- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.. Sama również dzieliła się informacjami o sobie. Poza ona pragnęła jego, wszystkiego, co było związane z panem Shawem, więc kiedy zamiast odpowiedzieć na jej jedno pytanie dotyczące Paryża, Cillian przyciągnął ją do siebie i pocałował, Nora wcale się nie gniewała. Wręcz przeciwnie. Bo to było miłe. Doskonałe. Z każdym kolejnym słowem, nieważne -- jego czy jej, przybliżała się, aż w końcu leżała tuż obok niego, dłonie zaś, na których wsparła brodę, miała oparte w okolicy jego mostka. I przyglądała się Cillianowi z uśmiechem. Gdy dotknął jej oszpeconej twarzy, uczynił to z delikatnością, której się nie spodziewała. Przymknęła oczy, poddając się pieszczocie. Cillian lekko przeciągnął palcem po siniaku; na jego twarzy malowała się zaduma. -- Pożałuje tego, obiecuję ci -- oznajmił cicho, bardziej do siebie niż do Nory, ale coś w jego głosie kazało jej wierzyć, że Shaw potraktuje tę obietnicę serio. Odsunęła od siebie jego rękę i zaśmiała, próbując bagatelizować sytuację. -- Nie musisz się tym denerwować. -- Pokręciła głową. -- Nie rób niczego, co może ci zaszkodzić. -- Potrafię o siebie zadbać -- oświadczył Cillian przekonany o prawdziwości swoich słów. Nora nie wątpiła w to zapewnienie, jednak nie chciała, by martwił się o nią albo wpadł w kłopoty z powodu napaści na arystokratę. Shaw wydawał jej się rozsądnym człowiekiem, może trochę porywczym, ale mimo wszystko rozsądnym. Cillian nie dał Norze czasu na roztrząsanie tego, co powiedział -- nachylił się nad nią i pocałował, najpierw lekko w usta, po czym przeszedł niżej, wzdłuż żuchwy, na szyję, dekolt i piersi, Nora zaś z każdą kolejną chwilą zapominała o zmartwieniach. Była to pierwsza noc w jej życiu, którą spędziła w łóżku kochanka. Miewała wcześniej romanse, jednak spanie u czyjegoś boku uważała za niepotrzebną poufałość. Nawet z nie, obiecała sobie przecież, że nie będzie więcej o nim myśleć. U boku Cilliana Nora czuła się bezpiecznie i nie przeszkadzał jej mizerny wystrój pokoju ani niezbyt wygodne posłanie. Rankiem wyprowadził ją z mieszkania, nim zdołała poznać jego przyjaciela -- i zarazem męża miłej Margaret -- o którym wiedziała już od Cilliana, że jest nieprzejednanym wrogiem arystokracji. Norze to nie przeszkadzało, a nawet była gotowa na konfrontację, rzecz jasna uprzejmą i elegancką, lecz Cillian wolał nie przedstawiać jej panu Cuthbertowi. Miniona noc wprawiła Eleanor w przyjemny nastrój, uległa więc jego prośbom. Mieszkanie opuścili w takim pośpiechu, że nawet nie zdążyła upiąć włosów. Poranki były już chłodne. Cillian narzucił na ramiona Nory własną marynarkę, a później poprowadził dziewczynę za rękę plątaniną ulic prosto do postoju dorożki. ROZDZIAŁ TRZECI Tego ranka, jak i kilku poprzednich, Nora zażyczyła sobie śniadania na tarasie. Po kilku dosyć chłodnych dniach słońce znowu przygrzało, lecz ten niespodziewany zryw pogody był łabędzim śpiewem lata na chwilę przed nastaniem zimy. Ogrody Scarlett Rose nigdy nie prezentowały się lepiej -- różane krzewy nieopodal werandy obsypane były pękatymi kwiatami o pąsowej barwie, trawniki zaś były równo przycięte. Wielobarwne klombiki, porozrzucane gdzieniegdzie jak cukierki, stanowiły miły kontrast w stosunku do oddalonej od rezydencji części ogrodu w stylu angielskim, która bardziej przypominała dziki las niż elegancki park. Nora obserwowała roślinność z pomalowanego na biało krzesełka, a przy jej prawej ręce stał stolik ze śniadaniem. Sięgnęła po imbryk i nalała sobie herbaty. Maślane bułeczki, prosto z kuchni, przyciągały swym zapachem owady. Nora wyglądała dobrze, pomimo niedostatków ze strony swego życia towarzyskiego. Przypominała porcelanową lalkę, smukłą i dostojną. Promienie porannego słońca skrzyły się na jej włosach, nadając Eleanor aurę świętości, ale słońce wiedziało, że lady Hardinge daleko jest do uświęconej męczennicy. W prostej fioletowej sukni domowej przypominała cnotliwą damę, lecz myśli Nory krążyły nie wokół infamii. Wszystkie dotyczyły Cilliana. Minęło kilka dni od ich ostatniego spotkania, a Eleanor zachowywała się jak mała dziewczynka. Czuła się cudownie lekka i przestała myśleć o własnych problemach, które nagle wydawały się całkiem nieistotne. Jedyne, co się liczyło, to te przebłyski uczuć, które dostrzegała wszędzie, gdzie tylko odwróciła wzrok. Znowu zaczęła pisać dziennik, zapełniła krocie stron sztambucha uduchowionymi frazesami, przez które płoniły się jej lica. Siadała przy sekretarzyku, wyciągała papeterię i tworzyła listy miłosne, całe dziesiątki, a wszystkie adresowała do pana Shawa, do jego ubogiego mieszkania na Whitechapel. Nędza była atrakcyjnym dodatkiem do ich romansu, przynajmniej w opinii Nory, która ni
audiobook mp3 do pobrania
Czyta Lena Schimscheiner |
Wydawnictwo Heraclon International Sp. z o.o. |
Data wydania 2021 |
Zabezpieczenie Znak wodny |
Produkt cyfrowy |
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, powieść historyczna, powieść społeczno-obyczajowa, romans historyczny |
Wydawnictwo: | Heraclon International Sp. z o.o. |
Rok publikacji: | 2021 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Czyta: | Lena Schimscheiner |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.