- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.nie tylko możliwe, lecz najtrafniejsze. Jeszcze niedawno Władysław Tatarkiewicz utrzymywał, że sztuka jest składnikiem i cywilizacji, i kultury. Że do cywilizacji należą zarówno rzeczy, jak ideologie. Że - cytuję - ,,cywilizacja jest zespołem przedmiotów materialnych, ale także - czynności duchowych; te przedmioty materialne zostały bowiem obmyślone i są używane dzięki myśli odkrywców i organizatorów. Czynniki materialne i duchowe cywilizacji są tak zespolone, że byłoby sztuczne i niesłuszne dzielenie ich na dwa działy: materialny i duchowy". Sądzę jednak, że sam język już dawniej, i z powodów innych, aniżeli wymienione, bronił się właśnie przed wyrażeniem ,,cywilizacja duchowa". A dziś na pewno, dalej wnioskując z języka, wyraz ,,cywilizacja" woli przymiotnik ,,techniczna". Z naszego punktu widzenia, najkrótsza historia cywilizacji byłaby opisem odniesień człowieka do natury, które od prób uniezależnienia się, przez zrównoważone współżycie, dochodzą do jawnego sprzeciwu i nieopanowanej agresji. Inaczej mówiąc, ta domena ludzkich działań i związanych z nimi wytworów przekształca się z prostego układu ułatwień, z sieci symbiotycznych połączeń z otaczającym światem, w zwarty skomplikowany system ,,antynatury". Wiemy już oczywiście, że system ten zwraca się również przeciw nam. Że stajemy wobec maszyny wymykającej się spod naszej kontroli, a przez nas samych, dla naszego dobra i wygody zbudowanej i uruchomionej. I może to pozwala nam niespodzianie uchwycić istotny powód i sens wszystkich teraz wyzwalanych marzeń o ucieczce do natury. Ona jest żywa. A to znaczy: nie jest pozbawiona ducha. Z dotkliwie uderzających obserwatora, bo współcześnie obnażanych, cech i sprzeczności cywilizacji wnosimy, że podstawowe jej cele dyktuje ograniczony pragmatyzm. To, co jest lub wydaje się choć przez moment użyteczne, co przynosi nawet najdoraźniejszą korzyść, co rozszerza tereny opanowywane często samą zachłannością raz rozpoczętych procesów, to wyznacza tutaj zmienne, konkurujące, skłócone ze sobą kierunki pościgu, bez możliwości kontrolowania albo uniknięcia łatwo niekiedy przewidywalnych skutków. I wszystko to dokonuje się albo wprost w sferze surowej materialności, albo ostatecznie jest sprowadzane do niej. W cywilizacji nie ma miejsca na abstrakcje. Najbardziej oderwana, najlotniejsza, niezależna, bezinteresownie najczystsza myśl musi tu nabrać ,,trzech wymiarów". Jest tu redukowana do konkretu za pośrednictwem takiej techne, o jakiej Grecy nie śnili. Musi być ,,zastosowana", czyli musi w końcu ugrzęznąć w martwej materii. Biorę cywilizację teraźniejszą w jej najbardziej reprezentatywnym czy rozwiniętym, zagęszczonym stanie. Jest ona przede wszystkim techniczna: jeden ze stale obecnych w całej tej dziedzinie czynników wyrodził się i niemal nagle zdeformował inne, poddał je sobie, przeobraził całość. Może dlatego ostatnio wyraz ten rzadziej się zjawia bez dookreśleń. Przeważnie mówimy wprost ,,cywilizacja techniczna", albo ,,cywilizacja i technika", a do epok dawnych skłonni jesteśmy raczej stosować określenie ,,kultura materialna". Dajemy przez to wyraz poczuciu, że w kulturze zachowania może być czasem równowaga między ludzkim działaniem - a naturą, i samym człowiekiem, jako reprezentantem natury. Człowiekiem obdarzonym nie tylko praktycznym umysłem, ale i psychiką, i duszą, których nie sposób pomieścić w świecie mechanicznie przetwarzanej materii i które szukają zawsze swego dopełnienia i celu w sferze niezakłóconej duchowości. Częścią owej sfery jest to, co nazywamy naturalnym środowiskiem, a co kojarzymy zazwyczaj z wąsko pojmowaną biologią. Wiemy, że tym obszarom cywilizacja zagraża, że przez nią ulegają one skażeniu. I chyba, usiłując magicznie zatrzymać albo ograniczyć te procesy, staramy się zapomnieć, że istnieje ,,mechanizacja rolnictwa" albo ,,przemysł drzewny", i mówimy o ,,kulturze rolniczej" lub nawet ,,agrarnej". Pragniemy przez takie eufemizmy zaznaczyć, że zabiegi tym mianem obejmowane zwracają się jedynie ku - a nie są kierowane p r z e c i w żywym egzystencjom. W ten sposób cywilizacja próbuje zachować pewną część wspólną z kulturą, jako - w tym wypadku - czymś pośredniczącym między obszarami życia a pustynią techniki. Kultura może być i ,,materialna", i ,,duchowa". Te dwa aspekty dadzą się w niej wydzielić i złączyć. Sztuka zatem, niejako od przeciwległego względem cywilizacji krańca, wkracza na jej teren. Jest także dziedziną świadomych, naddanych ludzkiej naturze czynności i wytworów. W jej obrębie też dokonuje się jakieś przetwarzanie materii w ograniczonej ludzkiej skali. Na jej gruncie musimy się bez wątpienia wyzbywać potocznie rozumianej surowej ,,naturalności". To wszystko różni ją od przyrody. A jednak sztuka wyłamuje się z porządku kul
ebook
Wydawnictwo Państwowy Instytut Wydawniczy |
Data wydania 2018 |
Zabezpieczenie Znak wodny |
Produkt cyfrowy |
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | nauki humanistyczne, filozofia, sztuka |
Wydawnictwo: | Państwowy Instytut Wydawniczy |
Rok publikacji: | 2018 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.