SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Żyjąca Góra (twarda)

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Zysk I S-Ka
Data wydania 2022
Oprawa twarda w obwolucie
Liczba stron 184
  • Wysyłka Kup teraz, a produkt wyruszy do Ciebie już w poniedziałek! Ten produkt może nie dotrzeć do Ciebie przed Świętami!
    Dotyczy zamówień opłaconych przez PayU, kartą lub za pobraniem.
  • DPD za 5,99

Opis produktu:

Urzekający obraz piękna szkockich gór.
W tym mistrzowskim obrazie przyrody Nan Shepherd odmalowuje swe wędrówki po szkockich górach Cairngorms. Natknęła się tam na świat zapierającego dech piękna, a czasem bezlitosnej surowości. Ta bogata poetycka proza otwiera przed nami świat skał, rzek, istot żywych, ale i skrytych aspektów tego górskiego pejzażu.
Shepherd poświęciła życie poznaniu `esencji` gór Cairngorms. W efekcie stworzyła klasyczną medytację nad wspaniałością tego pasma, a także nad wieloraką więzią, jaka łączy nas z dookolnym dzikim światem.
Przygotowany podczas II wojny światowej manuskrypt przeleżał nietknięty ponad trzydzieści lat, nim doczekał się publikacji.

Książka, która rośnie w miarę jej poznawania. Często czytam Żyjącą Górę, i wciąż mnie zdumiewa.
Robert Macfarlane

Po jakichś jedenastu stronach, gdzie autorka opisywała widok z pewnego szczytu, czułem coś pomiędzy zachwytem i zawrotem głowy. Zastanawiałem się czy nazywanie tego `najpiękniejszą książką` nie jest jakimś czczym i płytkim komplementem. Właśnie: czułem coś pomiędzy zachwytem i zawrotem głowy wobec dzieła najpierwszej miary.
`Guardian`

Jedno z arcydzieł dwudziestowiecznego pisarstwa o przyrodzie.
`Herald`

Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024

S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: wysyłka 24h
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść podróżnicza,  Książki o podróżach
Wydawnictwo: Zysk I S-Ka
Wydawnictwo - adres:
biuro@zysk.com.pl , http://www.zysk.com.pl , PL
Oprawa: twarda w obwolucie
Okładka: twarda
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 145x205
Liczba stron: 184
ISBN: 9788382023510
Wprowadzono: 28.01.2022

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Nowy Jork Życie w wielkim mieście Książka 43,33 zł
Dodaj do koszyka
Droga Drogo, czyli szlak latino Książka 31,42 zł
Dodaj do koszyka
Trzy krainy Bezsenność w Ekwadorze Książka 28,92 zł
Dodaj do koszyka
Sekrety sawanny Książka 33,93 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Żyjąca Góra - Nan Shepherd

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.7/5 ( 3 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

wystukane recenzje

ilość recenzji:21

22-03-2022 08:55

"Żyjąca góra" swoją premierę miała na początku lutego tego roku i przyznam się bez bicia, że przeczytałam ją już jakiś czas temu, ale zastój w pisaniu nastał i zwyczajnie ciężko było usiąść i opowiedzieć o którejkolwiek z ostatnio przeczytanych książek. Ale udało się to przerwać i na początek właśnie o przepięknie wydanej, w twardej oprawie, z obwolutą, opowieści, którą upchnięto w niecałych dwustu stronach! To dla mnie raczej wada, ale jak tylko zobaczyłam, że będą tam góry... cóż, stwierdziłam, że to must read!

Więc o czym opowiada Nan Shephed? A no, właśnie o górach, szkockich w dodatku, które dla mnie do tej pory były absolutnie tajemnicze, a wręcz nawet zbytnio się nimi nie interesowałam. I tutaj, czego się spodziewałam, mamy przepiękną opowieść o tym, co w tych skałach znaleźć można. Od tego, co każdy na szlaku spotkać może, po zupełnie inne spojrzenie na naturę. Góry uczą pory i idealnie autorka w swojej książce to pokazała będąc niczym przewodniczka po nich. To całe sto osiemdziesiąt cztery strony kroczenia za autorką krok w krok po ścieżkach, które sama pokochała.

Każdy, kto tęskni za górami, za chodzeniem po szlakach, podziwianiem piękna i tak naprawdę również grozy tych potężnych skalnych monumentów, tę opowieść pokocha. Jest wspaniała, wręcz momentami wzruszająca, a jakie było moje zdziwienie gdy znalazłam informację o tym, że ta opowieść musiała przeleżeć trzydzieści lat zanim została ukazana światu! Tym bardziej trzeba powiedzieć, że jest ponadczasowa.

Serdecznie Wam polecam dla odprężenia umysłu, ucieczki w naturę, piękno, spokój wraz z Nan Shepherd. Nawet jeśli nie przepadacie za górami, to można poczuć ich cudowność samą wyobraźnią, nie trzeba się męczyć i brnąć do góry, ledwo dysząc!

Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Zysk i S-ka.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Izabela (posrod_kwiatow_i_cieni)

ilość recenzji:28

21-02-2022 15:56

Nie lubię gór. To tylko kupa kamieni nad którą hula wiatr. I co niby tam można robić? Idziesz, przystajesz, idziesz, odpoczywasz.. i tak w kółko. Zimną zimno, latem gorąco i wszędzie pod górkę. Nuda, nuda, nuda. A w tym wszystkim, najbardziej w górach nie lubię, że trzeba je żegnać, kiedyś się je opuszcza...

Dobrze, żarty na bok. Zdarzają się książki, które przypadkiem przetną moją drogę i sprawiają, że do głowy przychodzi tylko jedna myśl: co ja tu jeszcze robię? Czemu nie siedzę właśnie pod jasnym, rozgwieżdżonym niebem i nie chłonę piękna natury? Nie jest łatwo wyrazić w swoich słowach urok i moc tej niewielkiej książki. Powodem tego jest jej wszechogarniająca siła. Tutaj wszystko jest nierozerwalnie związane ze wszystkim, jak teraźniejszość z przeszłością, fauna z florą, jak zachmurzone niebo ze swoim pięknem odbijającym się w tafli jeziora. Poprzez pozorną zwyczajność i codzienność autorka dotyka naszej wrażliwości na piękno. I pochłania, tak mocno, że nim się obejrzymy jesteśmy w pełni zanurzeni w prozie Nan, tak jak ona w samej górze. Sprawia, że w jej towarzystwie można poczuć, dotknąć i zobaczyć rzeczy, które są niedostępne, o których nawet nie rozważaliśmy i nie marzyliśmy. Shepherd nie jest bałwochwalczynią gór, nie. Raczej tworzy długą i piękną modlitwę dla ich wielkości i w swej głębokiej i ostrożnej wytrwałości, robi to po mistrzowsku. Bo nawet z odległości kilkudziesięciu lat i tysięcy kilometrów, ma się nieodparte wrażenie, że dotyka się tej żyjącej góry wraz z autorką? Zachwycające liryczne arcydzieło, po którym ogarnął mnie wszechmocny smutek, bo wiem, że już nigdy nie będę mogła zobaczyć gór na własne oczy. Zostaną mi tylko te, widziane oczami Nan Shepherd.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Katarzyna Maciejewska.

ilość recenzji:414

17-02-2022 08:45

Zawartość i wymowa tej książki jest odwrotnie proporcjonalna do ilości stron. Zaledwie 184 strony, a treść wyjątkowa.
Autorka, Nan Shepherd w sposób wyjątkowo plastyczny, sugestywny i poruszający odmalowuje szkockie góry Cairngorms, ukazuje ich piękno, potęgę, opisuje swoje wielokrotne wędrówki po tym terenie.
Zdawałoby się, cóż takiego..góry, jak wiele innych. Książka o nich...nic takiego. Jeżeli tak myślicie, to jesteście w wielkim błędzie. To nie są zwykłe góry. To nie jest zwykły wędrowiec. I to nie jest zwyczajna opowieść.
Shepherd poświęciła życie poznaniu duszy, całości istnienia gór Cairngorms. Poznała każdy kamyk, każdą skałę, każdą roślinę i każdy strumień. Pokochała to miejsce. Stało się ono jej pasją, życiem, duszą. Śmiało można powiedzieć, że obie, i autorka i pasmo górskie, stanowiły jeden organizm.
Ową pasję, miłość do szkockiego pasma górskiego widać w każdym zdaniu w tej książce.
Sięgając po Żyjąca Górę nie wiedziałam czego się spodziewać. Na pewno nie oczekiwałam takiej lektury jaką dostałam. I to wszystko wyraźnie widać w książce.
Shepherd zabrała mnie w magiczną podróż do wyjątkowego świata. Ukazała jego magię, piękno, potęgę, grozę, mądrość. Zwróciła uwagę na coś, co nawet gdybym w tym miejscu się znalazła, dla mnie pozostałoby niezauważalne. Pomiędzy autorką i pasmem górskim Cairngorms jest jakaś wyjątkowa wieź, która widać od pierwszej strony.
I nie jest to zwyczajna podróżnicza opowieść. To rodzaj magii, opowieści wyjątkowej, którą można czytać po wielokroć. Za każdym razem odkrywa się coś nowego, na coś innego zwraca uwagę.
Wyjątkowa opowieść o magicznym miejscu, opowiedziana w sposób, który staje się udziałem niewielkiej garstki ludzi. Manuskrypt tej książki powstał w trakcie II wojny światowej. Przeleżał nietknięty ponad trzydzieści lat.Ważne, ze został wydany i my możemy się nim teraz rozkoszować. Polecam dla szukających czegoś innego, czegoś pięknego, czegoś wyjątkowego, co przemawia do głębi duszy.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?