- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.ach. W komorze grobowej, wśród gór wyrytych w miedzi i miast z kamieni szlachetnych cesarz pływa w trumnie w kształcie łodzi po rtęciowej rzece, która wpada do rtęciowego morza pod nocnym niebem upstrzonym perłowymi gwiazdami. Tak więc po śmierci ustanowił cesarz samowystarczalne lustrzane królestwo, nad którym sprawował absolutną kontrolę. Miasta z klejnotów miały istnieć na wieki, odbijając echem trwałość niebios. Wewnętrzne bramy i przejścia, w których ukryto naładowane kusze, zamknęły granice jego pośmiertnego państwa. Cesarz odgrodził się murami od przeszłości i przyszłości. Podobnie jak Huangdi, prawdopodobnie był z pochodzenia barbarzyńcą, ale Chiny noszą jego imię. Lampy zasilane foczym tłuszczem oświetlające jego grobowiec miały płonąć wiecznie. ? ? ? Huang znalazł mnie przed hotelem i od tamtej pory nieustannie się tam pojawiał. Zastanawiałem się, czego chce. Jego bezdźwięczną angielszczyznę przerywały wybuchy mandaryńskiego; włosy wyrastały mu tak nisko nad czołem, że niemal stykały się z brwiami. Huang zaprosił mnie do siebie, żebym poznał jego rodzinę, ale wcale jej tam nie zastałem. Jakaś intensywna, jątrząca energia nie dawała mu spokoju. Siedząc na twardym jak kamień obiciu krzesła w swoim trzypokojowym mieszkaniu, podzielił się ze mną obsesją, w której przejawiała się dawna ambicja jego narodu. - Nie chcę, żeby moje życie pozostawało wciąż na tym samym poziomie. Mam wielkie marzenie. Chcę, żeby moje życie przebiegało tak! I tak! - Dłonią pokazywał wznoszące się schody. - Na każdym stopniu chcę zatknąć flagę! W górę, w górę z niczego, aż do śmierci. Staccato głosu Huanga rozbrzmiewało w mieszkaniu, gdzie jego kobiety zostawiły po sobie woń smażonego oleju i kilka rozrzuconych lalek. - Mój ojciec mawiał, że wszystko ma swój porządek: najpierw wykształce potem praca, potem rodzina, potem przyjaciele. Ale na pierwszym miejscu jest wykształcenie! Jesteś jak drzewo, mówił. Picie, palenie, hazard to gałęzie, które należy obciąć. Obetnij je, a wyrośniesz wysoko. - Huang wyprostował się dumnie, choć miał zaledwie metr sześćdziesiąt wzrostu. - Teraz czyha na nas wiele niebezpieczeństw. Nasze społeczeństwo zmieniło się w bardzo krótkim czasie. Ludzie uzależniają się od hazardu. Starzy przegrywają tylko kilka juanów (potocznie kuai), ale młodzi tracą wszystko. Wszędzie wyrastają salony masażu, nazywane salonami piękności. To zwykłe burdele. - Po jego wiejskiej twarzy przebiegł grymas i zniknął. - To przez współczesny Zachód, przez szybkie zmiany. - Tak - wymamrotałem, czując się odpowiedzialny. W poprzednim pokoleniu taka sytuacja była nie do pomyślenia. Teraz co noc w moim pokoju hotelowym dzwonił telefon i szczebiotliwy kobiecy głos oferował amo, masaż. - Ojciec przestrzegał mnie przed tym. Obserwował moich przyjaciół. Jeśli szanowali rodziców, ojciec ich aprobował. Jeśli nie szanowali, mówił, że są jak wilki, wyrządzają szkodę duchowi i powinienem zerwać z nimi stosunki. Przez nich twoje serce zachoruje, mówił. Huang miał obsesję na punkcie ojca, prześladowanego podczas rewolucji kulturalnej za posiadanie książek. - Wyłamali mu ręce ze stawów, założyli na głowę błazeńską czapkę i kazali w niej chodzić. - Z ust Huanga wyrwał się drżący chiński śmiech. - Teraz ojciec wrócił do domu. Jest na emeryturze; osiadł w swojej rodzinnej wsi. - W tej wiosce, gdzie go prześladowali? - Tak. Ale on wrócił do drzew, do płynącej wody, do gazety. Owszem, ojciec wrócił na wieś, ale zostawił syna, w którym płonęło żarliwe pragnienie samodoskonalenia. Jak za czasów Mao Huang zgłosił się niedawno na ochotnika i pomagał rolnikom, zbierając warzywa do umocowanego na plecach worka. - To na ni
ebook
Wydawnictwo Czarne |
Data wydania 2013 |
z serii Orient Express |
Zabezpieczenie Znak wodny |
Produkt cyfrowy |
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura faktu i reportaż |
Wydawnictwo: | Czarne |
Wydawnictwo - adres: | tomasz@czarne.com.pl , http://www.czarne.com.pl , 38-307 , Wołowiec 11 , Sękowa , PL |
Rok publikacji: | 2013 |
Liczba stron: | 448 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.