- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023., swoim biznesowym, chłodnym tonem, kontynuowała rozmowę: - Jeżeli przyjmiesz moją propozycję i spełnisz moje oczekiwania, ja zapłacę ci za tę drobną przysługę tysiąc pięćset złotych gotówką. Wcześniej przygotuję kolację, a rano śniadanie, później odwiozę cię, gdzie tylko sobie zażyczysz. Michał patrzył na usta kobiety i myślał niepewnie: Ona nie mówi poważnie, to musi być jedynie jakiś ponury żart Dawida, tylko takie jest logiczne wytłumaczenie sytuacji, w której się nagle znalazłem. - Nie sądzę... - wymamrotał po chwili, siląc się na spokojniejszy ton. I zaczął się zastanawiać, w jaki sposób i kiedy jego kumpel zdołałby wyciąć mu taki numer. Ale raczej nie, to wydawało się jeszcze bardziej absurdalne. Siedział przed nią i słuchał, co mówiła, jakby otumaniony. - Ile zarabiasz w tej myjni? - dopytywała się, a przy tym najspokojniej w świecie jadła sałatkę i smakowała raz po raz bardzo dobrego rieslinga oraz uśmiechała się znacząco. Mówiła zupełnie swobodnie, jakby omawiali najzwyklejszą kwestię marketingowo-służbową. - Zakładając, że masz z właścicielem podpisaną umowę oraz otrzymujesz najniższe wynagrodzenie, to na czysto dostajesz zapewne niewiele więcej niż tysiąc pięćset, może tysiąc osiemset złotych z nadgodzinami, plus oczywiście napiwki. Myślę zatem, że dla ciebie moja propozycja, przynajmniej jeżeli chodzi o wysokość stawki za usługę, wydaje się... - Patrzyła na niego, spokojnie analizując opisywaną sytuację. - Moja oferta musi być chociaż odrobinę atrakcyjna, czyż nie? To przecież jedna noc. Nie będzie chyba aż tak strasznie, tak? - zakończyła pytaniem z zachęcającym i ironicznym, ale nadal władczym tonem głosu, a przy tym przez cały czas uśmiechała się przekornie w jego stronę z wyższością, stanowczością, ale i ogromnym zaciekawieniem. Przyglądał się jej bardzo ostrożnie rozmarzonymi niebieskimi oczami, nadal będąc mocno zaskoczony niemoralną propozycją, ale i coraz bardziej zafascynowany jej osobą. W dalszym ciągu nie mógł uwierzyć w to, co usłyszał. Polubił tę kobietę, fascynowała go, umówiłby się z nią, ot tak, po prostu, gdyby tylko tego chciała lub dała sygnał, że miałaby ochotę się spotykać. Natomiast to, co mu proponowała, zdenerwowało go, wytrąciło z równowagi - było co najmniej dziwne. - Uważasz mnie za chłopaka na telefon? - odezwał się w końcu mocno podniesionym głosem, jakby chciał ją skarcić. Kasztanowe oczy Marty nagle rozbłysły i otworzyły się jeszcze szerzej. Odpowiedziała z ironią w głosie: - Przecież to wydaje się oczywiste już od kilku minut. A ty, jak widać, się ze mną targujesz - dodała pewnie i stanowczo, jawnie się uśmiechając. Kończyła swoją kolację, beztrosko przeżuwała kawałek grzanki. Patrzyła na niego z pożądaniem i figlarnym błyskiem w oku. Wyrachowana, stanowcza, pewna siebie i zimna Pani Prezes nie tylko oczarowała swojego gościa, ale również go rozbroiła i powaliła. Chłopak wciąż nie potrafił wyjść z szoku, w jaki go wprawiła, a przy okazji jednocześnie zrozumiał, że miałby wielką ochotę spędzić z nią noc. Najpierw jednak chciałby wyjść z twarzą z tego spotkania i przemyśleć jej śmiałą propozycję, na spokojnie, samemu, w domu. W końcu, chcąc zyskać przynajmniej czas, postanowił, że spróbuje obrócić toczącą się rozmowę w żart. - A co będzie, jeśli nie spełnię pani oczekiwań, Pani Prezes? - zapytał z sarkazmem, ironią i gorzkim tonem, spoglądając niepewnie na kobietę. - Zaryzykuję i zapłacę z góry za dyskrecję i twój cenny czas. Moje zadowolenie przyjdzie samo - odpowiedziała tajemniczo, uśmiechając się oraz ciesząc, że chłopak zastanawia się nad jej ofertą. Właściwie już go przekonała, tylko on jeszcze o tym nie wiedział. Chciała żeby sam podał wysokość kwoty, jakiej oczekuje za wykonanie zlecenia, a nie czerwienił się, udając wielkie zaskoczenie czy zażenowanie. Chociaż dostrzegła też, że wyraźnie jest poruszony także czymś innym. Wydawał się zagadkowy, tajemniczy, niespełniony. Ale właśnie to było dla niej w nim najbardziej pociągające. Spokojnie dokończyła posiłek. Potem długo i ponętnie wycierała ręce w serwetkę. Odkładając na bok talerz i kieliszek, zaczęła cicho i łagodnie mówić, patrząc zaskoczonemu rozmówcy prosto w oczy. - Przyjadę w czwartek do myjni. Ureguluję rachunek i jak zawsze zostawię u ciebie samochód oraz oczywiście napiwek. Proponuję, żebyś, kiedy już skończysz swoje obowiązki, przyjechał hondą do mojego mieszkania w Sky Towerze. Informacje, który wjazd, kod na parking i numer bramki oraz kartę wejścia do windy i holu na górze znajdziesz w schowku. Wieczorem będę czekała u siebie i jeżeli zechcesz mnie odwiedzić, to portier, który jest dostępny w lobby, wpuści cię na samą górę do aparta
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, dla kobiet, romans |
Wydawnictwo: | Novae Res |
Wydawnictwo - adres: | wojciech.gustowski@novaeres.pl , http://novaeres.pl/ , PL |
Rok publikacji: | 2019 |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.