- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.Symbirsku, strugał fujarkę z drewna i przez myśl by mu nie przeszło, że ,,Socjalizm - to władza radziecka plus elektryfikacja kraju". A ja to wszystko, co teraz piszę, wyskrobałbym gęsim piórem na pergaminie, przepisał w odpowiedniej liczbie egzemplarzy i rozwiózł konno wszystkim zainteresowanym czytelnikom. Podczas mojej drogi powrotnej każdy mógłby wrzucić do konia (dokładniej do sakwy przywieszonej do siodła) swój komentarz, i tak stworzylibyśmy prymitywne forum internetowe. Ale poważnie - jeszcze raz uprzejmie proszę o zaprzestanie ułatwiania ludziom życia. Przyjmijmy, że ostatnim sensownym wynalazkiem było uruchomienie telewizji. Á propos - z napisu na billboardzie dowiedziałem się, że w najnowszej edycji programu Taniec z gwiazdami występuje kolejna córka byłego prezydenta RP. Po Aleksandrze Kwaśniewskiej - Maria Wałęsówna. Wychodzi na to, że w przyszłym roku propozycję udziału w programie dostanie Monika Jaruzelska. Oczywiście policzyłem dalej. Biorąc pod uwagę Albo nie, Bieruta nie biorę. Uwzględniając sześciu prezydentów na uchodźstwie, trzech II Rzeczypospolitej, naczelnika państwa i królów, wychodzi mi, że w 2015 powinna tańczyć posłanka PO Małgorzata Kidawa-Błońska. W Internecie (już mi naprawili, bo poszedłem do nich piechotą) wyczytałem, że ,,jest prawnuczką prezydenta RP Stanisława Wojciechowskiego i premiera Władysława Grabskiego". Proszę, można? W roku 2022 atrakcją będzie udział Leelee Sobieski - hollywoodzkiej gwiazdki polskiego pochodzenia. No to: raz, dwa, trzy, cza, cza, cza Państwu. 13 września 2006 Spisane późnym wieczorem, żeby do rana nie zapomnieć Jeśli to prawda, że potrzeba jest matką wynalazku, to wiem, co może być jego ciotką. Pazerność. Myślałem, że w dziedzinie wymyślania sposobów na sprzedaż jak największej dawki reklam w mediach zrobiono już wszystko. Bo i przerywanie filmów, i kilku sponsorów do jednego programu, i słynne zdanie ,,a o tym, kto zabił, dowiedzą się Państwo po przerwie na reklamę" - do tego już się przyzwyczaiłem. A jednak mnie zaskoczyli. Jadę sobie samochodem, radio gra Słyszę charakterystyczne pikanie oznaczające równą godzinę, a po nim uśmiechnięty głos lektora oznajmia: ,,Sygnału czasu posłuchaliśmy dzięki hurtowni budowlanej >>Zygmunt<<". No tak, i doszło do tego, że jeśli zaświeci jutro słońce, będzie to zasługa firmy farmaceutycznej Farfocel, która sponsoruje prognozę pogody. A za to, że będzie , powinienem podziękować sieci stacji benzynowych Dolewka. Ja wiem, że kapitalizm, ale chociaż parę lat już to trwa, ciągle mnie dziwi. Wydawałoby się, że ludzkie marzenia są czymś najbardziej intymnym. Gdzie tam! Nawet tutaj marketing się wtrąci. Siedzę w restauracji, a przede mną napis: ,,Skomponuj sałatkę swoich marzeń". A skąd oni wiedzą, że ja marzę akurat o sałatce? Może ja śnię banalnie o jakiejś wielkiej miłości albo podróży dookoła świata? Może stosunek sałaty lodowej do kapusty pekińskiej i kalafiora jest mi zupełnie obojętny? Po prostu mi Oj, przepraszam bardzo, zagalopowałbym się. Ale to efekt lektury. Jestem świeżo po przestudiowaniu trzech słowników: wulgaryzmów, polszczyzny potocznej i eufemizmów. Zmobilizowała mnie do tego wypowiedź, którą kiedyś usłyszałem w telewizji. Otóż pewien polityk mówiąc o pracach nad jakąś ustawą, użył zwrotu: ,,Przepraszam, że się tak brzydko wyrażę - ruszyliśmy z kopyta". Zaciekawiło mnie, co też tak brzydkiego jest w tym ruszaniu z kopyta? Nie jest to określenie wulgarne, a nawet sugeruje coś pozytywnego - ,,zacząć coś robić od razu, szybko, nagle". Więc dlaczego ,,brzydko"? Osobiście jestem jak najbardziej za kulturą, ale jej nadmiar też może być szkodliwy. Chyba że ten pan obawiał się, że słuchacze zbyt dosłownie potraktują te ,,kopyta"? Że niby on i jego koledzy z partii je mają? A jak ktoś ma kopyta, to i rogi się znajdą... Niepotrzebnie uznajemy za szpetne coś, co szpetne nie jest. Swoją drogą, w każdym radiowym i telewizyjnym studiu, przy każdej mównicy powinien się znaleźć słownik eufemizmów. Jakże by wtedy miło, jak ciekawie brzmiały wszelkie dyskusje. Na przykład jeden pan drugiemu panu chce powiedzieć, że jest głupi, ale w porę łapie słownik i mówi: ,,Wydaje mi się, że jest pan posiadaczem jednej, przeraźliwie samotnej szarej komórki" albo ,,Szanowny pan ma poprzestawiane na strychu", albo ,,Przy panu okna można trzymać otwarte". A później awantura przenosi się do restauracji. Już na końcu języka panowie mają słowa, których potem musieliby się wstydzić, a tutaj kelner przynosi słownik i rozmowa wygląda tak: - ,,Idź mi stąd, bo za chwilę użyję rzeczownika z zakresu dolnej części korpusu". - ,,Nie będę się z tobą kłócił, bo jesteś oddany specjalności kieliszka". - ,,A canis tibi faciem lingebat". Wszystkie cytaty,
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | eseje, felietony i publicystyka |
Wydawnictwo: | Prószyński i S-ka |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Wprowadzono: | 25.05.2012 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.