- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.zysza Jozuego. Czy więc pochodzenie twego rodu nie jest dość starożytne, dość uświęcone szeregiem wieków? Jeśli ci jednak i to nie wystarcza, to poszukaj dalej, weź Torę i szukaj Księgi Liczb, a w siedemdziesiątym drugim pokoleniu po Adamie, znajdziesz praojca twego domu. Cisza zaległa na chwilę w komnacie. - Dzięki ci, matko - rzekł nareszcie Juda, biorąc obie jej ręce - dziękuję ci całym sercem. Miałem słuszność, nie wzywając rektora, nie zdołałby mnie więcej zadowolić od ciebie, jednak powiedz mi, czy do uszlachetnienia rodu tylko czas się przyczynia? - Zapominasz, mój synu, że nasze prawa nie tylko czas mają za sobą; najwyższym naszym zaszczytem nie przestaje być to: iż jesteśmy narodem wybranym? - Ty, matko, mówisz zawsze o całym narodzie, ja zaś myślę o rodzinie - o naszej rodzinie, i pytam, czego ojcowie moi dokonali od czasów Abrahama? Co robili? Jakimi wielkimi czynami wznieśli się ponad poziom współbraci? Słowa te zatrwożyły matkę, zawahała się, myśląc, że może nie zrozumiała pytań. Lękała się, by nieodpowiednimi odpowiedziami nie zniweczyć przyszłości syna. Myślę, synu - rzekła - że masz do czynienia z rzeczywistym, a nie urojonym nieprzyjacielem. Jeżeli Messala nim jest, powtórz mi wszystko o czym rozmawialiście, a nic nie ukrywaj. Młodzieniec opowiedział dokładnie rozmowę swoją z Messalą, rozwodził się jednak szczegółowo nad pogardą, z jaką Rzymianin mówił o Żydach i ścieśnionym zakresie ich działania. Matka słuchała go w milczeniu, zastanawiając się nad tym co mówił. Syn jej udał się do pałacu na rynku targowym, wiedziony uczuciem przyjaźni spodziewał się znaleźć dawnego towarzysza zabaw takim, jakim był przy rozstaniu. Spotkał go zawód, bo zamiast chłopca, zastał mężczyznę nie wspominającego zabaw i igraszek przeszłości, ale rojącego o sławie, zwycięstwach i bogactwach w przyszłości. Juda nie umiał sobie z tego zdać sprawy, ale obraziło to jego dumę i obudziło naturalne poczucie godności narodowej. Spostrzegło to baczne oko matki, a że nie wiedziała, co stąd wyniknąć może, obudził się w niej z troskliwości o przyszłość syna niepokój; myśl, że jej dziecko mogłoby zmienić przekonanie, ulec wpływowi obcego narodu, zapomnieć wiary Ojców, napełniła ją trwogą. Widziała niebezpieczeństwo, i postanowiła mu zaradzić. Słowa jej nabrały pewnego namaszczenia i ducha poetyckiego. - Nie było chyba narodu na ziemi - zaczęła - który w poczuciu swej godności nie sądził być przynajmniej równym każdemu innemu; zawsze zaś naród postępujący naprzód mienił się najwyższym. Gdy Rzymianin patrzy na Izraela z tego stanowiska, naśladuje tylko ciemnotę Egipcjanina, Asyryjczyków i Macedończyków; jeśli urąga Bogu, weźmie tę samą co tamci zapłatę. W miarę jak mówiła, głos jej nabierał pewności: - Nie ma prawa, które narodom zapewniłoby jedynowładztwo i zwierzchność nad drugimi narodami, toteż próżnymi są wszelkie w tym względzie roszczenia i sprzeczki. Naród wzrasta, idzie drogą mu przeznaczoną, a gdy spełnił swe posłannictwo, umiera sam lub za przyczyną obcej siły. Naród, który zniszczył poprzednika, zajmuje jego miejsce i imię swe pisze na pomnikach tamtego - takie jest prawo historii. Gdybym miała odwagę uzmysłowić Boga i ludzkość jakim prostym obrazem, nakreśliłabym linię i koło. Linia oznaczałaby Boga, bo tylko Pan dąży zawsze prosto i naprzód; koło byłoby godłem człowieka, bo on postępuje, rusza się, ale w miejscu. Nie sądzę, aby losy i przeznaczenia narodów miały być równe, z pewnością nie ma dwóch jednakowych. Różnica jednak nie polega, jak wielu mniema, na większym lub mniejszym obwodzie kota, które narody zakreślają, ani w obszarze ziemi, którą zdobyły, ale na kierunku postępu, zbliżającego je do Boga, bo tylko ten naród jest wielki, który przy Nim stoi. - Gdybym się tu w mym dowodzeniu zatrzymała, byłoby to stać na miejscu. Idźmy więc dalej, tym bardziej, że są pewne wyraźne znaki, podług których łatwo wymierzyć, czy w kole, które naród zakreśla, jest jaki postęp. Zacznijmy od porównania Rzymian z Hebrajczykami. Najłatwiej ocenić stosunek narodu do Boga, gdy przypatrzymy się jego codziennemu życiu. Pominąwszy czas, w którym Izrael zapomniał o Bogu, Rzym nie znał go nigdy, a zatem nie ma tu porównania. Twój przyjaciel - czyli raczej ten, który był twoim przyjacielem, twierdził, jeśli dobrze zrozumiałam, że nie mieliśmy ani poetów, ani artystów, ani wojowników, słowem, osądził, że brak nam wielkich ludzi. Abyś ocenił doniosłość takiego zarzutu, trzeba, abym ci powiedziała, kto właściwie jest wielkim człowiekiem. Jest nim ten, moje dziecię, czyje życie dowodzi, że był, jeśli nie wybranym wyraźnie przez Boga, to przynajmniej działanie jego było uświęcone wolą Bożą. Babilończyka przez
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, powieść przygodowa, romans |
Wydawnictwo: | Armoryka |
Rok publikacji: | 2014 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.