- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.dzania, to jest łatwiej dają się rządzić miękkimi mechanizmami władzy, odwołującymi się do egoizmu, potrzeby samorealizacji, ale również do racjonalnych argumentów uczuć wyższych. Chutorański przytacza słowa Urlicha Becka: [...] dyplom niczego nie obiecuje, ale ciągle jeszcze, albo coraz bardziej, jest warunkiem ucieczki przed zagrażającą beznadzieją. I właśnie z tą groźbą za plecami, a nie ze smakowitym kąskiem kariery przed oczyma, przegryzają się studiujący przez papkę zbiurokratyzowanych wymogów wykształcenia [...]15. W tym sensie szkoła wyższa (obok innych celów, które realizuje albo chce realizować) umożliwia selekcję i kształcenie funkcjonalnych tożsamości16, czyli takich, które kierując się własnym interesem, jednocześnie postępują racjonalnie w kryteriach urządzania (nie wymagają siłowych, dyscyplinarnych mechanizmów kierowania)17. Łatwiej wszak rządzi się ludźmi wykształconymi, wytrenowanymi w podejmowaniu wyborów zabezpieczających własny interes. Uniwersytet zatem pełni w społeczeństwie funkcję swoistego balastu: służy utrzymywaniu zakładanej ideologicznie równowagi. Widać to między innymi na przykładzie wzrostu masowości edukacji akademickiej, która w istocie zaciemnia zjawisko bezrobocia, gdyż czas studiowania formalnie odracza podejmowanie czy poszukiwanie zatrudnienia. Jest to jednak tylko jedna z wielu perspektyw postrzegania i traktowania szkoły wyższej. W zorientowanym rynkowo systemie uniwersytet postrzegany jest również jako kosztochłonny element. Staje się więc uciążliwym balastem. Aby tę uciążliwość zmniejszyć, przydziela się uczelni funkcje doraźnie utylitarne. Nadaje się jej swoiście pojmowany status homo sacer - instytucji spetryfikowanej, zorientowanej na przedstawianie jednolitego obrazu świata, kształtującej obywateli o określonych cechach nieposiadających zbyt wielu opcji modyfikacyjnych. Czyni się z niej fabrykę edukacyjną. Zagadnienie to jest przedmiotem analizy w zawartym tu tekście Oskara Szwabowskiego. Stawia on i rozwija następującą tezę: współczesna restrukturyzacja uniwersytetu ma na celu zmniejszenie kosztów produkcji oraz zwiększenie jakości produktów i legitymizację hierarchii. Wiąże się to ze zmianą całej filozofii kształcenia. Autor przywołuje stanowisko Jeffreya Willamsa, który wymienił sześć zmian w rozumieniu i traktowaniu edukacji akademickiej dziejącej się w warunkach neoliberalnego reformowania: (1) edukacja wyższa jest usługą komercyjną, która (2) jest ukierunkowana na karierę (nastawienie na dobrze płatne zawody kosztem kultury i własnych zainteresowań), (3) uczy światopoglądu rynkowego, (4) wpaja rynkową wizję obywatelstwa i prorynkową legitymizację państwa, (5) określa ludzką wartość w rozumieniu rynkowym oraz (6) wpaja wrażliwość (strach przed upadkiem)18. Funkcjonalne braki uniwersytetu, takie jak przeludnienie, niedofinansowanie, pozorowanie procesu kształcenia, stwarzają studentom możliwość wybierania i rozwijania siebie jako podmiotu interesu: Co się bardziej opłaca? Chodzić na zajęcia, czy odpoczywać? Pisać pracę dyplomową, czy pracować i zlecić komuś jej napisanie? (Tutaj plagiat staje się możliwą opcją w zależności od ryzyka i kosztów, jakie się z nim wiążą). Takie zmiany edukacji akademickiej są wyrazem pozbawienia, a co najmniej ograniczenia monopolu legalnej władzy uniwersytetu nad wiedzą i utraty kontroli nad dominującym stanem świadomości nie tylko pracowników i studentów, ale pośrednio, całego społeczeństwa. Nie ustają jednak poszukiwania uzasadnień roli i miejsca uniwersytetu w rynkowo zorientowanym społeczeństwie. Uniwersytet jest postrzegany jako pole rozgrywek dla grup o sprzecznych, a nierzadko wręcz wykluczających się interesach. Wprawdzie wciąż na czele interesariuszy znajduje się państwo, gdyż typowe studia uniwersyteckie przygotowują kadry dla szeroko rozumianej kultury, administracji i gospodarki państwowej, ale o swoje miejsce na tej liście upominają się też inne podmioty, w tym bezpośrednie otoczenie społeczne uczelni. Jak pisze w czwartym rozdziale Aleksander Kobylarek, warunkiem zażegnania rozbieżności interesów poszczególnych grup i środowisk jest włączenie uniwersytetu w projekt społeczeństwa sieciowego jako istotny węzeł komunikacyjny. Niemal codziennie w prasie znajdujemy wypowiedzi i komentarze na temat szkolnictwa wyższego i jego przystawalności do współczesnych potrzeb. Temperatura tych wypowiedzi wskazuje na to, jak duże są rozbieżności między oczekiwaniami i rzeczywistością. Teksty są przepełnione zarzutami i gorzkimi żalami pod adresem edukacji akademickiej. Większość z nich przybiera postać jeremiad, demaskowania niewydolności uczelni, nieprzystawalności kształcenia akademickiego do oczekiwań społecznych (czytaj: do rynku pracy). Odzwierciedlają one pojmowanie edukacji
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | nauki humanistyczne, pedagogika |
Wydawnictwo: | Impuls |
Wydawnictwo - adres: | impuls@impulsoficyna.com.pl , http://www.impulsoficyna.com.pl , PL |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Wprowadzono: | 26.04.2013 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.