- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.modlili się żarliwie i z rozpaczą w sercu, by Rzym znów wystąpił przeciwko wielkiemu miastu. Wierzyli bowiem, że wtedy, dopiero wtedy wszystkie przebywające w Jerozolimie bojówki zjednoczą się w jednej sprawie: w walce z Rzymem o wolność. I Rzym przybył z niesionymi wysoko znienawidzonymi insygniami i wojennym okrzykiem, który poniósł się przez całą Judeę. Wzięli Gadarę, Jotopatę, Beer-Szebę, Jerycho, Cezareę. Potężne legiony maszerowały śladami pobożnych pielgrzymów, którzy ze wszystkich zakątków świata, gdzie osiedlili się Żydzi, zdążali tu, by uczcić i obchodzić uroczyście święty Dzień Niekwaszonego Chleba, Paschę. Dziesiątki tysięcy niewinnych ludzi napłynęły do miasta i znalazły się w samym środku wojny domowej. Zeloci zamknęli bramy, więc przybysze znaleźli się w pułapce. Kiedy zjawił się Rzym, łoskot zniszczenia niósł się już przez Dolinę Cedronu, odbijając się echem o mury Jerozolimy. Tytus przystąpił do oblężenia starego świętego miasta, zdecydowany raz na zawsze skończyć z żydowskim buntem. Józef, żydowski dowódca zdobytej Jotopaty, wzięty przez Rzymian do niewoli, płakał i wykrzykiwał z pierwszego muru zdobytego przez legionistów. Za przyzwoleniem Tytusa błagał swoich ziomków, by się skruszyli, ostrzegając, że Bóg jest przeciw nim, że rychło spełnią się proroctwa zapowiadające zniszczenie. Nieliczni, którzy posłuchali go i zdołali uciec zelotom, wpadali w ręce chciwych Syryjczyków - a ci rąbali ich na kawałki, poszukując złotych monet, mniemali bowiem, że nieszczęśnicy połknęli je przed ucieczką. Ci, którzy nie dbali o Józefa, narażali się na całą wściekłość rzymskiej machiny wojennej. Tytus polecił ściąć wszystkie drzewa na przestrzeni wielu mil i zbudować urządzenia oblężnicze, z których wyrzucano ku miastu włócznie, kamienie, a nawet jeńców. Miasto wiło się w spazmach buntu - od placu targowego w Górnym Mieście po Akrę w Dolnym, wraz z oddzielającą je Doliną Handlarzy Serem. W wielkiej świątyni Boga przywódca powstańców, Jan, topił dla siebie święte złote naczynia. Sprawiedliwi opłakiwali Jeruzalem, oblubienicę królów, matkę proroków, dom pastuszego króla Dawida. Rozdarta na strzępy przez własny naród, leżała wypatroszona i bezsilna, czekając na śmiertelny cios z ręki znienawidzonych pogańskich przybyszów. Anarchia zburzyła Syjon i oto Rzym stanął w pogotowiu, by niszczyć anarchię... wszę Hadassa trzymała matkę w objęciach i łzy płynęły jej z oczu, kiedy odgarniała czarne włosy z wychudzonej, bladej twarzy swej rodzicielki. Matka była niegdyś piękną kobietą. Hadassa pamiętała, że lubiła patrzeć, jak matka sczesywała włosy w dół, aż spływały lśniącymi falami na jej kark. Ojciec nazywał te włosy jej diademem chwały. Teraz były matowe i szorstkie. Rumiane niegdyś policzki pobladły i zapadły się. Brzuch miała wzdęty od marnego pożywienia, a kości nóg i ramion rysowały się wyraźnie pod szarą wierzchnią suknią. Hadassa uniosła dłoń matki i pocałowała czule. Ta dłoń była jak kościste szpony, wiotkie i zimne. ,,Mamo?" Żadnej odpowiedzi. Hadassa spojrzała na drugą stronę izby, gdzie jej młodsza siostra, Lea, leżała w kącie na brudnym sienniku. Na szczęście spała i dzięki temu mogła zapomnieć o męce powolnego konania z głodu. Hadassa znowu pogładziła głowę matki. Cisza okrywała ją niby gorący całun; ból pustego brzucha był prawie nie do wytrzymania. Nie dalej jak wczoraj przelewała pełne goryczy łzy, kiedy matka dziękowała Bogu za posiłek, który Markowi udało się dla nich znaleźć: skórę z tarczy poległego rzymskiego żołnierza. Jak dawno temu oni wszyscy rozstali się z życiem? Pogrążona w swym niemym przygnębieniu słyszała jednak, jak ojciec zwraca się do niej swoim pewnym, ale łagodnym głosem: - Człowiek nie uniknie przeznaczenia, nawet kiedy ma je przed swymi oczami. Hadassa powtarzała sobie te słowa ledwie parę tygodni temu - choć teraz wydawało się, że minęła wieczność. Ojciec modlił się cały ranek, a ona tak się bała! Wiedziała, co ojciec zrobi, co robił zawsze przedtem. Wyjdzie, by przed niewierzącymi nauczać o Mesjaszu, Jezusie z Nazaretu. - Dlaczego musisz wychodzić i przemawiać do jakichś ludzi? Ostatnio omal cię nie zabili. - Do jakichś ludzi, Hadasso? Są naszymi ziomkami. Jestem z pokolenia Beniamina. - Czuła nadal na policzku delikatne dotknięcie jego dłoni. - Musimy wykorzystywać każdą sposobność, by głosić prawdę i pokój. A zwłaszcza teraz. Dla wielu tak mało czasu pozostało. Przywarła do niego. - Proszę, ojcze, nie odchodź, wiesz przecież, co się stanie. Co zrobimy bez ciebie? Nie potrafisz przynieść pokoju. Tu nie ma miejsca na pokój! - Nie mówię o pokoju świata, Hadasso, ale o pokoju Bożym. Wiesz przecież. - Przytulił ją mocniej. -
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, powieść historyczna |
Wydawnictwo: | Bogulandia |
Wydawnictwo - adres: | staszek@bogulandia.pl , http://www.bogulandia.pl , PL |
Rok publikacji: | 2013 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.