- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.natomiast pewną (awangardową?) modą muzyki lat ostatnich"[18]. Tę uwagę Bohdana Pocieja uważam za słuszną i cenną, nie zgadzam się jednak z użyciem pojęcia ,,temat". Myślę, że to problemy, a nie tematy filozoficzne, stanowią sedno twórczości awangardowych kompozytorów. U Schönberga były nimi egzystencja, dusza, człowiek, metafizyka. W drugiej części przechodzę do rezonansów wizualno-muzycznych, a zatem do tematu, który uwypukla problem. Rozpoczynam od rozdziału o wzajemnym wpływie Fryderyka Chopina i Eug?nea Delacroix. Mój wybór wiąże się ze znaczeniem postaci Delacroix dla awangard, z jego prekursorską rolą, ale także z romantycznym poczuciem, że środki wyrazu są nawzajem przekładalne. Dlatego zajmuję się przy tym kwestią syntezy sztuk, synestezji, Gesamtkunstwerk. W kolejnych rozdziałach związanych z twórczą wymianą pomiędzy malarzami i kompozytorami: Arnoldem Schönbergiem i Wassilym Kandinskym, a także Pierreem Boulezem i Paulem Klee, skupiam się na pojęciach, które krążą między tymi dziedzinami, takich jak cisza, rytm, abstrakcja, atonalność, seria, reprodukcja, polifonia. Tezę, że idee migrują pomiędzy dziedzinami, ilustruję - jak już wspomniałam - biorąc za przykład współpracę trzech par malarzy i kompozytorów: Fryderyka Chopina i Eug?nea Delacroix, Arnolda Schönberga i Wassilego Kandinskiego, a także Paula Klee i Pierrea Bouleza. Tym samym wyznaczam sobie zadanie choćby częściowego wypełnienia luki w polskiej literaturze poprzez omówienie wzajemnych rezonansów między dziedziną wizualną i muzyczną na początku XX wieku w działaniach awangardowych, za których podstawę uważam poszukiwania metafizyczne. Przenikanie się idei, między innymi w twórczości wspomnianych artystów, wskazuje na istotność nieizolowania od siebie takich dziedzin, jak filozofia, sztuki wizualne i muzyka. Wskazuje także na wtórność takich izolacji, ponieważ w samym procesie twórczym dochodzi do fuzji idei filozoficznych z elementami wizualnymi i muzycznymi. Polifonia, jak przypomina Bohdan Pociej, symbolizuje jedność świata w wielości. Przekonanie tyleż metafizyczne, co wspierające przesłanki humanizmu. Nie jest też chyba przypadkiem, że awangardowi twórcy ukochali właśnie formę fugi, o której Pociej pisze, że jest szczytem metafizyczności[19], a Bach stał się ich ulubionym kompozytorem - podziw dla niego często ujawniają tytuły dzieł awangardowych malarzy. Bohdan Pociej zresztą ten podziw podziela: ,,Twórczość Bacha jest w swej istocie tym samym, co filozoficzna interpretacja świata (w jego całości i w jego tajemnicy) w wielkim systemie filozoficznym"[20]. Mozart i Bach są bardziej nowocześni niż wiek XIX. Jeżeli element temporalny w muzyce można pokonać przez świadomy ruch wstecz, to późny rozkwit jest możliwy. Paul Klee Paul Klee, Rysunek (Instrument do Nowej Muzyki), 1914. Na końcu wracam do tezy o plastyczności humanizmu, którą starałam się ilustrować i problematyzować wcześniejszymi refleksjami i wywodami. Rozważam też znaczenie interdyscyplinarności (oraz takich pojęć, jak cyrkulacja, hybrydyzacja, metissage) w próbach odnajdywania nie tylko różnic w otaczającym nas uniwersum kultury, lecz także podobieństw i kontynuacji, bez których rozumienie, hermeneutyczna praca naszego umysłu, nie byłoby możliwe. W marcu 1946 roku Max Horkheimer pisał: ,,W chwili gdy piszę te słowa, ludy państw demokratycznych stają przed problemem, jak dopełnić zwycięstwa odniesionego z bronią w ręku. Muszą one skrystalizować i wcielić w życie zasady humanizmu, w imię których poniesiono ofiary wojny"[21]. Wojna ujawniła kruchość humanistycznych idei i hipokryzję żywiących je jednostek. Horkheimer patrzył w przyszłość z lękiem mimo potencjału, jaki w niej dostrzegał: ,,Współczesne możliwości udoskonalenia społeczeństwa przewyższają oczekiwania wszystkich tych filozofów i mężów stanu, którzy w utopijnych programach kreślili ideę społeczeństwa prawdziwie ludzkiego. A przecież powszechnie panuje lęk i rozczarowanie. Wydaje się, że nadziejom ludzkości dalej dziś do spełnienia niż w tych po omacku błądzących epokach, gdy pierwszy raz użyczyli im wyrazu humaniści. Mimo że wiedza techniczna rozszerza horyzont myślenia i działania, ewidentnie zanika autonomia jednostkowego podmiotu, jego zdolność stawienia oporu rozrastającemu się aparatowi masowej manipulacji, siła jego fantazji, niezależny osąd. Progresywnemu rozwojowi środków technicznych towarzyszy proces odczłowieczenia. Istnieje groźba, że postęp zniweczy cel, który ma urzeczywistnić - ideę człowieka"[22]. Wydaje się, iż Horkheimera przerażało i rozczarowywało to, że celem przestała być idea czy idee, a zaczęło być nim to, co pośrednie - instrumenty do niego prowadzące. Cel zaś po drodze został zapomniany. Skupienie obejmuje instrumenty, techn
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | nauki humanistyczne, kulturoznawstwo |
Wydawnictwo: | Słowo/Obraz Terytoria |
Rok publikacji: | 2019 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.