- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.rzucili się na młode uczestniczki i uprowadzili je do swoich domów". Stawiających opór narzeczonych, mężów, ojców i braci wyrżnięto oczywiście w pień. Owo ,,porwanie Sabinek", akt bezprzykładnego wiarołomstwa i zbrodni, usprawiedliwia rzymski historyk ,,interesem ojczyzny". Skądinąd, jak można się domyślić, w jego wersji: ,,Sabinki szybko pogodziły się ze swoimi nowymi mężami". Rocznica udanego kidnapingu stała się na długo rzymskim świętem. To drobny przykład, jak można później, aż po nasze dni, reinterpretować akty gwałtu i wojennej pożogi. Sabinów nikt o zdanie nie pytał, zresztą zostali eksterminowani lub zromanizowani do połowy II wieku Żołnierski fach jest, obiektywnie rzecz biorąc, zawodem zabójców. Nie po to uczy się poborowego obsługiwać karabin, żeby strzelał w powietrze na wiwat. Nie po to wymóżdża się go musztrą, żeby miał wątpliwości. W zamian nabierze przeświadczenia, że jest ,,obrońcą ojczyzny" (mordowały się już wzajemnie watahy neandertali niemających żadnego pojęcia o przynależności terytorialnej), zawisną na jego piersi odpowiednie breloczki (za męstwo, liczbę odstrzałów i inne niebywałe sprawności) i dostanie mundur. Ponoć ,,za mundurem panny sznurem", kiedyś złoto-kirasjerski, zdobny w barwy i pióropusze, dzisiaj sparszywiały do jednokolorowych (w Polsce zielonych) garniturów i płaszczy Ale zostają jeszcze proporce, sztandary, defilady, kompanie honorowe, hierarchia, Wojsko obrasta w mit, w który samo zaczyna wierzyć i skutecznie narzucać go społeczeństwu. Oczywiście, w świecie, w którym zagraża nam przemoc, musimy i my wystawić chorągwie dla naszej obrony, a choćby i ,,prewencyjnego" (w XX wieku nie było takich, które by się inaczej tytułowały) ataku. Ważne jest tylko, żeby za każdym razem stworzyć konstrukcję intelektualną, mityczną, udowadniającą, że nasze działania są słuszne, niezbędne i przede wszystkim racjonalne. Ach ten żołnierski racjonalizm! Jego drobnym, ale istotnym przykładem może być tak zwany krok defiladowy. Jest to wojskowa prestacja operetkowa niemająca żadnego uzasadnienia obiektywnego. Nikt przy zdrowych zmysłach tak nie chodzi ani maszeruje. W wersji polsko-rosyjskiej jest on szkodliwy dla mięśni nóg, o czym zaświadczyć może każdy żołnierz kompanii honorowej. Poświęćmy już jednak jakąś liczbę młodych kończyn dla dobra spektaklu. Cyrk piękny ma być! Po co jednak wdrażać godzinami, dniami i miesiącami do tej absurdalnie wyimaginowanej gimnastyki dziesiątki tysięcy rekrutów? Toż w tym samym czasie można by uczyć wojaków rzeczy użytecznych na ewentualnym polu walki - maskowania się, skradania, Jedynym ,,logicznym" wytłumaczeniem byłby tu łoskot butów. Znów buty, buty, buty, tupot nóg, I ptaków oszalałych czarny wiatr. Kobiety stają u rozstajnych dróg, Piechocie odchodzącej patrzą w kark. Tak śpiewał Bułat Okudżawa, ale grecka kompania honorowa odbywa militarny balet w bezszmerowych, miękkich walonkach. Desmond Morris tłumaczy - najwyraźniej Greków nie wziął pod uwagę - że łoskot butów odgrywa taką samą rolę, jak uderzanie pałkami w plastikowe tarcze oddziałów specjalnych tłumiących manifestacje. Złowrogi rumor dodaje hałasującym pewności siebie, a jednocześnie osłabia ducha przeciwników. Czyli, zacytujmy raz jeszcze Okudżawę: Dziatwie imperialnej śniło się o zmierzchu Wciąż to samo: gdzieś tam Ktoś tam przed nią pierzcha. Ale i to nie przekonuje. Gdyby tak było, wojsko ruszałoby do ataku parademarschem. W ciągu wieków wielokrotnie zbliżano się do tego ideału. Do jego pełnej realizacji jak na razie jednak nie doszło. Jak więc wytłumaczyć krok defiladowy? Przez stulecia wojna, tak jak religia, wojownicy, jak kler, obrastali rytuałami, wymyślonymi i przedziwnymi ceremoniami, dystynkcjami, ,,świętymi prawami". Nauczający w katakumbach święty Piotr ubrany był tak samo jak jego słuchacze-wyznawcy. Do głowy mu nie przyszły fiolety i czerwienie, piuski i kapelusze, złote łańcuchy i pierścienie. Podobnie Leonidas pod Termopilami nosił krótką tunikę bojową, jak wszyscy jego Spartanie. Byłby zapewne zdziwiony, widząc współczesnego nam generała ze sznurami, epoletami, lampasami i orderami od ramienia do pępka. Rewolucja październikowa w myśl doktrynerskiej urawniłowki zniosła hierarchiczne wyróżniki. Nie na długo. Za bardzo zakłócało to liturgię, a w konsekwencji i religię wojny. Książka ta nie jest w żadnym przypadku jakimkolwiek manifestem pacyfizmu. Nie zawiera także żadnych podtekstów politycznych. Co więcej, nie ma w niej szkiełka i oka zadowalających analiz zjawisk, acz cieszyłbym się bardzo, gdyby była do nich zaproszeniem. Chciałbym tylko pokazać, jak dalece mit wygrywa z racjonalizmem, jak kpi z rzeczywistości dziejów. Wojna, wbrew jej sztabom i teoretykom, jest bezsensem i zawsze wymyk
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | eseje, felietony i publicystyka |
Wydawnictwo: | Iskry |
Wydawnictwo - adres: | iskry@iskry.com.pl , http://www.iskry.com.pl , PL |
Rok publikacji: | 2014 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.