- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.prowadzonych przez pisarzy. Autorzy kryminałów często bowiem ulegali pokusie, by detektywistyczne zdolności ukształtowane w konwencji fabularnej konfrontować z rzeczywistymi zbrodniami. Przytoczmy dwa skrajne, jak się zdaje, przypadki pisarskiego śledztwa. Pierwszy dotyczy Raymonda Chandlera, uważnego czytelnika serii Słynne procesy londyńskie, który sam, najczęściej w listach do Jamesa Sandoe pisanych u schyłku lat czterdziestych XX wieku, komentował głośne sprawy kryminalne i zapadające w nich wyroki. W jednym z listów Chandler zajął się sprawą Crippena, lekarza oskarżonego o zamordowanie żony. Ciało Cory Crippen odnaleziono w lipcu 1910 roku w domu doktora, który w tym czasie wraz z kochanką płynął do Kanady. Przypadek Crippena trafił do annałów kryminalistyki między innymi dlatego, że w schwytaniu przestępcy po raz pierwszy pomógł telegraf -- ten środek komunikowania, który oddzielając treść informacji od lokalnego kontekstu, zapoczątkował, zdaniem Neila Postmana, erę technopolu. Chandlera jednak casus londyńskiego lekarza zainteresował z zupełnie innych pobudek: Oto człowiek, który miał chyba środki, sposobność, a nawet predyspozycje [uważa się, że Crippen otruł żonę skopolaminą, niezbyt wówczas znaną i rzadko stosowaną -- przyp. M. Cz.] do popełnienia zbrodni doskonałej, a przecież narobił moc wszelkiego rodzaju błędów, jakie zwykle nie są wynikiem głupoty, lecz strachu. Ale po Crippenie wcale nie było znać przerażenia. Zrobił szereg rzeczy, które wymagają bardzo precyzyjnego namysłu. Jak na człowieka zachowującego całkowity spokój i zdolność logicznego myślenia, zrobił też dużo rzeczy, które po prostu nie mają sensu12. Oto czasy, gdy uwagę przykuwają nie seryjni mordercy, lecz wyrafinowani zbrodniarze (,,trudno się oprzeć uczuciu sympatii do tego faceta, w każdym razie był to zabójca, który poszedł na śmierć jak dżentelmen" -- pisze Chandler w innym z listów), zwłaszcza zaś splot cech, psychologicznych powikłań i sprzeczności przekraczających zwykle pisarską wyobraźnię. Lektury dotyczące dawnych procesów były dla Chandlera z pewnością po trosze zabawą, po trosze literaturą uwrażliwiającą w poszukiwaniu inspiracji. Chandlerowskie opisy mają w pewnym stopniu charakter romantyczny -- zbrodnia wpisana jest w kontekst przygody (namiętny romans, ucieczka na pokładzie SS Montrose), popełnia ją zaś ktoś obdarzony wyrazistą osobowością. Pół wieku później, gdy amerykańska pisarka Patricia Cornwell zaczęła tropić Kubę Rozpruwacza, wszelkie poszlaki zaś prowadziły ją w stronę malarza Waltera Sickerta, z aury tej nic już nie zostało. Przygoda (w przypadku opowieści o Londynie z roku 1888 o takową by się prosiło) ustępuje badaniu i ścisłym procedurom: Przez cały czas miałam nadzieję, że naukowcom uda się odkryć DNA zabójcy. Trzeba było jednak ponad roku i ponad stu testów, byśmy ujrzeli pierwsze rezultaty -- w większości niewiele warte -- badań genetycznych śladów, jakie Walter Sickert i Kuba Rozpruwacz mogli zostawić po sobie, kiedy dotykali znaczków i brzegów kopert (ślady te miały od siedemdziesięciu pięciu do stu czternastu lat!). Jeśli prawdą jest (a nie ma takiej pewności), że to Sickert i Rozpruwacz zostawili odnalezione przez nas sekwencje DNA, to właśnie komórki z ich ust znalazły się w ślinie i połączyły z klejem, gdzie pozostawały do czasu, aż naukowcy wydobyli je za pomocą szczypców, wody destylowanej i bawełnianych wacików13. Autorka znakomicie obeznana z medycyną sądową i kryminalistyką (przez sześć lat pracowała w Biurze Głównego Lekarza Sądowego w Richmond, w stanie Wirginia) uzupełniła swoje dochodzenie aneksem zawierającym wyniki badań DNA mitochondrialnego oraz obszerną bibliografią na temat nieuchwytnego (czyżby?) legendarnego zabójcy. Tym zaś, którzy wierzyliby, że poszlaki prowadzące w stronę Sickerta są zbiegiem rozmaitych okoliczności, pisarka odpowiada: Jak mawia Ed Sulzbach, specjalista z FBI zajmujący się określaniem profili psychologicznych przestępców: ,,Tak naprawdę w życiu rzadko zdarzają się dziwne zbiegi okoliczności. A nazwać zbieg okoliczności, który powtarza się po raz drugi, trzeci czy czwarty, niezwykłym zbiegiem zbiegów okoliczności to czysta głupota"14. Słowa Sulzbacha potraktować można jako komentarz do rozważań Jenkinsa o seryjnych mordercach uzależnionych od kulturowych repetycji, ale także jako opowiedzenie się po stronie zwolenników rozwiązań scjentystycznych, a przeciw tym, którzy zbrodnię umieszczają w romantycznej scenerii wypełnionej niezwykłymi, niepowtarzalnymi zdarzeniami. Zauważmy przy tym, że Patricia Cornwell jest po tej samej stronie, po której -- niezależnie od różnicy wynikającej z przedmiotu badań oraz przyjętej metody -- znajdują się dwaj polemiści dyskutujący o kapitanie Cooku.
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | nauki humanistyczne, literaturoznawstwo |
Wydawnictwo: | Oficynka |
Wydawnictwo - adres: | j.swietlikowska@oficynka.pl , http://www.oficynka.pl , PL |
Rok publikacji: | 2013 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.