- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.była równie rutynowa, jak mycie zębów. Nocne niebo oferowało wspaniałą widoczność i zza owiewki Prowlera Josh mógł podziwiać całą galaktykę. Tuż przed nim, wysoko na nieboskłonie, nagle pojawiły się dwie spadające gwiazdy. W błyskawicznym tempie przesunęły się w dół i znikły. Za maską hełmu Josh uśmiechnął się radośnie, bo przecież zobaczył coś nadzwyczajnego. Dzięki euforii z powodu latania skutecznie ignorował fakt, że od dwóch godzin siedział przymocowany pasami do fotela katapulty i wkrótce miał zejść na pokład ,,kwoki", ledwie widoczny na tle ciemnej powierzchni morza. Zmienił częstotliwość radia i usłyszał, jak siedzący z jego prawej strony oficer Ron Hatch nuci sprośną piosenkę o Mary Ann Barnes, królowej wszystkich akrobatek. Wtórowali mu dwaj pozostali członkowie załogi siedzący z tyłu - Newman i Turnbull. Obaj byli starsi i bardziej doświadczeni niż Josh. Newman wyglądał prawie tak staro, jak Bennett. Josh także zaczął nucić, a głosy tego małego chóru brzmiały w słuchawkach piskliwie i wesoło. Przebywanie na pokładzie lotniskowca przypominało siedzenie w więzieniu na wyspie Alcatraz - żadnej ucieczki, żadnego miejsca, aby się schować. Spotkanie z gwiazdami było dwugodzinną odskocznią. Josh uważnie spojrzał na niebo. Na zewnątrz kabiny Prowlera niebo było nie czarne, lecz w różnych, intensywnych odcieniach fioletu, całe usiane gwiazdami. Josh marzył o czymś takim przez całe swoje dotychczasowe życie. Od dziecka pragnął zostać pilotem. I to nie byle jakim - pilotem wojskowego odrzutowca. Aby tego dokonać, stoczył prawdziwą batalię ze swoimi rodzicami i w końcu dopiął celu. Wychował się w zamożnej dzielnicy Atlanty i nie powinien mieć wojskowych aspiracji. Jego dzieciństwo upłynęło pod znakiem eleganckich i niesłychanie cichych posiłków w domu, gdzie chodziło się na paluszkach. Josh często zazdrościł kolegom tego typowego dla wielodzietnych rodzin specyficznego chaosu, tak bardzo różniącego się od jego uładzonej i samotnej egzystencji. Studia w akademii morskiej wyzwoliły go spod sztywnych, niewidocznych ograniczeń, które tak bardzo doskwierały mu w latach chłopięcych. A teraz ho, ho - żył w wymarzony sposób, tak, jak zawsze tego pragnął. A mimo to, dziwnym zrządzeniem losu, podczas tego rejsu musiał znów zmierzyć się ze swoją przeszłością. Tą skrywaną. Musiał stanąć twarzą w twarz ze Steveem Bennettem, człowiekiem, którego nigdy nie spodziewał się poznać. No i była jeszcze Lauren. Nigdy nie przypuszczał, że zasłuży na taką kobietę. Była kimś więcej niż przelotną przygodą. Zajęła znaczące miejsce w jego sercu. Stała się powietrzem, którym oddychał, ucieleśnieniem jego marzeń. Kochał ją bardziej niż latanie. Wyobraził sobie, jak się budzi, myśli o nim, sprawdza mejle, aby przeczytać króciutkie, zabawne wiadomości, które przesyłał jej z lotniskowca. Tuż przed odprawą napisała do niego: ,,Zadzwoń jak najszybciej. Muszę z tobą porozmawiać". Nie miał czasu, aby skontaktować się z nią przed lotem, ale zamierzał się odezwać zaraz po lądowaniu. Nie będzie czekać ani trochę dłużej. Pragnął usłyszeć, jak ona mówi to jedno upragnione słowo: ,,Tak". Poczuł, że drży mu kciuk, więc pewniej oparł go o przycisk na dźwigni, aby mieć całkowitą pewność, że odrzutowiec w odpowiednim czasie gładko przejdzie w lot ślizgowy. Mimo intensywnej koncentracji na przyrządach znów pozwolił swoim myślom powrócić do Lauren. Do tego, jak lubiła być dotykana, do dźwięku jej głosu, smaku jej ust. Powinien nalegać, aby mu odpowiedziała przed wyjściem w morze. czy naprawdę chciał usłyszeć jej odpowiedź? Latanie wojskowym odrzutowcem było sprawą znacznie mniej skomplikowaną niż miłość do lecz mimo wątpliwości przecież kupił w Tajlandii ten pierścionek. Zaczęli podchodzić do lądowania i jego załoga spoważniała. - Nie funduj nam żadnych dodatkowych atrakcji - powiedział Hatch. - Rób tylko to, co trzeba. Lepiej liczyć na umiejętności, niż na szczęście. - Jasne - przyznał Josh. - Ale szczęście czasem jest ważniejsze niż umiejętności. - Licz na nie z inną załogą. Okręt znajdował się gdzieś na dole, jeszcze zbyt daleko, aby go dostrzec. Josh spojrzał na sztuczny horyzont i wskaźnik wysokości, by się upewnić, że samolot trzyma się kursu. Wysokość prawie trzy tysiące metrów. Szybkość czterysta węzłów. Sprawdził jeszcze inne dane i odruchowo dotknął zapiętej na rzepy kieszonki kombinezonu. Trzymał w niej, jako talizman, pierścionek dla Lauren. W kokpicie każdy przedmiot, nieprzymocowany do czegoś lub nieschowany, podczas lądowania zamieniał się w rozszalały pocisk. Kontroler lotu podał ostateczne dane i Prowler z rykiem silników zszedł o tysiąc metrów niżej. Josh omiótł spojrzeniem panel ze wskaźnikami. P
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, powieść społeczno-obyczajowa |
Wydawnictwo: | Mira |
Wydawnictwo - adres: | mirau@wp.pl , PL |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Wprowadzono: | 07.09.2012 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.