- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.wczyna w tym skrzydle przeklinała mnie za przerwanie jej snu. Zanurzyłam się w pościeli i nie odważyłam się wyściubić spod niej nosa. On nie może cię tu znaleźć. Nie ma prawa wchodzić do żeńskiego internatu. Gdyby to zrobił, tata by go wykopał, nieważne, że taki z niego geniusz. Nagle na korytarzu rozległ się stukot eleganckich butów i serce podeszło mi do gardła. Ochroniarz nucił jakąś melodyjkę. Potem za drzwiami mojego pokoju coś huknęło i ktoś jęknął gardłowo. Zwinęłam się w jeszcze ciaśniejszy kłębek, powietrze dzwoniło mi w płucach jak moneta w pustym słoiku. Drzwi skrzypnęły. Poczułam powiew wiatru, od którego włoski na ramionach stanęły mi dęba. Moje ciało stężało jak zasychająca glina, było twarde, ale kruche. ,,Blada twarz, czarne serce, błękitna krew". Kiedyś słyszałam, jak wujek Harry - w Akademii znany również jako profesor Fairhurst - mówi w ten sposób o Vaughnie do swoich kolegów po fachu. Po wejściu do pomieszczenia Vaughn Spencer wyssał z niego całą energię jak odkurzacz. Atmosfera przesiąkła niebezpieczeństwem, stała się gęstsza. Czułam się tak, jakbym próbowała oddychać pod powierzchnią wody. Udawałam, że śpię, ale kolana dygotały mi pod narzutą, mimo że lato w zamku Carlisle zawsze było nieznośnie duszne, więc do spania wkładałam koszulki na ramiączkach i krótkie spodenki. Poruszał się w mroku, nie słyszałam go jednak, co przerażało mnie jeszcze bardziej. Przeszło mi przez myśl, że może mnie zabić - że dosłownie mnie udusi. Byłam pewna, że Vaughn przyłożył ochroniarzowi, który pilnował, żeby nikt nie łamał zasad ciszy nocnej i nie dawał innym powodów do wymyślania później głupich historyjek o duchach. Mężczyzna na pewno stracił przytomność. Nic tak nie trawi człowieka, jak wstyd i upokorzenie, a to, co zobaczyłam, na pewno krępowało Vaughna. Widziałam to na jego twarzy, choć próbowałam się wydostać z ciemni najszybciej, jak to było możliwe. Jeszcze nigdy nie widziałam, żeby Vaughn czuł się z jakiegoś powodu niezręcznie. Zawsze był pewny siebie, arogancję nosił jak koronę. Poczułam, że narzuta jednym płynnym ruchem zostaje ściągnięta z mojego ciała aż do kostek. Moje brukselki - jak siostra nazywała moje piersi - sterczały pod koszulką bez stanika, więc na pewno je widział. Mocniej zacisnęłam powieki. Boże. Dlaczego otworzyłam te cholerne drzwi? Dlaczego musiałam zobaczyć akurat jego? Dlaczego musiałam doprowadzić do tego, że jeden z najbardziej utalentowanych chłopców na świecie się na mnie uweźmie? Miał przed sobą świetlaną przyszłość, a ja odnosiłam wrażenie, że teraz stanę się tym, kim on będzie chciał. Poczułam, jak dotyka mojej szyi palcem - był zimny i szorstki od rzeźbienia. Przesunął nim po moim kręgosłupie, stojąc nade mną i obserwując moją nieruchomą sylwetkę, chociaż oboje wiedzieliśmy, że tylko udaję sen. Mimo to czułam wszystko - prośbę zawartą w jego dotyku, jego zapach kojarzący się z polerowanym kamieniem, deszczem i słodką, delikatną wonią, która była zapachem skręta, jak miałam się później dowiedzieć. Powieki miałam zamknięte, ale nie do końca, więc widziałam przez szparki, jak przechyla głowę, obserwując mnie. Proszę. Nikomu nie powiem. Jak na trzynastolatka był bardzo groźny, więc zastanawiałam się, jaki się stanie, gdy dorośnie. Miałam nadzieję, że nigdy się tego nie dowiem, chociaż istniało duże prawdopodobieństwo, że to nie będzie nasze ostatnie spotkanie. Na świecie wcale nie było aż tak wiele bogatych dzieciaków, które zostaną kiedyś sławnymi artystami, a nasi rodzice obracali się w tych samych kręgach. Poznałam Vaughna, jeszcze zanim zaczął uczęszczać do Akademii, kiedy razem z rodziną spędzał wakacje na południu Francji. Moi rodzice zorganizowali degustację wina w ramach akcji charytatywnej i zjawili się tam Baron i Emilia Spencerowie. Miałam wtedy dziewięć lat, a Vaughn dziesięć. Mama wysmarowała mnie kremem z filtrem przeciwsłonecznym, włożyła mi kapelusz na głowę i kazała obiecać, że nie wejdę do morza, bo nie potrafiłam pływać. Skończyło się na tym, że przez całe wakacje siedziałam na plaży pod parasolem i obserwowałam go, udając, że czytam książkę fantasy. Vaughn atakował wysokie fale tym żylastym ciałem - wbiegał prosto na nie jak żądny walki wojownik. Któregoś razu wyciągnął z Morza Śródziemnego meduzę, trzymając ją za górną część, żeby go nie poparzyła, a następnie wbił w nią patyczki po lodach, upewnił się, że nie żyje i przeciął ją, mamrocząc do siebie, że meduzy zawsze da się podzielić na idealne połówki, niezależnie od tego, gdzie wyznaczy się oś. To było dziwne, okrutne, drastyczne. Nie planowałam się do niego odzywać. Któregoś razu, podczas jednego z wielu eventów w ciąg
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, dla kobiet, powieść erotyczna, romans |
Wydawnictwo: | Kobiece |
Wydawnictwo - adres: | wydawnictwo@illuminatio.pl , http://www.illuminatio.pl , PL |
Rok publikacji: | 2021 |
Liczba stron: | 432 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.