- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.ała mu dobre zarobki i szansę na podniesienie kwalifikacji. Firma, w której pracował, cieszyła się bardzo dobrymi opiniami klientów. Rysowały się przed nią perspektywy dalszego dynamicznego rozwoju. Mama byłaby z niego taka dumna! Nigdy nie przypuszczała, że jej jąkający się syn zajdzie tak daleko. A może Gabryś się mylił? Może w niego wierzyła? Przecież zawsze go broniła przed ojcem, powtarzała, że jest jej aniołem stróżem, że jeśli będzie się uczył i pracował, to zajdzie bardzo daleko. A Właśnie! Wtedy spełnią się ich wszystkie marzenia. Będą mogli wyprowadzić się w każdy zakątek świata, podróżować i poznawać ludzi. Odnajdzie Alicję i będą żyć długo, spokojnie i szczęśliwie. Musiał w to wierzyć, bo Czy jego życie miałoby sens? Kontakt z Alicją urwał się dawno temu. Podobno wyjechała gdzieś z rodziną. Nikt nie potrafił mu powiedzieć gdzie, a przecież tak pragnął ją odnaleźć. Wtedy czuł, że byli sobie przeznaczeni. Zaręczyli się, mając zaledwie po jedenaście lat. Pamiętał, że zamiast obrączek założyli sobie na palce splecione sznureczki. Dziecinada! Wciąż jednak wracał do niej myślami, rozpamiętywał każdą chwilę spędzoną razem, choć nie unikał kontaktów z innymi kobietami. Ostatnio bardzo często spotykał się z Renatą. Poznali się w pracy, ale zbliżyli dopiero na jakimś szkoleniu. Była drobną, niewysoką blondynką o ciekawym, bystrym spojrzeniu. Ładna i seksowna. Potrafiła go rozśmieszyć, zająć mu czas interesującą rozmową. Nie nudził się w jej obecności, lecz w głębi duszy nieustannie tęsknił za Alicją. Czy na pewno? A może tylko za kimś, kto mu ją przypominał? Jaki to miało sens, skoro obraz jej twarzy już dawno się zatarł i mężczyzna pamiętał jedynie słodki, charakterystyczny pieprzyk nad górną wargą. Alicja mówiła, że kiedyś usunie to znamię. Gabryś jednak uważał, że dodaje jej uroku. Wciąż się o to sprzeczali. W chwilach zwątpienia myślał, że to wskrzeszanie cieni naprawdę jest bezcelowe. Oboje zmienili się, wydorośleli, dojrzeli do innych wyborów i upodobań. On nie był już tym samym, jąkającym się chłopcem, który się wszystkiego boi i ucieka w świat marzeń. A ona? Pewnie też już nie jest słodką dziewczynką słuchającą go cierpliwie z wypiekami na twarzy. W dzieciństwie tylko ona umiała go zrozumieć, zajrzeć w głąb jego duszy i odnaleźć tam wszystkie smutki, pragnienia i tęsknoty. Przy niej nawet się nie jąkał. Poczuł ból, gdy po raz kolejny sobie to uświadomił. Czy jeszcze kiedyś spotka na swojej drodze taką kobietę? Dziś wieczorem miał randkę z Renatą. Po raz pierwszy zaprosił ją do swojego mieszkania. Musiał się przygotować: posprzątać, zorganizować wino i coś lekkostrawnego. Zastanowił się chwilę nad finałem wieczoru. Już dawno nie był z dziewczyną. Przeszył go dreszcz niepokoju na samą myśl o fizycznej bliskości. Czy przy tej kobiecie będzie w stanie zapomnieć o Alicji oraz uwierzyć w nowy i trwały związek? Miał nadzieję, że tak. Do wieczora było daleko. Załatwiając różne sprawy, Gabryś wpadł na pomysł, że przydałaby się również nastrojowa muzyka. Postanowił, że pomyśli o tym później. Jak co dzień wybrał się do ośrodka dla osób chorych psychicznie. Zjawiał się tam choćby na krótką chwilę. Minęło już wiele lat, odkąd jego matka trafiła na oddział psychiatryczny po ciężkim pobiciu przez ojca. Mało brakowało, by w ogóle nie zbudziła się ze śpiączki. Ten drań zmaltretował ją tak mocno, że ledwie uszła śmierci. Bił ją regularnie. Pozwalała mu na to, biorąc wszystko na siebie - całą winę za jego nieudolność, nieróbstwo, emocjonalne okaleczenie, za nieuzasadnioną pychę. Wszystko mogłoby się potoczyć innym torem, gdyby przez chwilę pomyślała inaczej. Gabrysiowi tak bardzo jej brakowało: dawnych rozmów, czułości, obecności. Ojciec dostał pięć lat, a wyszedł po trzech. Potem znów trafił do więzienia za kradzież i pobicie. Syn nie odwiedził tego bydlaka ani razu. Nie miał zamiaru. To wstyd mieć takiego ojca. Wolał być sierotą, niż przyznać się do potwora. Ich mieszkanie na poddaszu przy Wschodniej zajęła jakaś rodzina. Nic dziwnego, skoro po tej tragedii, o której długo brzęczała cała kamienica i pół ulicy, ojca wsadzili do więzienia, matka wylądowała w szpitalu na intensywnej terapii, a chłopiec w sierocińcu. W jednej chwili Gabryś został sam jak palec. Trafił w obce miejsce, w którym ciężko mu było zapomnieć i odnaleźć się na nowo. Pomógł mu dopiero Wojtek - jedyny chłopak, z jakim kiedykolwiek udało mu się zaprzyjaźnić - który jednak po skończeniu liceum odnalazł w sobie powołanie i wstąpił do seminarium w Gliwicach. Z jednej strony Gabrysiowi brakowało kolegi, który żył za murami szkoły dla duchownych, z drugiej zaś był dumny, że je
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, powieść społeczno-obyczajowa |
Wydawnictwo: | Szara Godzina |
Rok publikacji: | 2019 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.