SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Zysk I S-Ka
Data wydania 2024
Oprawa twarda
Liczba stron 870
  • Wysyłka Kup teraz, a produkt wyruszy do Ciebie już w poniedziałek!
    Dotyczy zamówień opłaconych przez PayU, kartą lub za pobraniem.
  • Promocja InpostPay BW

Opis produktu:

Przerażająca opowieść grozy i hołd złożony geniuszowi makabry

Historia zaczyna się od pojedynczego ciała. Para lekarzy sądowych walczy z martwym mężczyzną, który nie chce pozostać martwy. Zaraza szybko się rozprzestrzenia.

W przyczepie kempingowej na Środkowym Zachodzie czarnoskóra nastolatka walczy ze świeżo zmartwychwstałymi przyjaciółmi i rodziną. Na amerykańskim lotniskowcu żywi marynarze ukrywają się przed martwymi, podczas gdy fanatyk tworzy nową religię śmierci. W stacji telewizyjnej ocalały prezenter kontynuuje nadawanie, podczas gdy jego ożywieni koledzy próbują go pożreć. W Waszyngtonie pracownica federalna monitoruje wybuch epidemii, zachowując dane na przyszłość, która może nigdy nie nadejść. Wszędzie wokół ludzie stają się celem zarówno dla żywych, jak i martwych...

'Każdy film o zombie żyje w cieniu Georgea Romero, podczas gdy on sam nigdy nie otrzymał budżetu na pracę w skali, na jaką zasługiwał. Na szczęście Daniel Kraus dostarcza nam teraz epicką księgę nieumarłych, którą rozpoczął sam mistrz horroru".

Grady Hendrix, autor Jak sprzedać nawiedzony dom


S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: wysyłka 24h
Kategoria: Horror,  Książki o zombie
Wydawnictwo: Zysk I S-Ka
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Rok publikacji: 2024
Wymiary: 145x215
Liczba stron: 870
ISBN: 9788383352039
Wprowadzono: 29.04.2024

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Żywe trupy - Daniel Kraus, George A. Romero

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 2 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

sni*****************

ilość recenzji:429

7-07-2024 11:01

George A. Romero wynalazł współczesnego zombie w ?Żywych trupach?, tworząc potwora, który stał się kluczową częścią popkultury. To jedno z tych nazwisk, które po prostu się zna i ceni za dorobek, który nam pozostawili. Ten człowiek potrafił zjednać rzeszę horrorem o nieumartych zwanych powszechnie zombie. Rozpoczął pisać książkę, którą możemy się cieszyć, jednak nie zdążył. Daniel Kraus postanowił dokończyć jego dzieło, w końcu jest znany z adaptacji książkowych, jak mu to wyszło? Osadzona we współczesności historia plagi zombie, jaką chciał opowiedzieć George A. Romero. Zawsze wszystko zaczyna się od jednego ciała. Para lekarzy sądowych staje do walki z martwym mężczyzną, który wcale nie jest martwy. Filmy, historie pokazały, że coś takiego rozprzestrzenia się niezwykle szybko. Czy jest się w stanie coś takiego zatrzymać?
?Żywe trupy? ukazują, jak kruche jest ludzkie życie i jak łatwo można je stracić. Wszystko zaczęło się od jednej osoby, ciała, które nie chciało pozostać martwe. Dwójka lekarzy sądowych walczy z nieumartym, a kolejno pojawiający się zombie rozprzestrzeniają w zastraszającym tempie. Na kempingu nastolatka walczy z nieumartymi, którzy niegdyś byli jej własną rodziną i przyjaciółmi. W całym kraju trwają walki i próby przetrwania spotkania z nieumartymi. Marynarze ukrywają się przed zombie, fanatyk tworzy nową religię, prezenter stacji informacyjnej tak długo, dopóki jest w stanie. Jak zakończy się ta historia? Czy ludzkość ma jakieś szanse? Czy przyjdzie się jej zaadaptować w nowym świecie?
?Żywe trupy? jasno ukazują, co się dzieje w różnych częściach kraju, akcja jest w większości szybka, a sceny płyną logicznie i spójnie. Przedstawiona została tutaj pandemia, pacjent zero został zabity w strzelaninie, trafił do prosektorium, gdzie podczas sekcji ponownie ożywa. Podobne przypadki zaczynają dziać się wszędzie, ludzkość w bardzo szybkim tempie może zostać zdziesiątkowana. Czy tak się właśnie stanie? Nie będę przesadzać, jeśli powiem, że książka jest potężna, to kawał dobrej literatury. Autorzy nie szczędzili szczegółów, a bywały one niezwykle brutalne i krwawe. Zarówno George A. Romero, jak i Daniel Kraus poruszyli wyobraźnię w przerażający momentami sposób. ?Żywe trupy? to książka, która potrafi poruszyć czytelnika i rozbudzić w nim strach. Z pewnością spodoba się czytelnikom, którzy lubią taka tematykę, są fanami nieumartych, nie mogą przejść obok niej obojętnie. Jeśli czujecie obawę, że poczujecie dyskomfort związany ze zmianą narracji autora, to chcę was tutaj uspokoić, książka jest napisana w sposób gładki, bez różnic, czy wyczuwalnej zmiany. Bierzcie i czytajcie.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Bookendorfina

ilość recenzji:1545

12-05-2024 08:23

?Strach przed śmiercią? nie miał nic wspólnego z umieraniem, a wszystko z tym, że nie było się w stanie właściwie żyć.? Od czasu do czasu lubię przygody czytelnicze z udziałem zombie, surrealne i abstrakcyjne, intrygująco stymulujące wyobraźnię, dostarczające mocnych emocji, pozwalające zrelaksować się w postapokaliptycznym klimacie. Entuzjastycznie sięgnęłam po ?Żywe trupy? licząc na lekką rozrywkę w mrocznej odsłonie. Książka zapewniła znacznie więcej niż przypuszczałam, a co zadziwiające, na każdym kroku zmuszała do ciekawych refleksji o naturze człowieka, jednostkowej, zbiorowej i społecznej postawy wobec ekstremalnego niebezpieczeństwa i groźbie wyginięcia gatunku ludzkiego. Chętnie głęboko zaglądałam w dusze nie tylko ludzi, ale również zombie. Skrajnie odmienne perspektywy spojrzenia na świat, jednocześnie niejako lustrzane odbicia jestestwa i ewolucji. Z jednej strony człowiek pochłonięty zwykłą codziennością, goniący za dobrami materialnymi, ukazujący fałszywe oblicze w social mediach, zatracający umiejętność bezpośredniego społecznego komunikowania się i kwestionowania prawdziwości otrzymywanych informacji. Z drugiej pozbawiony życia zawzięty agresor, pozornie bez umiejętności uczenia się, preferujący grupową aktywność, bezkompromisowo dążący do celu, kierowany silnymi wewnętrznymi impulsami bez znajomości znaczenia. Frapująco odkrywałam to przeznaczenie, wiele wątków fabuły prowadziło do jego poznania, z mnóstwem wyzwań postaci zmuszone były zmierzyć się. Znakomicie podane satyryczne spojrzenie na uzależnienie współczesnej amerykańskiej, chociaż nie tylko, cywilizacji od mediów, miałkich informacji, bezrefleksyjności myślenia, amatorstwa w zakresie wyciągania wniosków, tolerowania nijakich polityków, dziennikarzy, celebrytów, plotkarzy, goniących za sensacją. Dominacja sztuczności, fałszywości, próżności i reklamiarstwa. Widoczna obecność uprzedzeń, nietolerancji, dyskryminacji i rasizmu. Rozpisując rozpoczętą przez George?a A. Romero powieść, Daniel Kraus na przykładzie reprezentantów różnych środowisk przeprowadzał przez losy bohaterów stojących wobec totalnej zagłady, pewności śmierci, maksymalnego wykorzystania pozostałego im czasu. Czy wówczas zmieniały się systemy wartości, stosunek do bliskich, definiowanie siebie, zasady oferowania pomocy innym? Podobało mi się ujęcie przygody ze zmartwychwstałymi zmarłymi, wkraczającymi do wielkich metropolii, funkcjonującymi w małych miasteczkach, obejmujących w posiadanie rozległe i dzikie tereny. Pracownica urzędu statystycznego, patolog, nastolatka, producent medialny, prezenter, kapelan, wojskowy, pilotka, muzyk i inni. Doceniłam skoki między jednostkami czasowymi. Chociaż wiele się działo, momentami dynamicznie, sceny często zmieniały scenerię, to nie pogubiłam się, wszystko zręcznie i zgrabnie się ze sobą łączyło i przenikało, co więcej potrafiło zaskoczyć przebiegiem i wydźwiękiem zdarzeń. A zaczęło się od od 10/23 i Johna Doe, w prosektorium w San Diego, od pierwszej walki o niewpadnięcie w szaleństwo. Wystarczająco dużo małych zmian składało się na dużą zmianę, ostrzeżenie o oczyszczaniu Ziemi ze zła i dzikości, planety torturowanej przez pół tysiąclecia, która dostrzegła szczelinę i wykorzystała ją do odnowy.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?