- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023. iarzami gotowymi ,,zrobić porządek z każdym, kto może okazać się niebezpieczny dla Bandery czy jego partii". Bojownicy UPA mówili, że Bandera był ,,odbierany jako duchowy bohater narodowy wszystkich Ukraińcó". Siebie określali jako przedstawicieli walczącego ,,bohaterskiego ukraińskiego ruchu oporu przeciwko nazistom i komunistom", który był źle przedstawiany i oczerniany przez ,,moskiewską propagandę". Nigdy nie przestawali mówić, że Bandera został aresztowany przez nazistów i był przetrzymywany w obozie Sachsenhausen. A teraz on i jego ruch walczą ,,nie tylko o Ukrainę, ale o całą Europę". Bandera, jak i jego ludzie byli przekonani, że Amerykanie mają marne pojęcie o ich przeszłości zarówno sprzed wojny, jak i z czasów samej wojny. Rzeczywiście, przedstawiciele wywiadu USA w strefie okupacyjnej nic nie wiedzieli ani o przedwojennej terrorystycznej działalności Bandery (w tym o udziale w zamachu na życie polskiego ministra Bronisława Pierackiego), ani o jego działalności w czasie wojny, szczególnie o roli w czystkach etnicznych na Wołyniu, ani wreszcie o udziale OUN Bandery w eksterminacji Żydów. Podczas podróży rodzinnej, stanowiącej konsekwencję walki o polityczne i ekonomiczne przetrwanie, bardziej przypominającej ucieczkę niż w miarę planowe szukanie bezpiecznej przystani, Jarosława urodziła jeszcze dwoje dzieci, Andrija (1946) i Lesię (1947). Do Monachium przyjechali w 1954 roku. Po wojnie koreańskiej zimna wojna weszła w okres swojej małej stabilizacji, przerwanej wkrótce, ale nie na długo, sowiecką pacyfikacją Węgier w 1956 roku. Wywiady, szczególnie angielski, dotąd najbardziej hojny (Amerykanie znacznie wcześniej poznali się na niskiej jakości jego usług), przestały być zainteresowane ofertą Stepana Bandery. Odpowiedzią na nowe wyzwania, a właściwie coraz bardziej beznadziejny brak perspektyw, był projekt założenia ukraińskiego wydawnictwa i w perspektywie - powrót do legalnej działalności publicznej. Pewnego dnia w Monachium pojawiło się więc - z walizką dolarów zebranych i zabranych w obozach dla uchodźców, a może pochodzących jeszcze z ,,rewolucyjnej" działalności w Galicji - trzech zakonspirowanych funkcjonariuszy Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, w towarzystwie niemieckiego architekta. Założyli oni spółkę cywilną i 4 marca 1953 roku kupili nieruchomość przy Zeppelinstr. 67 (Staatsarchiv München, Kataster Nr. 12970). W akcie notarialnym figurują: dr Hryhoryj Waskowytsch, psycholog, Petro Pasznyk, inżynier oraz Osypa Demczuk, pracownica umysłowa, mieszkańcy Monachium. Zakupiona nieruchomość to działka budowlana z pozostałościami zbombardowanego przez aliantów domu. Spółka wybudowała na niej nowy dom, z mieszkaniami na wynajem, zaś w oficynie umieściła wydawnictwo gazety ,,Szlak Zwycięstwa", w rzeczywistości biuro Zagranicznych Części Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, kierowanej przez Stepana Banderę. Stefan Popiel zamieszkał na Kreitmaystr. 7, w kupionym przez spółkę mieszkaniu, pięć kilometrów i sto metrów od biura, do którego dojeżdżał samochodem w 12 minut. 17 października Jarosława Popiel nieco skorygowała swoje zeznanie z dnia poprzedniego. Być może domyśliła się, że policjanci czasami czytają gazety, a może oni sami jej o tym przypomnieli. Już wówczas zapewne zapadła w organizacji decyzja, że pochować trzeba - jak najbardziej uroczyście - nie Popiela, a Banderę. Konspiracja, przynajmniej w tej kwestii, stawała się zbyteczna. Pani Popielowa powoli zaczęła zmieniać się w panią Banderową, wdowę po wybitnym ukraińskim polityku. Powiedziała, że męża poznała w 1940 roku w Krakowie, gdzie po sześcioletnim pobycie w więzieniu (siedział pięć lat i trzy miesiące) cierpiał na silny reumatyzm i miał kłopoty z sercem. ,,Reumatyzm próbował leczyć w sanatorium na Słowacji. Miał też chory nos, podczas głodówki więźniów ukraińskich w polskim więzieniu karmiono go sondą przez nos, co doprowadziło do jego uszkodzenia. Tę dolegliwość leczono operacyjnie w 1941 roku w berlińskim szpitalu. Jednak mąż miał skłonność do kataru i stale stosował krople do nosa <
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | biografie, wspomnienia, biografie, historia, powszechna XX wiek |
Wydawnictwo: | Demart |
Rok publikacji: | 2012 |
Liczba stron: | 224 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.