- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.jak króliki. Przewróciła się na bok i nastawiła uszu, słysząc ciche rżenie konia gdzieś w pobliżu. Przez głowę przemknęła jej myśl, że może ojciec wrócił już z trwającego blisko tydzień spotkania w sprawie przyszłości kraju. W tej chwili, gdy okropny król Hassan wreszcie zakończył życie, przyszłość Bakaanu była głównym tematem wszystkich rozmów. Przyszłość państwa, no i oczywiście syn zmarłego, znany z autokratycznych ciągot książę Zachim, który pewnie będzie rządził tymi samymi metodami co jego ojciec. Książę, zanim przed pięciu laty powrócił do kraju, prowadził iście bajkową egzystencję, jeśli wierzyć magazynom, które czytywała Farah, a ponieważ nic nie wskazywało na to, aby w ostatnim okresie jego życie uległo jakiejś diametralnej zmianie, podejrzewała, że negatywne zdanie jej ojca na temat następcy tronu było zgodne z prawdą. Usłyszała tętent kopyt galopujących koni i zaczęła zastanawiał się, co się dzieje. Nie miałaby nic przeciwko temu, aby nieobecność ojca jeszcze trochę się przedłużyła. Mimo wszystkich starań bardzo rzadko udawało jej się znaleźć akceptację w jego oczach, a przecież naprawdę starała się ze wszystkich sił. Starała się i ponosiła porażki, ponieważ według jej ojca zadaniem kobiet było rodzenie dzieci, wyplatanie koszy, i tyle. Żenił się dwa razy, aby spłodzić syna, i odrzucił obie żony, kiedy okazały się niezdolne do wydania na świat jego następcy. Zupełnie nie rozumiał potrzeby niezależności, jaką odczuwała Farah, ona zaś nie rozumiała, dlaczego on jej nie rozumie i nie potrafi przyjąć do wiadomości, że córka posiada własny umysł i używa go z najprawdziwszą satysfakcją. Na dodatek chciał, żeby jak najszybciej wyszła za mąż, na czym jej wcale nie zależało. Zdaniem Farah na świecie istniały dwa typy mężczyzn - tacy, którzy dobrze traktowali swoje żony, oraz tacy, którzy tego nie robili - tyle że ani jedni, ani drudzy nie byli kobietom potrzebni do szczęścia i osiągnięcia niezależności. Ojciec Farah, na przykład, kierował się całkowicie błędnym przekonaniem, że wszystkie kobiety potrzebują męskiej opieki, ochrony oraz rad. Dziewczyna z westchnieniem przewróciła się na drugi bok. Jej obecną sytuację pogarszał fakt, że przyjaciel z dzieciństwa zapytał niedawno, czy mógłby się ubiegać o jej względy i rękę. Amir był prawą ręką ojca Farah, który uznał, że małżeństwo dwojga młodych będzie doprawdy znakomitym rozwiązaniem. Na nieszczęście Amir w pełni podzielał przekonania ewentualnego teścia. Wisienką na torcie wszystkich tych nieszczęść był fakt, że ojciec zabronił córce kupowania zachodnich magazynów, obwiniając je za jej ,,postępowe" idee. Prawda była taka, że Farah pragnęła zmian. Chciała zrobić coś więcej, niż tylko zapewnić swoim ziomkom materiały edukacyjne i medyczne, chciała odmienić los kobiet w Bakaanie i otworzyć przed nimi świat, o którym czytała. Doskonale zdawała sobie sprawę, że jako mężatka nie będzie na to miała najmniejszych szans. Sfrustrowana i zdenerwowana, zupełnie jakby czuła w powietrzu nadciągającą groźną burzę, poprawiła poduszkę i zapadła w niespokojny sen. Uczucie niepokoju towarzyszyło jej przez następnych parę dni, aż do momentu, gdy jej przyjaciółka wpadła pędem do zagrody dla wielbłądów, którą Farah właśnie sprzątała. - Nie uwierzysz, co się stało! - Spokojnie, Lila. - Farah postawiła łopatę pod ścianą. - Co się stało? - Jarad właśnie wrócił z tajnego obozu twojego ojca - Lila zachłysnęła się powietrzem. - I powiedział mi, że twój ojciec porwał księcia Bakaanu! ROZDZIAŁ DRUGI Farah pobiegła do stajni i pośpiesznie osiodłała swojego ukochanego białego ogiera. Jeżeli Lila mówiła prawdę, jej ojcu mogła grozić kara śmierci. Jakby wyczuwając przerażenie dziewczyny, Promień Księżyca zarżał i lekko uderzył głową o jej udo. - Wszystko w porządku - powiedziała, świadoma, że uspokaja raczej siebie niż konia. - Musisz tylko pędzić jak wiatr. Daj z siebie wszystko. Męczą mnie złe przeczucia. Gdy dotarła do obozu, zeskoczyła z siodła i powierzyła konia jednemu ze strażników, polecając mu, aby dobrze wytarł zwierzę. Zapadał zmierzch i wszyscy powoli szykowali się do snu. Obóz leżał u stóp gór, z oceanem pustyni z drugiej strony. Zachodzące słońce malowało niebo i piasek cudownymi, niepowtarzalnymi odcieniami czerwieni, różu i brązu, ale Farah nie miała czasu ani ochoty na podziwianie niezwykłego spektaklu przyrody. - Co ty tutaj robisz? - zapytał krótko Amir, gdy zbliżyła się do namiotu ojca. - A ty? - odpaliła, krzyżując ramiona na piersi, aby pokazać mu, że nie boi się jego postawy twardziela. - Nie twoja sprawa. - Jeżeli to, co słyszałam, jest prawdą, jest to jak najbardziej moja sprawa. - Wzięła
ebook
Wydawnictwo Harlequin Enterprises |
Data wydania 2017 |
z serii Światowe Życie |
Zabezpieczenie Znak wodny |
Produkt cyfrowy |
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, dla kobiet, romans |
Wydawnictwo: | Harlequin Enterprises |
Rok publikacji: | 2017 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.