- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.efonował do głównego organizatora i zapytał o możliwość uczestnictwa w tym rajdzie. Lonni bardzo ucieszył się z pomysłu i serdecznie zaprosił do tej imprezy ,,egzotyczny" motocykl z Polski. Ruszyły przygotowania, które zaczęliśmy wspólnie we wrześniu 2013 r. Rozmawialiśmy wiele na temat rajdu i jak dobrze przygotować się do takiej drogi przez Amerykę. Naszym założeniem było - tak przygotować motocykl, by jak najlepiej sprawował się w drodze i by jak największy dystans przejechał, a najlepiej byłoby gdyby pokonał całą trasę. Wiele razy rozmawialiśmy i ciągle kwitły nowe pomysły, nowe rozwiązania techniczne, usprawnienia, które miały zagwarantować końcowy sukces w rajdzie. We wrześniu 2013 r. wróciłem do Polski i w moim rodzinnym mieście - na możliwy sposób - uczestniczyłem w przygotowaniach. Podjąłem się zaprojektowania i wykonania koszulek oraz wpadłem na pomysł, by wydrukować specjalne okolicznościowe smycze dla naszej drużyny. Już wtedy wiedzieliśmy, że pojedziemy we trzech: Bartek, Romek i ja. Reszta miała się wyklarować w ciągu 12 miesięcy. Bartek potrzebował różnej pomocy technicznej od fachowców w Polsce i przeze mnie załatwialiśmy sprawy części zamiennych dla naszego Sokoła. W Polsce kupowałem tłoki, robiłem uszczelki, zamawiałem linki, drobne elementy aparatu zapłonowego, dorabiałem zębatki itp., natomiast Bartek z Romkiem w Chicago zajmowali się bezpośrednio Sokołem. Motocykl został wyposażony w zaadaptowane gmole, by bezpieczniej i wygodniej podróżować. Otrzymał specjalny wymyślony przez nas system łatwiejszego dostępu do spuszczania oleju ze skrzyni korbowej. Sprawdzona została dokładnie wydajność pompki olejowej w zbiorniku. Kierownica Sokoła musiała być zaadaptowana, by przykręcić do niej skrzynkę drogową i inne elementy, które trzeba było zamontować na potrzeby wyścigu. Spraw technicznych było wiele, ale cały rok był przed nami. Zostawiam czytelnikowi publikację opartą na faktach. To dziennik podróży przez Amerykę zawierający opis naszego uczestnictwa w rajdzie. Osoby, wydarzenia, sytuacje, miejsca, spotkania są prawdziwe. Wyścig przez Stany był czasem niesamowitej przygody, w której zaprezentowaliśmy to, co najlepsze w Polsce- serce, odwagę, fantazję i naszego Sokoła 1000 z 1936 roku. 8 tysięcy mil motocyklowej przygody oddaję w Państwa ręce. Miłej lektury i wszystkiego motocyklowego - autor, Leszek Domagała. Motocykl Sokół 1000 M111 - historia Jest to legendarny przedwojenny motocykl, który ma wielką wartość kolekcjonerską i wokół którego narosło wiele mitów. Był to największy motocykl polskiej produkcji. Powstanie Już od początku istnienia II RP, fakt nieposiadania jednego typu motocykla, który mógłby służyć celom zarówno wojskowym, jak i cywilnym był, wbrew pozorom, poważnym problemem. Podczas I wojny światowej motocykli używano w jednostkach zwiadowczych, łączności i transportu. Szczególnie groźną bronią stawał się motocykl zaopatrzony w wózek boczny i broń maszynową. Po zakończeniu wojny polsko-bolszewickiej WP eksploatowało kilka typów motocykli. Były to np. angielskie i Triumph przywiezione przez Armię Hallera, czy amerykańskie Harley Davidson i Indian, zakupione w 1921 roku. Pierwsze przygotowania do produkcji motocykli rozpoczęto na przełomie lat 1927/28. Między innymi Władysław Zaleski wytwarzał w Opalenicy (około 50 km od Poznania) w małej serii ciężkie motocykle Lech. Jednak dopiero w Centralnych Warsztatach Samochodowych (przemianowanych w 1928 r. na Państwowe Zakłady Inżynierii), które pracowały głównie dla potrzeb wojska, zaczęto tworzyć dojrzałe konstrukcje, jak np. motocykl CWS M55. Okazał się on nieudany, a przy jego produkcji dało się zauważyć brak potrzebnego doświadczenia w projektowaniu i produkcji. Jedyne, co stało się zasługą M55, to poruszenie stagnacji w porozbiorowej Polsce, jak też stworzenie solidnych podwalin pod nowy motocykl. Jeszcze podczas produkcji CWS M55, to jest w 1931 r., w Państwowych Zakładach Inżynierii w Warszawie, zapadła decyzja o konieczności skonstruowania ciężkiego motocykla dla Wojska Polskiego. PZInż były jedynymi w Polsce zakładami państwowymi z dziedziny motoryzacyjnej, a wchodzące w ich skład Centralne Warsztaty Samochodowe (CWS), mogły pracować nieprzerwanie dzięki państwowym dotacjom. Prace rozpoczęto w Biurze Studiów PZInż. Głównym konstruktorem nowego typu motocykla został inż. Zygmunt Okołów, zaś w skład zespołu konstruktorskiego wchodzili : inżynierowie Mordasewicz i Bidziński oraz dyplomowani technicy Poraziński, Raczek i Gebler. Zespół miał kierować się przeznaczeniem wojskowym motocykla, co obligowało do kompromisów. Oznaczało to potrzebę uzyskania: -wysokiej niezawodności, -wytrzymałości (granicz
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | biografie, wspomnienia, dzienniki, wspomnienia, inne |
Wydawnictwo: | E-bookowo |
Rok publikacji: | 2021 |
Liczba stron: | 228 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.