- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.a statku? Dlaczego nie zostałyśmy z nimi? - Zachłysnęła się łzami. - Wolałabym zginąć, niż zostać nałożnicą któregoś z tych strasznych ludzi. - Zadrżała. - Oni mnie przerażają, Harriet. Pachną obrzydliwie, wstrętem napawa mnie ich - Piraci są brutalni i rzeczywiście nieprzyjemnie pachną, ale sądzę, że w w domu bogacza będzie inaczej. O ile wiem, majętni Turcy i Saraceni często są wykształconymi ludźmi i dbają o higienę. Należy się spodziewać raczej woni pachnideł niż potu. - Harriet! - Przerażona Marguerite wytrzeszczyła na nią oczy. - Jak możesz nazywać ich światłymi ludźmi, jeśli traktują kobiety jak niewolnice? To podłe i nieludzkie! Wolałabym umrzeć, niż dać się zmusić Umarłabym ze wstydu! - Tak, wiem, że nasze szanse na dobre małżeństwo legną w gruzach, ale są też inne przyjemności w życiu. Poza tym jeśli kupi nas człowiek, który zna pojęcie honoru, może z czasem pozwoli nam się wykupić. - Mówisz tak tylko po to, żeby mnie pocieszyć. - Marguerite spojrzała na nią z wyrzutem. - Wiesz, że tak się nie stanie, prawda? Harriet umknęła wzrokiem. To prawda, nadzieję na wpłacenie okupu miała nikłą, ale zamierzała wykorzystać choćby najmniejszą szansę. Myślała nie tylko o sobie. Dodatkowym motywem do działania była dla niej rozpacz Marguerite. - Mogę ci obiecać tylko tyle, że będę próbować - powiedziała cicho. - Problem w tym, że nie znalazłam jeszcze nikogo, kto chciałby mnie wysłuchać... - Urwała, bo handlarz zaczął wybierać mężczyzn i kobiety, których prowadzono za ogrodzenie. Z całej siły uścisnęła rękę Marguerite. - Zabierają nas na licytację. Kochanie, trzymaj się mnie i nie puszczaj, cokolwiek będą mówili. Marguerite skinęła głową. Twarz miała popielatą, ale posłusznie trzymała się kuzynki. - Puść ją - zażądał handlarz niewolników. - Chcę tę jasną, nie ciebie. - Jesteśmy razem - odparła Harriet, patrząc mu w oczy, po czym tonem najwyższej pogardy wysyczała obelgę, którą jej zdaniem handlarz powinien był zrozumieć. Znalazła ją kiedyś we frywolnej książce z biblioteki ojca. Miłosne opowieści działy się w Arabii, a były tak śmiałe i bezpośrednie w przekazie, że przyzwoitej damie nie uchodziło brać takiej książki do ręki, a co dopiero czytać. Jednak ta lektura otworzyła Harriet oczy i dała wiedzę o tym, o czym większość kobiet nawet nie słyszała. Handlarz przybrał minę najwyższego zdumienia, ale w jego oczach pojawił się błysk uznania. Harriet odebrała to jako swoisty podziw dla jej odwagi i równie śmiałego słownictwa. - Idźcie więc razem, ale sprzedam was osobno. - Szybko - syknęła Harriet, gdy ruszyły za innymi niewolnikami mrocznym tunelem. - Pomóż mi związać nasze nadgarstki. Gdy spróbują nas rozdzielić, będą musieli rozciąć więzy. - Och, - Marguerite zadrżała. - Co się z nami stanie? A jeśli kupi nas ktoś okropny? - Będę cię chronić - obiecała, chociaż nie miała pojęcia, kto ją będzie chronił. Dumnie uniosła głowę, starając się za wszelką cenę ukryć lęk. Gdyby nie zgodziła się towarzyszyć wujowi w wyjeździe do Hiszpanii, galopowałaby teraz na ukochanej klaczce. Oddaliła od siebie tę samolubną myśl. Marguerite mogłaby nie przeżyć spotkania z piratami, gdyby była sama. - Cokolwiek się zdarzy, zrobię wszystko, co w mojej mocy, żeby nic ci się nie stało. Kasim przyglądał się pochodowi niewolników, których wyprowadzano na podwyższenie i licytowano. Było trochę silnych mężczyzn, którzy z wyglądu nadawali się na janczarów, nie po nich tu jednak przybył. Miał znaleźć żonę dla młodego księcia. Pokazano już kilka kobiet, jednak żadna z nich nie nadawała się do haremu kalifa. Zmarszczył czoło. Czyżby ściągnięto go tutaj pod fałszywym pretekstem? - zastanawiał się, gdy dobiegły go odgłosy zamieszania i na podwyższenie wypchnięto dwie kobiety. Natychmiast zauważył, że jedna z branek wyróżnia się niezwykłą urodą. Miała długie jasne włosy opadające falami na plecy, jak to opisał Yuri. Była blada i przerażona, czemu trudno się dziwić. A już szczególnie nie dziwił się Kasim, którego za młodu porwali piraci. Popatrzył na towarzyszkę tego klejnotu i zmarszczył czoło. Była nieco starsza i również atrakcyjna, choć piękną nikt by jej nie nazwał. Włosy miała ciemnokasztanowe i choć też mocno zbladła, nie wyglądała na aż tak wystraszoną. Przeciwnie, stała dumnie wyprostowana i z całej siły trzymała blondynkę za rękę. Kasimowi zaigrał posępny uśmiech na wargach, gdy zobaczył więzy łączące kobiety. Yuri nazwał tę starszą piekielnicą i pewnie utrafił z tym określeniem. Wybuchła kłótnia. Kilku mężczyzn interesowało się kupnem piękności, nie byli jednak przygotowani na zakup dwóch branek. Jeden ze służących handlarza próbował odciągnąć
ebook
Wydawnictwo Harlequin Enterprises |
Data wydania 2013 |
z serii Romans historyczny |
Zabezpieczenie Znak wodny |
Produkt cyfrowy |
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, dla kobiet, romans |
Wydawnictwo: | Harlequin Enterprises |
Wydawnictwo - adres: | info@harpercollins.pl , http://www.harpercollins.pl , 02-672 , ul. Domaniewska 34A , Warszawa , PL |
Rok publikacji: | 2013 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.