?Każda ludzka historia to tylko ciąg dalszy. Nie żyjemy osobno. Jesteśmy gałęziami wielkiego drzewa, którego korzenie czerpią z tej samej gleby...?
Norbert Hall to były tenisista, człowiek bardzo zamożny. Razem z trzecią żoną mieszka w pięknie położonym pałacyku w Leszczynach. Ma troje dorosłych dzieci, Kostka, Matyldę i Sonię. Nie wiążą go z nimi silne więzy, przez lata spędzał z nimi mało czasu, ale zawsze był hojny, dbał o zapewnienie materialne. W końcu bardzo zapragnął, aby tegoroczne święta były inne, ciepłe, serdeczne, rodzinne. Zaprosił ich wszystkich i swoją zgorzkniałą matkę, chcąc, aby tegoroczna Wigilia była prawdziwa, aby był to czas pojednania. Jednak nic nie jest takie jak oczekiwał. W ten świąteczny czas w ich życie dość niespodziewanie wkracza bezdomny z pieskiem bez oka. Dlaczego właśnie teraz Norbert chce ocieplić stosunki panujące w rodzinie?
Z ogromną przyjemnością przeniosłam się do świata stworzonego przez Autorkę, było mi tu bardzo przytulnie i miło. Pani Agnieszka czaruje słowem, z wnikliwością, szczerością i realizmem ukazuje emocje, wewnętrzne rozterki, zmagania, porywy serca jakie stają się udziałem naszych bohaterów. A ci rewelacyjnie ukazani, to zwykli ludzie jakich mijamy w naszej codzienności, prawdziwa mieszanka ludzkich temperamentów i charakterów. Polubiłam ich, bardzo, potrafiłam zrozumieć, dlaczego tak, a nie inaczej postępują.
Bardzo realna, chwilami bolesna, niosąca iskierkę nadziei opowieść. Złe, bolesne dzieciństwo, które kładzie się cieniem na dalszym życiu. Brak dobrych wzorców, nieumiejętność okazywania uczuć, samotność, duszenie w sobie emocji, trwanie w niepewności. Czy członkowie tej rodziny znajdą w sobie dość siły, aby wyjść ze swoich szczelnych skorup i otworzyć się na bliskich sobie ludzi? Nie będzie to łatwe, potrzeba dużo szczerości, zaangażowania, empatii. Jednak święta to cudny czas, czas przebaczania i radości.
Klimatyczna, wciągająca, wartościowa, życiowa, słodko-gorzka powieść obyczajowa, której całkowicie dałam się jej porwać. W naturalny, szczery sposób ukazuje prawdę o nas. Niesie ciepło i iskierkę nadziei, idealna pozycja na świąteczny czas. Z całego serca polecam.