak po przeczytaniu całości zastanówmy się przez chwile, czy na pewno? Sonia Rosa w swojej książce pokazuje, jak jedna decyzja ciągnie za sobą kolejne, które pogrążają człowieka coraz bardziej i bardziej. Pokazuje, jaki wpływ na nasze życie ma wychowanie za młodu? Z początku Zuzanna strasznie irytowała mnie swoją infantylnością, przymykaniem oka na ?czerwone flagi? płynące od Adama, jednak po namyśle i przeczytaniu całości jestem dla niej łaskawsza. To młoda kobieta, którą życie nie rozpieszczało, matka alkoholiczka, niestabilna rodzicielka, która sprowadzała do domu coraz to różnych gachów. Młoda dziewczyna musiała sama o siebie zadbać, szybko dorosnąć, przetrwać, sama dostrzega, że jej relacja jest toksyczna, jednak bezpieczna i wygodna. Pokazuje, że czasem życie to wybór między złem a mniejszym złem. Autorka ma naprawdę ciekawy styl pisarski, opisywane sytuacje, czy psychika są pogmatwane, jednak zrozumiałe, realne, takie sytuacje, choć straszne, mogą zdarzyć się naprawdę. Cała fabuła bardzo mi się podobała, nie byłam pewna niczego, wiele razy zostałam zaskoczona, a samo zakończenie to był dla mnie szok. Czytając, wielokrotnie miałam ciarki i gęsią skórkę z napięcia. Od drugiej połowy książka naprawdę się rozkręca, opisywane tam wydarzenia sprawiły, że przewijałam stronę za stroną, by poznać zakończenie tej historii. Moim zdaniem thriller godny polecenia.
Opinia bierze udział w konkursie