- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.wyjęła ołówek, by zapisać zamówienie. Banalna w swojej prostocie, bez makijażu i kuszącej pozy, a mimo to nie mógł oderwać od niej wzroku. Taka piękność nie powinna przebywać w tej podejrzanej spelunie. Co, u diabła, tu robiła? Dlaczego przybrała inne nazwisko - Kaycee Smith? Jak śmiała odmówić ofercie, którą przekazał jej agentce? ,,Kat Winters nie jest zainteresowana" - otrzymał suchą formułkę w odpowiedzi, bez słowa wyjaśnienia. Nikt nie odmawiał Zafirowi. Nikt nie śmiał odrzucać jego propozycji. A już na pewno nie była kochanka. Okno zamknęło się bezgłośnie i Zafir wysiadł z samochodu, rzucając krótkie polecenie kierowcy. Jego wysoka sylwetka przyciągała uwagę. Pamiętał, jak Kat pasowała do niego idealnie na swoich kilkunastocentymetrowych szpilkach. Skrzywił się, widząc ją w adidasach. Ale już niedługo, zdecydował, otwierając drzwi restauracji. Już wkrótce znów założy szpilki i będą idealnie do siebie pasować, gdy będzie ją całował. Cała znów będzie do niego należeć. Nie miał pojęcia, co miała oznaczać ta zabawa w kelnerkę, ale jednego był pewien. Jak tylko usłyszy, co ma jej do powiedzenia, będzie mu wdzięczna za kolejną szansę powrotu do jego życia i łóżka, w najbardziej satysfakcjonujący dla obojga sposób. - Kat? Odwróciła się zdezorientowana. Tutaj nikt nie nazywał jej Kat. Dla nich wszystkich była Kaycee. No i ten głos. Głęboki i szalenie pociągający. Tylko on wypowiadał jej imię w ten egzotyczny i autorytarny sposób. Niczym władca, wydając rozkaz. Tylko jedna osoba mogła mówić w ten sposób. Z niedowierzaniem uniosła głowę. Zafir. Przez chwilę po prostu nie mogła w to uwierzyć. Przecież jego nie mogło tu być. Nie w podrzędnej restauracji w Queens. Mieszkał tylko w najlepszych dzielnicach i najdroższych hotelach. Był arystokratą. A teraz nawet królem. Chociaż, gdy agentka dała znać, że Zafir jej szuka, powinna się była przygotować. Tylko w ogóle nie przypuszczała, że to mogło się wydarzyć. Teraz żałowała, ponieważ w najmniejszym stopniu nie była przygotowana na spotkanie z mężczyzną, którego kochała tak bardzo, że czasem ją to przerażało. Zafir wciąż stał przed nią, wysoki i dominujący. Wcześniej, gdy nosiła wysokie szpilki, nie zdawała sobie sprawy, że jest aż tak potężny. Choć każdy pojedynczy rys jego arystokratycznej twarzy wyrył się w jej pamięci. Jego męskość, którą podkreślała doskonale wysportowana sylwetka bez grama tłuszczu, zawsze była dla niej niezwykle pociągająca. Przy jego elegancji, sama w zwykłym ubraniu i adidasach czuła się bardzo niepewnie. Nie zdawała sobie sprawy, że bezwiednie wyszeptała jego imię, aż zauważyła, jak kąciki jego ust unoszą się w uśmiechu. - A więc mnie pamiętasz? Szyderczy ton podziałał na nią jak kubeł zimnej wody. On naprawdę tu był. Często śniła o tym, że znów go spotyka, ale najczęściej to były przerażające koszmary, z których budziła się zlana potem. On przecież nie wiedział o diametralnych zmianach, jakie zaszły w jej życiu. W koszmarach patrzył na nią z odrazą i pogardą, doprowadzając ją do płaczu. Czasem w snach pożądał jej jak kiedyś i budziła się z dojmującą tęsknotą, aby znów znaleźć się w jego ramionach. Sposób, w jaki zareagowała na jego obecność, pokazał jej, że ten mężczyzna nie jest niestety tylko odległą i zapomnianą przeszłością bez znaczenia. - Co tu robisz Zafir? - spytała ostro, starając się pokryć ogarniające ją przerażenie. - Nie dostałeś wiadomości od mojej agentki? Zafir uniósł brwi w zaskoczeniu i Kat na chwilę zadrżała, zdając sobie sprawę, jak się odezwała do człowieka, przed którym inni padali na kolana. Ale nie pozwoli się zastraszyć. Gdy widziała go po raz ostatni, rozgniewał ją tak a wydarzyła się najgorsza tragedia w jej życiu. - Dostałem wiadomość, ale odniosłem wrażenie, że twoja agentka musiała mnie nie zrozumieć - rzucił Zafir, niemile dotknięty reakcją Kat na jego widok. Wciąż tak samo arogancki, pomyślała. Zupełnie się nie zmienił. - Jestem w pracy - zauważyła szorstko - więc o ile nie jesteś klientem, nie mam teraz czasu na rozmowę z tobą. - I nigdy nie będę miała, postanowiła desperacko. - Nie rozumiem, jak mogłaś odrzucić moją ofertę - zauważył wyniośle. - Oczywiście - stwierdziła gorzko, mając w pamięci ich dramatyczne rozstanie. - Jak mógłbyś to zrozumieć? Jesteś przyzwyczajony do tego, że wszyscy padają ci do stóp, wdzięczni za odrobinę zainteresowania, obawiam się jednak, że stanowię niechlubny wyjątek - zadrwiła. Zafir spojrzał na nią w taki sposób, że natychmiast poczuła się zagrożona. Zawsze miała wrażenie, że potrafi przejrzeć ją na wskroś. Tylko on był w stanie przedrzeć się przez latami budowany mur, za którym chowała małą, zalękn
ebook
Wydawnictwo Harlequin Enterprises |
Data wydania 2019 |
z serii Światowe Życie |
Zabezpieczenie Znak wodny |
Produkt cyfrowy |
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, dla kobiet, romans |
Wydawnictwo: | Harlequin Enterprises |
Rok publikacji: | 2019 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.