- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.żych, albo całkiem spróchniałych trumnach nie przemawiają już wcale, zagłuszeni hałasem współczesnego świata. Spotkania z przodkami stają się wyprawą do korzeni, wyprawą w głąb ziemi, gdzie w ciemnościach ukrywają się przed naszym wzrokiem. Nie wiedzą, że są nam potrzebni, nie wiedzą, jak mają przemówić, do czasu nasza uwaga strumieniem światła nie prześliźnie się po ich Obdarzeni na nowo życiem, z wdzięcznością poprowadzą nas w głąb czasu i połączą ze strumieniem życia wiodącym przez Chcę spojrzeć wstecz, zobaczyć, co znajduje się za plecami, przywołać rzeczy kolory, wspomnienia, mrugnięcia powiek i stąpanie na palcach, wzruszenia i zamyś moje. W żaden sposób nie chcę także narzucać sobie innych tematów i kierunków refleksji. Zamierzam pisać o ważnych etapach życia, które mnie ukształtował a więc dzieciństwo i wczesna młodość, kiedy próbowałam iść swoimi ścieżkami. Czas, kiedy karty zostały rozdane, a raczej dobrowolnie wyrzekłam się poszukiwań, zostawiam na potem. Może na nigdy. Chcę zobaczyć przed oczyma rzędy literek układających się w fabuły, historyjki, swobodne Nie jest istotne, czy buduję pałac czy tylko kopię ziemiankę. Nawet jeżeli będzie to ziemianka, to i tak założę w niej elektryczność, wyhoduję pelargonię i codziennie będę wychodzić na próg, rozkoszując się promieniami słoń Z zapisków Julii Ogród - miejsce magiczne Ogród mojego dzieciństwa stanowił miejsce magiczne, wypełnione zapachem papierówek, koszteli, białych i czerwonych porzeczek, świeżego rumianku i dzikich, parzących pokrzyw. Do bramki raju docierało się poprzez swoisty czyściec, a może piekło (wtedy koegzystowanie świata idealnego i brutalnego stanowiło normalny stan, nieobarczony jakąkolwiek refleksją); więc czyściec reprezentował placyk po prawicy, za którego ogrodzeniem paradowały kury, koguty indyczki i kaczki, tymczasem na wolności zażywające ruchu, do momentu kiedy ciotka Cecylia poucinała im głowy, a ciała zamknęła w szczelnych słoikach. Po lewicy znajdowały się klatki z norkami (własność mojego Taty), skaczącymi po siatkach. Ich los był bardziej dramatyczny. Nie zaznawszy wolności, ginęły wrzucone do worka, tłuczone o kamienie - w ten sposób ich cenne skórki nie ulegały uszkodzeniu. po otworzeniu bramki nagle pojawiał się inny świat, pełen soczystej zieleni, pośród której w rozbitym namiocie czytałam wiersze dla dzieci, szczęśliwa z powodu nowo nabytej umiejętności składania wyrazów. Wraz z kuzynostwem i dziećmi sąsiadów buszowaliśmy także po połączonych z sobą, przylegających do naszego, zdziczałych ogrodach, bawiąc się w Indian bądź symulując walki Polaków z niemieckim okupantem. Atmosferę podkręcały opowieści z dreszczykiem o Niemce zakopanej podczas wojny w ogrodzie i duchu nawiedzającym mieszkańców domu. Mieliśmy też inne typowo dziecięce zabawy, a także bardziej oryginalne, w których celował mój starszy kuzyn Andrzej. Na przykład posiadaliśmy przydomowy cmentarzyk, na którym w pudełkach od zapałek chowaliśmy motyle, pająki i inne owady. Nie szczędząc modłów, wykonywaliśmy małe krzyżyki, zrobione z dwu zapał Gdy przywołuję wspomnienia z dzieciństwa, usilnie wracają do mnie migawki obrazów: oto trzymam kurzą głowę, a ciotka Cecylia ucina ją jednym zwinnym ruchem; niespodziewanie kura wyrywa się, biegnie bez głowy, chlapiąc obficie krwią. Potem w domu pomagam w parzeniu piór. Ciotka rozcina jej brzuch, a ja podziwiam długie jelita, serce i wątrobę, a zwłaszcza jajeczko w cienkiej, przezroczystej skorupce i inne, małe jajeczka, wyglądające zupełnie jak małe żółte kwiatki. Obok na stole leży również główka z grzebieniem zakrywającym zamknięte Ciotka śmieje się nad rozprutym ptakiem, ja wdycham zapach palonych piór i spoglądam na garnek, w którym za chwilę będzie gotował się rosół... Oczy otwarte Julia leżała na łóżku, całkowicie wyczerpana bezsilnym płaczem, pogrążona w ponurych rozmyślaniach. Oto przeżywa dramat milionów kobiet po czterdzieste, zdradzonych i poniżonych przez własnego męża. Kochanka znaleziona na jednym z portali randkowych wtargnęła w jej życie niczym huragan, bomba wodorowa, fala tsunami, lawina błotna czy inne równie porażające nieszczęście. Była istotą doskonalszą pod każdym względem: młoda, atrakcyjna i wysportowana, o czym nie omieszkała usłyszeć od Adama. Poza tym podczas rzetelnej spowiedzi przyznał się także do dawnego romansu z jej obecną dyrektorką (COO?), który rozpoczął się w czasach, kiedy Paweł był jeszcze małym dzieckiem. A więc to tak się sprawy mają? No nieeeeee - pomyślała Julia, nie mogąc uwierzyć, że On oszukiwał ją już od dziewięciu lat No proszę, jaki z niego konspirator!... Dopiero teraz przy okazji ekstatyczno-cielęcego romansu, płynąc na fali wszechogar
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, dla kobiet |
Wydawnictwo: | My Book |
Rok publikacji: | 2013 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.