- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.mieczobójczych. Więc już nic chyba nie przyjdzieć podpatrzyć We wnętrzu; raczej mi wyjaw, dlaczego Tutaj przyszedłeś, a wesprę cię radą. ODYSSEUSZ. Ateny mowo, najmilszej mi z bogów, Jakżeż wyraźnie, choć ciebiem nie dojrzał, Głos twój poznaję i sercem wyławiam Niby tyrseńskiej dźwięk surmy miedzianej. Trafnie odgadłaś, że wroga podchodzę, A dziś tym wrogiem Ajax tarczonośny. Wszak jego zdawna, nie innych, ja tropię. On bowiem nocy tej spełnił szalony Na nas występek, jeżeli on sprawcą, Boć rzecz nie jasna, lecz snujem domysły; I ja samochcąc ten na się trud wziąłem. Świeżo pobite znaleźliśmy bowiem Bydło zdobyczne i pomordowane Od ludzkiej ręki wraz z trzód tych stróżami. A winę wszyscy na niego składają I to mi strażnik, co jego samego Spostrzegł, jak bieżał przez pola z krwią zlanym Dopiero mieczem, powiedział i doniósł. Ja więc co żywo ruszywszy po śladach, Jedne znalazłem, a w drugich się gubię. -- Ot, przyszłaś w porę; bo w każdej ty sprawie Przeszłej i przyszłej mnie wiedziesz łaskawie. ATENA. Spostrzegłam ciebie Odyssie i chętnie Z dawna opieką otaczam twe łowy. ODYSSEUSZ. A czyż, o pani, nie próżno się trudzę? ATENA. Ten mąż to spełnił, jak słusznie przypuszczasz. ODYSSEUSZ. Lecz jakiż szał mu podniecił tak ręce? ATENA. Gniew, którym płonął o bronie Achilla. ODYSSEUSZ. Skąd więc na trzody się rzucił z napaścią? ATENA. Mniemał, że w waszej krwi rękę ubroczy. ODYSSEUSZ. Więc na Argiwów te ukuł zamachy? ATENA. I byłby spełnił, gdyby mnie nie stało. ODYSSEUSZ. Skąd ta bezczelność, skąd tyle śmiałości? ATENA. Podstępnie nocą sam na was wyruszył. ODYSSEUSZ. I czyż nieledwie już stanął u celu? ATENA. Był tuż przy samych namiotach dwóch wodzów. ODYSSEUSZ. I jakże wstrzymał swą rękę krwi żądną? ATENA. Jam go wstrzymała, rzuciwszy na oczy Puste mamidła powodzeń szalonych I jam zwróciła na trzody i łupne, Zmięszanych zwierząt niezdzielone stada; Tam wpadłszy szerzył on rzezie rogate, Tnąc wszystko w koło; i raz mu się zdało, Iż własną ręką dwóch ubił Atrydów, Raz znów, że innych dowódców krew toczy. A ja zaś męża, którym szał zawładnął Gnałam, zgrążałam w zaguby obieże. Kiedy zaś później odetchnął po trudzie, Żywe bydlęta, spętawszy więzami, I wszystkie owce zaciąga do domu, Jakoby mężów, nie łupy rogate, I teraz pastwi się w domu nad łowem. Wnet więc przedstawię ci szał oczywisty, Abyś ujrzawszy to, zwieścił Argiwom. Lecz bądź odważnym i w mężu tym klęski Swej nie upatruj; bo mgłę ja zatoczę Na jego oczy, by ciebie nie dojrzał. -- Ty więc, co jeńców dłoń pętasz dla sromu, Ajaxie, słuchaj i wyjdźże tu z domu! ODYSSEUSZ. Cóż chcesz, Ateno? Nie wołaj go z wnętrza. ATENA. Czyż ty nie ścichniesz i strachu nie skryjesz? ODYSSEUSZ. Na bogów, błagam! Niech wewnątrz zostanie. ATENA. Skąd trwoga? przedtem nie byłże on mężem? ODYSSEUSZ. Wrogiem był moim i dotąd jest wrogiem. ATENA. Czyż nie najsłodszy śmiech, wrogów wyśmiewać? ODYSSEUSZ. Ale mnie starczy, by w domu on został. ATENA. Więc ty widoku szaleńca się boisz? ODYSSEUSZ. Gdyby nie szalał, stawiłbym się mężnie. ATENA. Lecz on i teraz ani cię dostrzeże. ODYSSEUSZ. Jakże? czyż dawnym swym wzrokiem nie włada? ATENA. Zdołam mu ściemnić źrenice, choć bystre. ODYSSEUSZ. Za wolą bogów wszystko stać się może. ATENA. Zmilknij i przystań na miejscu, gdzie jesteś. ODYSSEUSZ. Dobrze, lecz chętnie stanąłbym opodal. ATENA. O ty, Ajaxie, powtórnie cię wołam; Cóż, o wspólniczkę tak mało się troszczysz? AJAX. Witaj Ateno, witaj Zeusa dziecię! Dzielnieś mnie wsparła; więc wieniec ci złoty Złożę na skroni z wdzięczności za łupy. ATENA. Dzięki ci, ale mi powiedz, czyś zbroczył Miecz twój sowicie w szeregach Argiwów? AJAX. Uszczknąłem sławę; nie przeczę ja prawdy. ATENA. Czyś i w Atrydów twą godził prawicą? AJAX. Tak, że już nigdy nie skrzywdzą Ajaxa. ATENA. Więc legli, jeśli rozumiem twe słowa. AJAX. Niech teraz zmarli mi wyrwą broń moją. ATENA. Dobrze! lecz jakże ze synem Laerta? Cóż się z nim stało? czyż uszedł twej ręki? AJAX. Czyż o los żmii tej szczwanej się pytasz? ATENA. Tak, o Odyssa, twego prześladowcę. AJAX. Ku mej radości, o pani, on w pętach We wnętrzu leży, a śmierci niech czeka. ATENA. Cóż przedtem chciałbyś z nim zrobić, cóż zyskać? AJAX. Chcę go przywiązać w namiocie do sł ATENA. Potem cóż złego wyrządzisz nędznemu? AJAX. Do krwi chcę posiec rózgami przed zgonem. ATENA. Ależ nie znęcaj się tak nad nieszczęsnym. AJAX. We wszystkiem, pani, się poddam twej woli, Ów jednak dozna tej, nie innej doli. ATENA. Więc, skoro taka cię nęci ochota, Gwałtuj, nie zniechaj nic
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, klasyka |
Wydawnictwo: | Armoryka |
Wydawnictwo - adres: | wydawnictwo.armoryka@interia.pl , http://www.armoryka.strefa.pl/ , PL |
Rok publikacji: | 2014 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.